Gry i gierki...
W dniu dzisiejszym potwierdziły się informacje mówiące o tym, że Pan Burmistrz wysłał do prezesów OSP pisma w których domaga się zapłaty przez jednostki części kosztów energii elektrycznej, która to część energii jest zużywana przez jednostki do prowadzenia działalności komercyjnej czyli podczas wesel, zabaw itp. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby z braku odwagi, nie posłużył się przy tym moim nazwiskiem. Tak oto straże mają oddać pieniądze na mój wniosek, czyli zostałem przedstawiony jako ten co "się czepia" bo przecież gdyby nie on straże nie musiałyby płacić a tak to muszą.
Genezą całej tej sytuacji było to, że podczas sesji na której omawialiśmy wykonanie budżetu za pierwsze półrocze, Pan Burmistrz wykazał iż po stronie dochodów od straży pożarnych Gminie należy się 40 000 zł. Z tej kwoty za pierwsze 6 misięcy udało się uzyskać jedynie 500 zł.
Ponieważ nie znałem źródła tych oczekiwanych przez niego wpływów, zapytałem o co chodzi.
Pan Burmistrz wytłumaczył mi, iż jest to część kosztów energii o których pisałem wcześniej więc przyjąłem za normalne iż jeżeli tak zaplanował to jest to snatndardowe działanie, tak to przynajmniej wytłumaczył.
Również z terenu Starego Wiśnicza dobiegły mnie "słuchy" iż wg Pana Burmistrza chciałbym likwodacji dopiero co powstałej kuchni w szkole w Starym Wiśniczu.
No cóż, poziom bardzo niski...
Pan Burmistrz niestety sądzi, że dyskredytacja mojej osoby w oczach strażaków czy też mieszkańców Starego Wiśnicza, pozwoli mu w jakiś sposób przygotować podłoże do wyborów za 3 lata. Nie wie jednak, iż funkcji którą mi powierzono nie traktuję w kategoriach osobistego sokcesu a próby wywiązania się z powierzonego mi obowiązku. Kompletnie nie interesuje mnie co będzie za trzy lata, czy będę miał jeszcze ochotę robić to co robię ponieważ podczas roku bycia radnym, poza dowodami sympatii od mieszkańców nie spotkało mnie nic miłego i przyjemnego z otoczenia samorządu lokalnego. Ani zabawne ani przyjemne nie jest, kiedy chcąc coś zrobić czy dowiedzieć się czegoś spotykam się z podejżliwością,złośliwością i podszytą obłudą uprzejmoscią, kiedy na każdym kroku trzeba pilnować się aby Cię ktoś nie wykiwał. Jest to świat ponury, śmiem powiedzieć że kłamliwy a na pewno niezbyt przyjemny, przynajmniej dla mnie.
A strażacy... Też mają dzieci, te dzieci chodzą do przedszkola bez placu zabaw, jeżdżą dziurawymi drogami, niektórzy nie mają wody w studniach a chcieliby również mieć kanalizację, większość również nie widzi nic rozsądnego w kupowaniu kolejnych samochodów i zapewne nie lubią, kiedy traktuje się ich przedmiotowo chcąc aby uwierzyli w takie brednie.
Niezbyt dużym wyczuciem wykazało się otoczenie Pana Burmistrza lub on sam, porównując osoby zwracające się o sprawdzneie nieprawidłowości w Gminie, do kolaborantów i donosicieli z czasu II wojny światowej. Chcąc nie chcąc, Pan Burmistrz sostał postawiony na równi z ofiarami a instytucje kontrolne na równi z SS. Hmmm.... Spory nietakt...
A tak bywało naprawdę, jeżeli to kogoś interesuje:
http://zegocina.pl/historia/opracowania/wspomnieniatragedii.htm
Nienawiść pcha do podłości. Czy o taki Wiśnicz nam, a właściwie wam chodzi? Weźcie pod uwagę, że historii na dłuższą metę nie da się zafałszować, a mieszkańców nie można w nieskończoność oszukiwać. Byli więksi od was, chytrzejszych sposobów się imali, z natury byli bardziej cwani. Oni miel nieograniczoną władzę. Władzę absolutną. Pytam się, gdzie dzisiaj są? Pod jakimi hasłami zapisali się w dziejach ludzkości? Czy wiecie czego uczymy o nich nasze dzieci? Czy wam się wydaje, że jesteście naszymi patriarchami? Widzimy może jeszcze nie wszystko, ale wystarczająco dużo. Zacznijcie czuć oddech każdego, nawet najbardziej szarego mieszkańca tej gminy na swoich plecach. Nas interesuje tylko prawda. Choć by była to najgorsza prawda. Prawda oczyszcza, prawda wyzwala. Czy chcecie z Wiśnicza zrobić pośmiewisko i pobojowisko? Czemu odwołujecie się do podłych czynów kolaborantów? Nie próbujcie wrzucać wszystkich do jednego worka. Ludzie mają prawo do prawdy, godności i wolności, o którą i za którą nasi ojcowie i dziadowie walczyli. Opamiętajcie się. Ludzie tego już nie mogą znieś. Radni Gminy Nowy Wiśnicz pamiętajcie, już niedługo wyborcy wystawią wam rachunek. Za milczenie. Za uprawianie prywaty. Za politykierstwo. Za opieszałość. Pamiętacie jeszcze słowa ślubowania, jakie złożyliście? Czy pamiętacie, że radny powinien kierować się przede wszystkim dobrem wspólnoty samorządowej? Czy świadomi jesteście i z pełną odpowiedzialnością zdajecie sobie sprawę, że publicznie przed Bogiem i ludźmi wyrzekliście słowa uroczystej deklaracji, w której zobowiązaliście się, a inaczej mówiąc przysięgliście osiągać konkretne cele zgodnie z zasadami prawa i etyki? Czy zdajecie sobie sprawę ze złamanie ślubowania, sprzeniewierzenie się jemu i zawsze skutkuje utratą honoru, czci a także sankcjami prawnymi?
OdpowiedzUsuńOto, do czego może doprowadzić wielkie mniemanie o sobie,zarozumiałość ,nieufność wobec każdego ,arogancja... Szkoda ,że czasu nie da się cofnąć ,ale zawsze można coś zmienić ,by mieszkańcy pięknej Gminy odczuli ,że żyją w normalności, a nie w zakłamaniu .
OdpowiedzUsuńPanie Mirku brawo!!!!!! Mieszkańcy potrzebują takich radnych, a co robią inni głosują ze spuszczonymi głowami nie orientując się w temacie. Ale oni będą rozliczeni również trzeba czasu - komuchy zagorzałe. Trafił Pan pięknie w zachowanie burmistrza:" podszyta obłuda uprzejmością"! lepiej tego nie można ująć. Ale to fakt. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNiestety funkcja radnego nie jest zbyt wdzięcznym zajęciem w naszej gminie, wynika to z pewnego specyficznego jej klimatu :), chyba każdy wie o czym mówię... niesamowitego zakłamania, fałszu na każdym kroku, całkowitego braku szacunku dla drugiego człowieka, wykorzystywania swojej pozycji i władzy, ale nie brakuje też zwykłej ludzkiej głupoty i wyrachowania pod każdym względem, mogłabym zresztą wymieniać w nieskończoność, a gierki to specjalność niektórych, do ich poziomu nawet trudno się zbliżyć, sięgają dna :( Klimat tworzą ludzie, więc się pytam jaki jest ich poziom wartości, chyba żaden... Życie wyglądałoby zupełnie inaczej, gdyby ludzie nie uprzykrzali go innym, ale niestety trzeba nam w takim świecie żyć i swoim podejściem zmieniać to życie na lepsze pomimo wszystko... więc głowa do góry i rób swoje :)
OdpowiedzUsuńPanie Mirku, skoro ma Pan tak duży wpływ na burmistrza, który podejmując decyzję powołuje się na Pańskie zdanie proponuję by wezwał go Pan do ustąpienia. Można mu podpowiedzieć, że dla dobra gminy i z dużego poczucia patriotyzmu lokalnego powinien zostawić rządzenie, a zająć się rozwojem swoich innych talentów, a z pewnością ma ich wiele. Wyjdzie to jemu na dobre, nie będzie musiał uciekać przed zapłatą rat kredytów, zaległych faktur, zagrożonych pensji, niezapłaconych godzin pracy dla nauczycieli.....itd. Ze swojej strony, ponieważ jestem jego wielkim fanem proponuję mu by zajął się planowaną od lat odbudową kościoła klasztornego. Z tego co zapowiadał roboty zapewne już we wrześniu ruszyły - niestety nie jestem na bieżąco. Konto fundacji, którą powołał z pewnością jest zapełnione kasą, pamiętam przedwyborczą Wielką Aukcję w starej dzwonnicy - gigantyczny dochód. Spotykał się też z delegacją niemiecką - jakiś konsul był, czy ambasador, mieli podesłać pieniądze na odbudowę. Nawet już model ze styropianu zaprezentował nasz Wielki Burmistrz. Nic, tylko niech się ten pan skupi nad jego życiowym powołanie "restauracją zabytków", a dla wszystkich miłośników Wiśnicza stanie się prawdziwym bohaterem i zasłuży na kilkumetrowy pomnik z brązu.A Pan proszę Pana niech się nie przejmuje tak wybitnymi Wiśniczanami jak wiśniccy radni, mają horyzonty myślowe do których pański umysł nie sięgnie nigdy, a ich kreatywność budzi szacunek. Doprawdy to giganty intelektu.
OdpowiedzUsuńZwłaszcza Pan Przewodniczący. Zastanawiam się gdzie on mieści ten intelekt? Naprawdę imponujace to. A może bysmy sami cos zrobili. Mam na mysli tych, ktorzy nie maja żadnych powiązan z gminą, bo tym związanym z gmina współczuję serdecznie. Może ten Nowy Rok bysmy zaczeli po ludzku? Nie mam pomysłu ale chętnie dołącze. Pracuje w innej miejscowości i tam nie siega władza pana G. I chwala niebiosom za to, bo by mnie czekało bezrobocie.
OdpowiedzUsuńCzy to prawda, że dzisiaj jest sesja rady?
OdpowiedzUsuńTo prawda o godz.18-tej.
OdpowiedzUsuń