plastikowi dywersanci
Oczywiście sprawa długości obrad nie była najważniejszą podejmowaną na sesji - po prostu było to coś dla mnie nowego dlatego napisałem o tym w pierwszej relacji.
Na sesji miała miejsce dyskusja nad informacją z realizacji zadań z zakresu ochrony środowiska oraz stanu sanitarnego gminy, ze szczególnym uwzględnieniem planowanych i prowadzonych inwestycji zmierzających do poprawy stanu sanitarnego gminy,
Podczas tego punktu programu poruszony został dokładniej temat gospodarki odpadami w naszej Gminie.
Tak mniej więcej przedstawiłem swój pogląd na aktualną sytuację oraz zaproponowałem coś w rodzaju rozwiązania problemu lub podwaliny do dyskusji na ten temat.
Obecnie śmieci wywożone są z gospodarstw raz w miesiącu. Przetrzymywanie śmieci i odpadków przez cały miesiąc powoduje, że wszystko co znajduje się w workach pokrywa się robactwem i z worków unosi się niemiłosierny smród. Zwróciłem uwagę na osoby osoby posiadające małe dzieci zużywające po kilka lub kilkanaście pieluch dziennie które niejednokrotnie muszą być przetrzymywane w upale przez okres 4 tygodni.
Nie ma takiej możliwości, żeby gospodarstwo domowe wytworzyło jeden worek śmieci na miesiąc – jest wiele gospodarstw, które wystawiają tylko jeden worek do odbioru.
Śmieci są więc palone lub wywożone w różne miejsca Gminy - fuj!!!
Każda osoba otrzymuje rachunek za wywóz śmieci do którego zawsze doczepiona jest karteczka informująca o wymaganej dopłacie. Nie ma natomiast informacji na jakiej podstawie ta kwota została obliczona – czyli ile worków zostało pobrane z danego gospodarstwa. Każdy ma prawo sprawdzić czy liczba ta się zgadza. 2730 umów to 2730 rachunków do wystawienia.
Segregacja śmieci w gospodarstwach nie istnieje ponieważ nikt nie wie na jakich zasadach ją prowadzić. Jakie worki, jak opisywać, za co się płaci za co się nie płaci. W Gminie jest wiele osób chcących to robić ale nie mają przedstawionyj jednoznacznie możliwości i kożyści jakie daje segregacja.
W przedstawionym raporcie poziom segregacji śmieci w gospodarstwach określono na 20% (przygnębiająco mało)
Jeżeli istnieje segregacja śmieci przywiezionych na składowisko to odbywa się ona poprzez otwarcie worka, wielokrotnie z miesięczną zawartością i przebieranie tychże śmieci – nic gorszego nie może człowieka spotkać...
Wiadomo, ze najważniejszy w tym przypadku jest aspekt finansowy, każdy chce płacić jak najmniej ale jednocześnie chce się pozbyć śmieci z domu - wielokrotnie robi się to nie licząc się z konsekwencjami.
Przemyslałem sobie ten problem i zaproponowałem sprawdzone w innych gminach rozwiązanie:
1) Gmina Nowy Wiśnicz drukuje worki ze swoim logiem oraz napisem dotyczącym rodzaju śmieci mogących znajdować się w danym worku tj. metal, plastik, papier, pozostałe, można również zastosować różne kolory.
2) Worki na pozostałe odpadki Gmina sprzedaje mieszkańcom i tylko w takich workach odbiera śmieci z gospodarstw.
3) Worki na odpady posegregowane rozdawane są za darmo.
4) Nie trzeba w ten sposób tworzyć takiej biurokracji a osoby zajmujące się segregacją śmieci na wysypisku będą miały lepszą pracę.
5) Wiecej posegregowanych odpadów to większe wpływy za ich sprzedaż, czystsza Gmina i dłużej działające wysypisko śmieci.
6) Gmina posiada obecjie 2700 umów z mieszkańcami na odbiór śmieci - czyli mamy 2700 rachunków do wystawienia, wpłat do zaksięgowania itp. Wystarczyłoby sprzedawać worki i wdrożyć skuteczny sposób kontroli.
7) Oczywiście całe takie działanie należy poprzedzić odpowiednią kampanią informacyjną skierowaną szczególnie do ludzi w wieku ponad 30 lat bo to oni głównie palą i wywożą śmieci do lasu (bez obrazy oczywiscie ).
Tak mniej więcej funkcjonuje system odbioru odpadów w Gminie Rzezawa, gdzie odbiór ma miejsce 2 razy w tygodniu a odbierane są jedynie worki z logiem Gminy.
Oczywiście była i jest to propozycja, którą należy przedyskutować ale wydaje mi się, że obecna sytuacja nie może trwać wiecznie. Palenie plastiku w piecach czy ogniskach uważam za największą możliwą "wiochę", niedopuszczalną w XXI wieku. Wyrzucanie worków ze śmieciami do przydrożnych rowów jest na podobnym albo jeszcze niższym poziomie.
Odbieranie śmieci raz w miesiącu budzi zdziwienie osób z innych gmin z którymi na ten temat rozmawiam.
Pan Burmistrz przyjął do wiadomości moje uwagi, zapewniając mnie jednak, że gospodarka odpadami prowadzona jest w naszej Gminie wzorowo a nasza Gmina jako pierwsza w powiecie utworzyłą w 2000 roku plan gospodarki odpadami...
Trudno się nie zgodzić z argumentem, że tak nie było ale od tego czasu minęło ponad 10 lati twierdzę, że obecny system zbierania odpadów i opłat za nie jest niezrozumiały i niefunkcjonalny jak na czasy w których żyjemy.
Po prostu jest i przyzwyczailiśmy się do niego jak do widoku odrapanej fasady Domu Handlowego o której pisałem wcześniej.
Jeżeli mieszkańcy wolą palić śmieci niż je segregować to mamy problem. Gmina raczej utrzyma funkcjonowanie systemu ale powinna przynajmniej poinformować każdego mieszkańca jak trzeba oznaczać posegregowane worki, za co nie jest a za co jest pobierana opłata, w jakiej wysokości, ile worków można oddać w ramach stałej opłaty opłacanej w ramach rachunku.
We wspomnianej wcześniej gminie Rzezawa w rozliczeniu przesyłanym mieszkańcom jest dokładnie podane ile, jakich worków oddał i za co płaci - to wydaje mi się jest bardzo ważne dla mieszkańca; kawałek karteczki doczepionej do rachunku z kwotą niedopłaty jest delikatnie mówiąc irytujący.
Szczególnie mocno trzeba zachęcić mieszkańców do segregacji bo z niej płyną same korzyści. Przynajmniej w miesiącach letnich odbiór odpadów powinien odbywać się dwa razy w miesiącu. Powinna być również przeprowadzana cykliczna zbiórka śmieci wielkogabarytowych. Każdy powinien wiedzieć gdzie ma zadzwonić kiedy chce oddać jakieś mnie konwencjonalne odpady.
Ważnym tematem okazał się poruszany przeze mnie temat pieluch ponieważ Pan Burmistrz na sam koniec sesji zaoferował, że jeżeli podpisze się umowę to Gmina może odbierać "pieluszki" 2 a nawet trzy razy w miesiącu
Trzeba pamiętać jednak, że oprócz pieluch są jeszcze puszki po karmie dla psów, pudełka po sokach, nawet puszki po piwie i innych napojach w których to pozostałości bardzo szybko się psują w wysokich temperaturach.
Raczej wskazana jest zmiana systemu i podejścia do segregacji śmieci do czego gorąco zachęcałem na Radzie i zachęcam Was też.
Pamiętajcie: kto pali plastik, folię i inne odpadki nie bedące papierem powinien się wstydzić
P.S. Ot taki życiowy i "pachnący" temat... Ale to też sprawa Gminy i mieszkańców - dla mnie jedna z ważniejszych.
Bardzo dobrze że wreszcie ktoś zajął się tym tematem.Pisałam do burmistrza chyba z 5 lat temu na temat segregacji śmieci ale odpowiedzi nie doczekałam się do dziś.Może burmistrz nie lubi odbierać maili od ludzi i na nie odpowiadać ale przynajmniej niech pomyśli i zajmie się tą śmierdzącą sprawą a nie opowiada głupoty
OdpowiedzUsuńMirku, poszukaj w "starych" uchwałach tej która mówi o tym że 1 raz do roku są odbierane śmieci wielkogabarytowe i "elektrośmieci". Fakt, ostatnio tuż przed wyborami była akcja odbioru elektrośmieci, ale wcześniej przez kilka(naście?) lat nic z tego, wielkogabarytowe pewnie trzeba wrzucić do lasu lub potoku bo sprężyn i gąbki z tapczanu nie wsadzimy do pieca. Radny powinien dbać u wykonywanie uchwał. Druga sprawa że wszystkie "cywilizowane" gminy wielkie gabaryty (stare meble itp) odbierają na takiej zasadzie że w dniu "X" mieszkańcy wystawiają graty przed posesję a samochód to odbiera. W jesieni akcja zbieramy elektrośmieci było to na zasadzie odbioru z jednego określonego punktu, nie wyobrażam sobie tego ze starym tapczanem a i przewóz nieraz kilku kilometrów starej pralki automatycznej czy dużej lodówki też bywał kosztowny, bo trzeba komuś zapłacić za dowóz do punktu zbiórki. Nawet jeżeli mam dać sąsiadowi na flaszkę za przewóz do punktu, to nie mam pewności czy ten "nie zgubi" mojego sprzętu po drodze w lesie. Generalnie śmieci w naszej gminie to śmierdząca sprawa!Fajnie że drążysz ten temat. Polecam uchwałę z lat 2002-2005 nie pamiętam dokładnie która nakazywała burmistrzowi odbiór nietypowych śmieci.A może ogłosimy że w dniu x śmieci gabarytowe dostarczamy pod Urząd Miasta i Gminy Nowy Wiśnicz i zaprosimy ekipę TV ? Wtedy Burmistrz sobie przypomni o starej zakurzonej uchwale Rady Gminy ;-)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że poruszył pan ten problem i dziękuję. Jest on bardzo ważny. Uważam też, że wszyscy właściciele nieruchomości na terenie gminy, nawet niezameldowani, ale mieszkający cały rok (mimo, że będą twierdzić inaczej) powinni płacić za wywóz śmieci. Rozwiązanie z workami sprzedawanymi przez gminę byłby korzystny dla tych ludzi. W mojej okolicy są trzy domy (w każdym mieszkają 4 osoby), w których śmieci są albo palone w piecu c.o. lub na łonie natury, co jest bardzo irytujące, albo wywożone do pobliskiego lasu. Jakoś wypadałoby ten problem rozwiązać, skoro mieszkamy na terenie Wiśnicko - Lipnickiego Parku Krajobrazowego. I wydaje mi się, że nie jest to tylko problem okolicznych wiosek,w samym mieście, spacerując, czuć woń palonego plastiku. I te nieszczęsne wielkogabarytowe śmieci - choć raz w roku powinny być odbierane, ale właśnie sprzed posesji.
OdpowiedzUsuńSegregowane śmieci i tak są razem z innymi śmieciami mieszane i składowane, proszę sobie zrobić wycieczkę na wysypisko to cały problem wyjdzie na jaw jak byrmistrz wzorowo ten problem rozwiązał w naszej gminie od kilkunastu lat.
OdpowiedzUsuńTo tym bardziej należy drążyć ten temat. Szczerze mówiąc nie widziałem, ale jeżeli to prawda, to skandaliczny proceder.
OdpowiedzUsuńno tak! co miesiąc serce mi sie kraje jak moje posegregowane śmieci ( głównie plastik i szkło) ląduje w jednym kontenerze z innymi odpadami :( pomimo tego bede je segregować dalej ot! tak dla dobrego przykładu. Co do pieluch to przecież można używać wielorazowe - nie mówię tu o tetrze tylko o fajnych pieluszkach z bambusa z kolorowymi pullami(polecam stronkę www.pieluszkarnia.pl tam jest wszystko), które można prać, są ekologiczne no i nie przyczyniają się do bezpłodności u mężczyzn jak zwykłe papmpersy:) owszem może sam zakup wychodzi drogo jednak jest to o wiele mniejsza koszt niż kupowanie jednorazowych na caly okres pieluszkowania. Trzeba tylko chcieć!
OdpowiedzUsuń