Zakończenie sesji

Dobiega końca moja relacja z sesji budżetowej. Chciałbym przedstawić jeszcze kilka zagadnień, które podjąłem w czasie sesji i na sam jej koniec.

Zapytałem Pana Burmistrza o odśnieżanie dróg a dokładniej o to czy, jeżeli ktoś mieszka przy nieutwardzonej drodze publicznej, należy mu się odśnieżenie drogi. Uzyskałem zapewnienie, że każdemu mieszkańcowi się to należy i jeżeli tak nie jest trzeba się zwrócić do sołtysa, on na pewno pomoże i doprowadzi do tego, że takowa droga będzie odśnieżana. Myślę, że osoby zainteresowane powinny skorzystać z tej publicznej deklaracji.

Kolejnym podjętym tematem była sprawa osuwiska na Podgródku. Wraz z upływem czsu sprawa staje się bardziej poważna i w niedługim czasie droga nad osuwiskiem po prostu przestanie istnieć. Oby w tym miejscu nie doszło do tragedii...

Poprosiłem również o kilka interesujących mnie danych finansowych - cierpliwie czekam na odpowiedź.

Czekam również cierpliwie na udostępnienie wymaganych prawem danych dotyczącycg gminy w Biuletynie Informacji Publicznej.

Podjąłem również temat programu komputerowego obsługującego Ośrodek Zdrowia. Jego niedopracowanie powoduje, że te same dane, które raz po ich wpisanu, powinny się nadpisywać, trzeba wprowadzać za każdym razem. Powoduje to, że pracownik zamiast zajmować się pacjentem 40% czasu pracy spędza na wprowadzaniu danych - lub są zatrudnieni praconicy dedykowani do tego zajęcia. Zasugerowałem zwrócenie się do firmy dostarczającej program o jego dopracowanie. Nie do końca zostałem zrozumiany, ale Pan Burmistrz obiecał zajać się tą sprawą.

Końcowi sesji odrobinę kolorytu dodało wystąpienie Pana Stańczyka. Niestety większość jego wystąpienia zajęła mi próba zrozumienia zaistniałęj  sytuacji ponieważ, jak się okazało, byłem niedoinformowany w temacie jego rozstania z Urzędem Gminy.

Pan Stańczyk podją temat zmniejszenia wydatów na oświatę oraz rozpoczętych inwestycji. 

Po wystąpieniu nastąpiła oczywiście "polityczna" wymiana zarzutów przez byłych współpracowników.  Chyba nigdy nie przyzwyczaję się do takich konwersacji... Zawody typu: kto więcej ubije piany...

 Poniżej cytat z uzasadnienia projektu budżetu gminy Nowy Wiśnicz: "Na wynagrodzenia i pochodne od wynagrodzeń pracowników samorządowych oraz wykonujących prace zlecone - zaplanowano kwotę 3 394 803 zł (w tym na nagrody jubileuszowe i odprawy emerytalne), dodatkowe wynagrodzenie roczne ustalone w wysokości 8,5% dla pracowników Urzędu Miejskiego i bezrobotnych, którzy przepracowali 6 miesięcy". Trzeba zaznaczyć, że na administrację zaplanowano o wiele większe wydatki niż to miało miejsce w 2010 roku.

Przypomniałem sobie o tej sprawie, kedy przeczytałem dzisiejszą wiadomość na temat budżetu gminy Lipnica Murowana.

Też cytat: "

"Tomasz Gromala dodaje, że w sprawie oszczędności spotkał się z wszystkimi dyrektorami oraz kierownikami. – Przyglądaliśmy się budżetowi i administracji. W pierwszej kolejności będą cięcia kosztem remontów, usług, zakupów, żeby nie doprowadzić do sytuacji, w której musielibyśmy redukować etaty.

Obecnie w urzędzie gminy w Lipnicy Murowanej pracują o dwie osoby mniej: jedna przeszła na emeryturę, druga odeszła do pracy w starostwie. Dla oszczędności, w ich miejsce wójt nie zamierza powoływać nowych pracowników."

 

Jeszcze jeden cytat, tym razem ze strony Gminy Lipnica Murowana:

"W dniu 16.01.2011. o godz. 14.oo, w sali WDL Lipnica Dolna, oraz w tym samym dniu o godz. 17.oo w sali WDL Lipnica Górna, odbędą się zebrania wiejskie, których tematem będą aktualne sprawy gminy, w tym gospodarowanie odpadami oraz budżet gminy na rok 2011."

 

Czy aby w naszej gminie nie powinien zapanować taki zwyczaj?

Kto jak nie mieszkańcy wie lepiej co należy zrobić w danej miejscowości?   Jeżeli założenia do budżetu byłyby uzgadniane z mieszkańcami a przynajmniej byliby o nich informowani z pewnością doszłoby do pożytecznej dyskusji publicznej. Politycznie nazywa się to "konsultacjami społecznymi", czyli: pytamy, słuchamy, dyskutujemy, bierzemy pod uwagę życzenia i uwagi mieszkańców dotyczące danej sprawy.

 

Jeżeli są sprawy, którymi wg Was powinna zajać się Rada, piszcie wiadomości na adres mirekchodur@interia.pl . Z pewnością Radni i Burmistrz zostaną o nich poinformowani.