Co za piknik!
Właśnie wróciłem z pikniku rodzinnego zorganizowanego przez OSP w Wiśniczu Małym. Dawno już nie widziałem tylu ludzi bawiących się do późna w nocy. W jednym miejscu tańczyło i biesiadowało kilkaset osób. Przypomniały mi się czasy dzieciństwa kiedy na stadionie "Szreniawy" organizowane były festyny na których bawili się tłumnie mieszkańcy gminy. Od wczesnego popołudnia działo się tak wiele, że nikt się nie nudził a kończąca festyn zabawa była naprawdę imponująca. Bawił się i tańczył cały Wiśnicz Mały ale też mieszkańcy Starego Wiśnicza i innych miejscowości. Gratuluję organizatorom profesjonalizmu i zaangażowania. Zorganizowanie imprezy z takim rozmachem wymagało tytanicznej pracy. Gratuluję Piotrowi Putowi, zarządowi OSP w Wiśniczu Małym, wszystkim strażakom tej jednostki, Paniom z Koła Gospodyń Wiejskich, Łukaszowi Paluchowi, Panu sołtysowi Janowi Sysło, młodzieżowej grupie OSP, rodzinom strażaków i mieszkańcom zaangażowanym w organizację imprezy, artystom występującym na s...