kolejna sesja

Poniżej przedstawiam krótki opis tego co działo się na dzisiejszej sesji.

 

Zapytałem Pana Burmistrza kiedy otrzymam protokoły z posiedzeń rady o które zwracałem się w interpelacji sprzed dwóch sesji. Otrzymałem odpowiedź ze jak chcę to mogę się zwrócićdo biura Rady w tej sprawie. Gdzieś z boku jest jeszcze regulamin, który mówi, że na interpelację Pan Burmistrz powinien odpowiedzieć w przeciągu 30 dni. Ale co tam regulamin...

 Droga na Podgródek nie nadaje się do odbioru.

   

Od początku roku nic nie wydarzyło się w Starym Wiśniczu. Zapytałem czy  ma Pan Burmistrz zamiar wykonywać jakieś inwestycje w tym roku? Pan Burmistrz zwrócił mi uwagę, że powinienem lepiej się przyglądać gdyż uporządkowano teren wokół placu zabaw przy szkole, posadzono tam drzewka, na Krzywdówce robi się wodociąg i buduje się w Starym Wiśniczu oczyszczalnia.

Poprosiłem o regularne koszenie trawy na boisku sportowym przy szkole w Starym Wiśniczu

 

 Poniżej mniej więcej treść mojego zapytania:

Na ostatniej sesji podał Pan informację Gmina Nowy Wiśnicz dotuje klub Szreniawa kwotą ponad 300 000 zł. To są tylko pieniądze zapisane w budżecie Gminy. Do tego należy dodać część pieniędzy z pozwoleń na sprzedaż alkoholu oraz inne formy wspomagania klubu. Pierwszy zespół gra w trzeciej lidze. Większość zawodników grających w klubie pochodzi z Krakowa i okolic. Zawodnicy ci grają za pieniądze Gminy i nie jest to 500 zł za miesiąc ale o wiele więcej. Trener takiej drużyny też nie robi tego za 1000 zł miesięcznie. Są oni również zatrudniani na etatach nauczycielskich oraz trenerskich w różnych klubach.

Pieniądze przekazywane przez Gminę powinny służyć rozwojowi młodych ludzi z jej terenu poprzez przeprowadzanie właściwej selekcji, szkolenia oraz wprowadzanie ducha rywalizacji. Jeżeli w drużynie gra chociaż kilka osób z danej miejscowości mieszkańcy identyfikują się z drużyną. Trzecioligowa drużyna bazująca na osobach z zewnątrz jest jedynie „dojną krową” dla zawodników i trenerów. Jeżeli drużyna A-klasowa otrzymuje 45 000 zła na roczne utrzymanie czterech drużyn, drużyna z Nowego Wiśnicza powinna otrzymywać maksymalnie 150 000 zł a całą swój dorobek powinna kształtować bazując na szkoleniu młodzieży. Należy dodać również, że sport to nie tylko piłka nożna.

Tą rzeczywistość staram się skonfrontować z inną rzeczywistością.

Do domu, tak jak wielu mieszkańców, dojeżdżam polną, jedynie w odcinkach słabo utwardzoną drogą, bez rowów odwadniających, zmieniającą się w nieprzejezdną masę błota po najmniejszym deszczu. Jeżeli nie ma deszczu samochód pozostawia za sobą ogromny tuman kurzu. Im dłużej jeżdżę tym bardziej się zastanawiam dlaczego tak ma być. W takiej sytuacji jest jeszcze sporo mieszkańców Gminy – najbliższy przykładem jest droga za Panoramą do pana Kożucha, droga za Igloo i inne.

Nie mówię tutaj o położeniu asfaltu lecz o zwyczajnym utwardzeniu kamieniem oraz udrożnieniu rowów.

Droga za Kościołem w Starym Wiśniczu po położeniu wodociągu uległa totalnej dewastacji, droga po północnej stronie jest w podobnie opłakanym stanie, pośrodku drogi nad Igloo grze była robiona kanalizacja oraz został położony asfalt zapadła się wraz z asfaltem ziemia i utworzył rów odzwierciedlający położenie rur.

Takich miejsc w Gminie jest wiele – bardzo wiele.

Zapytałem  jak Pan Burmistrz klasyfikuje potrzeby mieszkańców Gminy: dlaczego w przeciągu dwóch lat Gmina wydaje milion złotych na utrzymanie trzecioligowej drużyny płacąc zawodnikom za granie w imieniu gminy oraz za dojazdy a podczas sesji o stanie oświaty, jako jedną z form oszczędności wymienił pan ograniczenie liczby wyjazdów dzieci na zawody szkolne.

 

Na poprzedniej sesji ocenił Pan koszt remontów dróg po zimie na wysoką kwotę 120 000 zł.

Mieszkaniec Starego Wiśnicza ma prawo się wstydzić przed gośćmi z innych regionów Polski starając się za wszelką cenę dowieść ich do domu.

Dlaczego Panowie z klubu pobierają (nie wiadomo dlaczego) pieniądze Gminy za granie w piłkę nożną a nie służą te pieniądze poprawie bezpieczeństwa i komfortu życia mieszkańców?

Milion złotych w dwa lata na klub  podzielić z większą dbałością o komfort życia mieszkańców. Za te pieniądze można by  utrzymać klub oraz utwardzić i ulepszyć drogi gminne.

Oto moje pytania w zaistniałej sytuacji:

1)      Czy Gminę naprawdę stać na utrzymanie klubu Szreniawa w obecnej klasie rozgrywkowej jeżeli tak to proszę o wytłumaczenie w takiej sytuacji dlaczego stać ją na to a nie stać na utwardzenie i prawdziwą naprawę dróg gminnych.

2)      Kiedy zostaną naprawione drogi gminne w Starym Wiśniczu -  dlaczego Gmina uważa iż mieszkańcom należy się jedynie dwa lub trzy miesiące jazdy po drogach z połatanymi dziurami – dziury powinny być łatane w marcu a nie w czerwcu czy lipcu.

3)      Kiedy polne drogi będące drogami dojazdowymi do domów mieszkalnych zostaną utwardzone kamieniem tak aby samochody po nich jeżdżące nie tonęły w błocie?

Pan Burmistrz udzielił mi obszernej odpowiedzi na zadane pytania zawierała ona jednakże trochę mało konkretów.

Oto kilka z nich.

Jeżeli chodzi o klub Szreniawa i zawodników pierwszej drużyny to pan Burmistrz stwierdził, że dążę do jej likwidacji. Ja jednakże jedynie zasugerowałem zmniejszenie dotacji z Urzędu Gminy, przeznaczenie pieniędzy na szkolenie młodzieży i rozwój klubu na bazie wychowanków.

Z tego co wiem to niektórzy z kibiców wolą przyjść na mecz B-klasowych rezerw niż na pierwszą drużynę ponieważ tam grają piłkarze z Wiśnicza. Płacenie piłkarzom za to, że grają w piłkę uważam za totalną pomyłkę i nigdy tego nie zaakceptuję. Jeżeli ktoś zechce z prywatnej kieszeni to robić to proszę bardzo ale nie z pieniędzy Gminy.

Pan Burmistrz stwierdził: „Możemy budować drogi ale będziemy mieć chore społeczeństwo”.

Na temat zatrudniania piłkarzy na etatach nauczycielskich i trenerskich w klubie Pan Burmistrz odpowiedział:  To że łączymy zatrudnienie w szkole  z pracą w klubie sportowym to jest prawda ale to znaczy, że zawodnicy Ci integrują się z terenem Gminy Nowy Wiśnicz”.

Jak wygląda w rzeczywistości integracja zawodnika z Gminą pokazał Pan R.F.... zainteresowane osoby wiedzą o kogo chodzi.

Jeżeli chodzi o szatnię na stadionie za 750 000 zł to Pan Burmistrz stwierdził, że budynek mamy skromny ale funkcjonalny.

Pan Burmistrz w zeszłym tygodniu wizytował wszystkie drogi w Starym Wiśniczu, jak sam stwierdził policzył wszystkie dziury i doszedł do wniosku, że „nie jest źle z drogami w Starym Wiśniczu” Jedynie ta na południowej stronie wymaga delikatnej naprawy ale to nic wielkiego..

No cóż... Chyba nie jeździmy po tych samych drogach.

 

Nie wiem czy wszyscy wiedzą, ale w poniedziałek na Krzywdówce miało miejsce ciekawe zdarzenie: przez cały dzień samochody wywoziły szlam z oczyszczalni na pole poniżej domów po północnej stronie przysiółka. Samochodów było ponad 20, każdy przywiózł 7000 litrów co daje razem 140 000 litrów szlamu wylanego pod oknami domów. Nikt z mieszkańców nie został o tym poinformowany, ci co wywiesili pranie czy pościel długa zapamiętają ten zapach – a przeniknął on wszędzie. Na moje pytanie o co chodzi Pan Burmistrz stwierdził, ze nic o tym nie wiedział a do wywozu odpadu zobowiązana była firma wykonując oczyszczalnię i to ona zapewne umówiła się z właścicielem pola na wywóz (ciekawe kto jest tym właścicielem). Odpady te są pozbawione metali ciężkich a wiec bezpieczne a że śmierdzi i tu cytat z jednej z rad: „śmierdzi bo musi śmierdzieć”. Na moją uwagę, że Pan Burmistrz wie wszystko i decyduje  o każdej  najdrobniejszej sprawie która ma miejsce na terenie Gminy stwierdził na potwierdzenie moich słów, że już wie kto zadecydował a mianowicie był to Kierownik Zakładu Usług Komunalnych.

Na pytanie o łatanie dziur w drogach Pan Burmistrz odpowiedział, że nie były one łatane ponieważ było mokro.

 

Ot i to...

 

Komentarze

  1. "oj dobrze sie dzieje w wisniczu, oj dobrze",ze ho ho

    OdpowiedzUsuń
  2. Panie Mirku, Bardzo proszę o poruszenie sprawy związanej z przekwalifikowaniem gruntów przy Igloo, które stanowiły działki pod zabudowę domów jedno rodzinnych na przemysłowe... Jak to jest możliwe że podejmowane są takie decyzje na przemysłówkę w takich rozmiarach w Parku Krajobrazowym.? Po drugie jak Gmina rozwiąże problem z spadkiem cen gruntów w okolicy igLoo?

    OdpowiedzUsuń
  3. A propos gospodarności gminnej: w Kopalinach, przy drodze do Małego Wiśnicza, przed ubiegłorocznymi wyborami złożono na przystanku kiełbasę wyborczą, to jest krawężniki na paletach (pewnie na okoliczność budowy zapowiadanego od dawna chodnika). Przeleżały całą zimę, wiosną część z nich rozkradziono, teraz spoczęły na pobliskim złomie, bo w przeciwnym razie niedługo ślad by po nich zaginął. Niedawno nieopodal złożono przepusty, ciekawe, jak długo poleżą.... Przejeżdżam tamtędy codziennie (podobnie zresztą jak Pan Kopaliński Radny) i uśmiecham się niewesoło, widząc powbijane na poboczu i pokolorowane na pomarańczowo kijaszki imitujące chyba jakieś znaczniki geodezyjne w wersji dla ubogich - kwiecista mowa Pana Burmistrza spowoduje, że wkrótce patyczki też zakwitną. Podobno nie można było dotąd rozpocząć robót przy chodniku, bo warunki atmosferyczne były nie takie czy cóś...

    OdpowiedzUsuń
  4. Pozdrawiam! Za ten milion co poszedł na piłkarzy pewno byłoby przedszkole - nowe - piękne. Może kilka mieszkań komunalnych. Ciekawi mnie czy rada gminy i burmistrz mogą ponieś jakieś konsekwencje za tak spektakularne sukcesy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam ja mam taką propozycje a by na stronie południowej w strone kobyla postawiono znak o dopuszczonej masie nie przekraczającym 3,5t tak jak bylo kiedy ale znak ten znikł "nie wiadomo" dlaczego? Droga bardzo się psuje od ciężkich samochodów a na tej stronie znajduje sie sklad wegla jak wszystkim wiadomo.... Druga sprawa to jak inni wspominają pasuje zminic plan zagospodarowania przestrzennego aby Stary Wiśnicz się rozwijał i zdobywał nowych mieszkańców.... Teraz już mało kto ma "gospodarkę" i większość pól leży nie używana....

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj Mirku,na wstępie chciałbym pogratulować odwagi za to co robisz,w końcu jest ktoś kto interesuje się sprawami zwykłych obywateli, jednocześnie jestem zbulwersowany jednostronniczością Wiśniczanina,chciałem umieścić swój pogląd na temat bieżących spraw gminy i w jakiś sposób bronić twoich racji z którymi się w stu procentach zgadzam jednak ta strona traktuje opinie wybiórczo co stwierdzam z przykrością. Pozdrowienia tak trzymaj MirekW

    OdpowiedzUsuń
  7. Wreszcie otwarcie poruszona sprawa tego durnego zespołu piłkarskiego w którym nie grają nasi mieszkańcy!

    OdpowiedzUsuń
  8. Burmistrz jeździ teraz po Królówce wieczorami. Wozi służbowym samochodem Golonkę i roztacza przed nim świetlaną przyszłość, a tu faktury nie zapłacone, godziny nadliczbowe dla nauczycieli, rachunki za gaz i prąd w szkołach. Tabor się z nim szarpie już kilka dobrych rad i nic to nie daje, podobnie będzie z panem. Matolstwo tej rady osiągnęło perfekcję.

    OdpowiedzUsuń
  9. Na temat finansowania Szreniawy to widzę, że pana wiedza jest dość ograniczona. Niech pan porozmawia ze starszymi od siebie i bardziej znającymi Gawora i realia wiśnickiego grajdołka.

    OdpowiedzUsuń
  10. Co do strony 'wiśniczanina' to brak mi słów ...Pan burmistrz powinien dopilnowac zeby syn nie podbierał mu zdjęc ze strony urzedowej gdyz czesto sie powtarzają no chyba ze sam je tam wstawia :) A tak wogóle czy ktoś widział opisywany na wiśniczaninie plac zabaw w Olchawie który rzekomo powstał za sprawą Pani sołtys? ? Zdjęcia piękne szkoda tylko ze większość nie ma nic wspolnego z rzeczywistoscią!! Pan Michas pomylił chyba plac zabaw w Olchawie z jakims innym, bo w Olchawie poki co nie ma aż tak atrakcyjnego placu jaki jest pokazany na stronce wisniczanin, jedynie kawałek trawy na którym rozsypano worek piasku , stoją bodajże 2 huśtawki, i jakas zjeżdzalnia to wszystko. No cóż ... grunt to wiarygodność :)

    OdpowiedzUsuń
  11. o taaak ! ;) Nieważne, że drogi dziurawe, nieważne, że gmina tonie w długach. Ważne, że pomników ciagle przybywa :) Jeszcze tylko brakuje pomnika burmistrza :) a no i tego co ma monopol na pomniki w Wisniczu :) :D oj dobrze się dzieje w Wisniczu , oj dobrze, że ho ho

    OdpowiedzUsuń
  12. "Oj się dzieje, oj się dzieje"- "to już nie są przelewki".Proszę jednak pamiętać, że Dobrze Panu Życzę - Panie Burmistrzu.OBSERWATOR

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak to możliwe, że już w marcu brakło pieniędzy na zapłacenie składki ZUS-owskiej pracownikom oświaty w Gminie Nowy Wiśnicz? Pieniądze są potrącane z pensji, a nie przekazywane w terminie na konta; jak to Pan, Panie Mirku wraz z całą Wysoką Radą uchwalał budżet na 2011r, skoro na zobowiązania w nim ujęte już w marcu brakło pieniędzy? A może to, co uchwaliliście z taką dumą i rozgłosem to jedna wielka ściema? Tylko co na to RIO?, trzeba spytać, Panie Radny, bo coś nie gra, a październik niedaleko...

    OdpowiedzUsuń
  14. Co się w tej Gminie wyrabia to brak słów. Ale co my możemy? No co? Nic!! I to jest najgorsze w tym wszystkim. Najbardziej boleje nad tym, ze mieliśmy szanse zeby to zmienic i nie skorzystalismy z niej. Polak jak widac juz tak ma, że musi sie porządnie sparzyć zeby do niego dotarło. Jedno jest pewne, na następna kadencję Pan Burmistrz nie będzie kandydowal. Nie musi juz. A zdaje sobie sprawe, że " z pustego, to i Salomon nie naleje".Żałosne to wszystko, a te eskapady po wsiach, sa naprawdę smieszne. Może Pan Burmistrz uważa, że "Pańskie oko konia tuczy" i dopilnowywuje wszystkich prac, tych, które oczywiscie nie maja miejsca.Powinien wynając żuka i wozić radnych ( żuka z racji tego, iz drogi są w takim stanie, że tylko taki wóz oprócz furmanki jest odpowiedni). Miłego dnia życzę dla wszystkich odwiedzających tego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  15. ... i pozostaje tylko mieć nadzieję, że następca wywlecze wszystkie szwindle swojego poprzednika.

    OdpowiedzUsuń
  16. Brawo, brawo Panie Mirku!! Wszyscy wiedzą o radnych lizusach, a że p. Golonka jest następny to nie dziwi chyba nikogo, ..on jest dumny ze burmistrz go wozi i nie tylko, a nie zdaje sobie sprawy jaki to fałsz...

    OdpowiedzUsuń
  17. ~mieszkaniec :)15 czerwca 2011 03:47

    Nie o wszystkich drogach Pan wspomniał na Starym Wiśniczu, my mamy na piśmie że droga zostanie pokryta asfaltem w 2010r. No, i co Pan myśli......no, nie jest?

    OdpowiedzUsuń
  18. no właśnie.. to bardzo ciekawe jest i ktoś za to bierze fajne pieniądze i w sumie wszystko ładnie w białych rękawiczkach jest robione ale doigrają się Ci, którzy łamią prawo..

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

śmieci

Przedszkole w Nowym Wiśniczu