Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2012

prawda

W ubiegły czwartek, jak już wszystkim wiadomo, odbyła się długo oczekiwana sesja Rady Miejskiej w Nowym Wiśniczu. Po trzech miesiącach "przestoju" byłem uczestnikiem w swoistego rodzaju komicznym spektaklu, przygotowanym i wyreżyserowanym z dosyć dużą starannością. Nie wszystko, jak się wydaje poszło po myśli prowadzących ale tak to już bywa... Spotkanie Rady utwierdziło mnie w przekonaniu, iż do końca kadencji główną sprawą, która zaprzątała będzie głowy radnych, zostanie "prawda". Pan Burmistrz wraz z radnymi koalicyjnymi będzie skrzętnie starał się ukryć prawdę o naszej Gminie a kilku radnych będzie starało się choć trochę o niej dowiedzieć. Nie inaczej było na ostatniej sesji. Pierwsza odsłona nastąpiła już przy rozpatrywaniu porządku obrad. Zaproponowałem wtedy aby wprowadzić do niego punkt w którym Pan Burmistrz przedstawi aktualną sytuację ekonomiczną i organizacyjną naszej Gminy oraz zostanie umożliwiona dyskusja na ten temat. Wydawało mi się, iż jest to ...

sesja

Powoli, bardzo powoli budzi się nasz niedźwiedź ze snu zimowego. W czwartek, 29 marca o godzinie 9.00 odbędzie się pierwsza w tym roku sesja. Poniżej jej program: 1. Otwarcie sesji i stwierdzenie prawomocności obrad. 2. Przyjęcie porządku obrad. 3. Przyjęcie protokołu z XIV sesji. 4. Interpelacje radnych. 5. Sprawozdanie z międzysesyjnej pracy Burmistrza. 6. Dyskusja nad informacjami: a) o realizacji zadań przez samodzielne stanowiska oraz poszczególne wydziały Urzędu Miejskiego w Nowym Wiśniczu w 2011 r. b) o realizacji uchwał podjętych przez Radę Miejską w Nowym Wiśniczu w II półroczu 2011 r., c) o rynku pracy na terenie Gminy Nowy Wiśnicz oraz podejmowanych działaniach w celu rozwiązywania problemów bezrobocia. 7. Podjęcie uchwał w sprawie: a) zmiany uchwały budżetowej Gminy Nowy Wiśnicz na 2012 r., b) zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Nowy Wiśnicz na lata 2012 – 2022, c) funduszu sołeckiego, d) zmieniająca uchwałę w sprawie poboru podatku od nieru...

wiosna

Piękną pogodę sprawiła nam dzisiaj natura... Kiedy zazieleni się trawa i drzewa, zniknie z naszych oczu wiele niedoskonałości naszego otoczenia. Jak to zwykle bywa jedni się cieszą ze słońca a drudzy smucą. Przez ostatnie 12 miesięcy spadło w naszej okolicy niewiele deszczu co spowodowało wyschnięcie wielu studni. Oczekiwanie na tą inwestycję w Starym Wiśniczu znacząco się wydłuży, gdyż aby położyć wodociag poza pieniędzmi muszą być zrobione projekty, których na tą chwilę nie ma. Coś powinno być zrobione w tym roku, gdyż w budżecie jest zapisana na ten cel drobna kwota ale niewiele. Liczę na to, że w tym roku uda załatać się wszystkie dziury w drodze , szczególnie w miejscach zapomnianych w zeszłym roku czyli np na Podgródku czy też Miejskich Polach od wysypiska śmieci w kierunku Królówki. Zużel czy tzw. "szlaka" nie jest wskazana...   Czeka nas w końcu długo oczekiwana sesja. Termin najprawdopodobniej zostanie wyznaczony na ostatni tydzień marca. Jet to termin ostateczny,...

masakra

Za sprawą Pana Burmistrza i radnych koalicyjnych dotknął mieszkańców Gminy Nowy Wiśnicz wielki wstyd i upokorzenie. Osoby te przygotowały nam smutny i żenujący spektakl, oczekując od innych fascynacji i zrozumienia niezrozumiałych i szkodliwych decyzji podejmowanych przez ostatnie lata, decyzji które zaprowadziły nas w pułapkę, z której praktycznie nie ma wyjścia. Tak oto Pan Burmistrz i radni koalicyjni sprawili iż nastąpiła swojego rodzaju licytacja na temat rzeczywistego zadłużenia naszej Gminy. Do licytacji tej włączyła się również Regionalna Izba Obrachunkowa, której pracownicy jak widać do dnia dzisiejszego nie zrozumieli informacji finansowych podawanych przez ekipę rządzącą.  Tak oto w dniu 13 lutego na oficjalnej stronie Urzędu Gminy, nie wiadomo dlaczego pojawia się informacja następujacej treści "Zadłużenie Gminy Nowy Wiśnicz 52,03% przy dopuszczalnym zadłużeni 60%". W międzyczasie z różnych źródeł, w tym z RIO płynąć zaczęły sygnały o niewypłacalności nasze...

deja vu

Obraz
        Przejeżdząjąc kilka dni temu obok budynku szkoły w Nowym Wiśniczu ukazała mi się smutny widok: przed budynkiem znajduje się odlana betonowa płyta z której wystają druty zbrojeniowe, na skraju tej płyty znajduje się odlana z betonu część podpiwniczenia budynku.             To co mozecie zauważyć kosztowało już Gminę 600 000 zł. Kto buduje lub budował dom wie dobrze co można zbudować za 600 000 zł. Oglądając to miejsce uświadomiłem sobie, że dawno ale to dawno temu już to widziałem. Będąc dzieckiem przechodziłem tamtędy udając się na basen i również widziałem w tym miejscu betonowe konstrukcje a było to dobre kilkanaście lat temu. Kiedy zmieniła się "władza" a naszej Gminie, podstawowym hasłem skierowanym w kierunku byłego Burmistrza było: "kto długo buduje, drogo buduje...". Dobre...      Poszukując miejsc w których zostało "utopione" sporo pieniędzy należy udać się w pobliż...