Budżet i coś jeszcze

Ponieważ na ostatniej sesji uchwalono budżet Gminy na rok 2012 chciałbym przedstawić mieszkańcom jakich inwestycji z zakresu wodociągowania i kanalizacji mają prawo oczekiwać od władzy na terenie swoich miejscowości:

- wodociąg w Kobylu - 2100 mb

- wodociąg w Kopalinach - 250 mb

- wodociąg w Królówce - 1300 mb

- wodociąg w Leksandrowej - 800 mb

- wodociąg w Łomnej - 2000 mb

- wodociąg w Muchówce - 1900 mb

- wodociąg w Olchawie - 1600 mb

- wodociąg w Połomiu Dużym - 1800 mb

- wodociąg w Wiśniczu Małym - 1800 mb

- wodociąg w Starym Wiśniczu - 500 mb

 Na kanalizację przeznaczono następujące kwoty:

- Chronów - 20 000 zł

- Kobyle - 20 000 zł

- Królówka - 20 000 zł

- Leksandrowa - 20 000 zł

- Olchawa - 50 000 zł

 - Połom Duży - 30 000 zł

- Stary Wiśnicz - 30 000 zł

- Mały Wiśnicz - 30 000 zł

Tyle...

Staram się nasłuchiwać i analizować co takiego dzieje się w naszej Gminie, ponieważ jak wiecie, dostęp do informacji publicznej jest skutecznie blokowany, sesje będą odbywać się rzadziej, cisza... Pozostała wiec rozmowa z mieszkańcami i aktualizacja danych po toaby nie stracić kontaktu z rzeczywistością. Postaram się dzielić z Wami posiadanymi przeze mnie informacjami (plotkami?), tak aby więcej zainteresowanych mogło być "na bieżąco".

 

Tak więc, wieść gminna niesie iż:

1) Pan Burmistrz wraz z ekonomistami i prawnikami z Urzędu Gminy wyczytali w jednej z gazet iż jeżeli do 10 stycznia 2012 roku zapłacą wszystkie zaległości względem nauczycieli z roku 2011 to będą mogli wykazać iż na dzień 31.12.2011 nie "wisieli" im pieniędzy. Czyli jeżeli ktoś jest dłużny komuś pieniądze, oddaje we wtorek to ma prawo stwierdzić po zapłacie iż w poniedziałek nie był jego dłużnikiem. Podejrzewam, iż idąc tym tokiem myślenia, "ekipa" postanowiła postąpić podobanie jak to miało miejsce w połowie roku i wykazać zerowy stan wymagalnego zadłużenia a po interwencji wysłać korektę z wytłumaczeniem typu "myślałem, że skoro w gazecie było napisane...". Dochodzą mnie słuchy iż na koniec roku w samej tylko oświacie w naszej Gminie zostanie wykazanych (jeżeli zostanie) około milion złotych zobowiązań wymagalnych czyli do uchwalonego budżetu należy dodać dodatkowy milion zł wydatków które nie były zaplanowane plus odsetki od tej kwoty.

 

Niestety wciąż nie udaje się stwierdzić ile nasza Gmina jest dłużna przedsiębiorcom ale wydaje mi się że sporo... Mamy przed sobą kolejny rok niespodzianek, zawodów oraz niezrealizowanych inwestycji...

Mam nadzieję, że nadejdzie kiedyś taki dzień, kiedy Pan Burmistrz przedstawi radnym i mieszkańcom prawdziwy stan zobowiązań Gminy, bez tego nie uda się nic zrobić...

2) Kilka osób z Urzędu Gminy zostało już przesłuchanych w prokuraturze w Dąbrowie Tarnowskiej stwierdzając przed nią iż w zasadzie to nie potrafią nic pomóc gdyż nic nie pamiętają.

3) Jedna osoba zajmująca kierownicze stanowisko w Urzędzie sama zgłosiła się do prokuratora, chcąc uniknąć ewentualnych nieprzyjemnych konsekwencji w przypadku gdyby prokurator jednak był zbyt skrupulatny.

4) Również kilku przedsiębiorców, którzy uważają się za poszkodowanych przez Gminę, postanowiło zawalczyć o swoje w odległej Dąbrowie.

5) Pan Burmistrz na spotkaniu w Królówce zapewniał, iż kontrola z RIO dobiegła końca i nic nie zostało wykryte.. Wieść gminna niesie iż inspektorzy wciąż przyjeżdżają ale nie chce mi się w to wierzyć, skoro Pan Burmistrz publicznie powiedział że to już koniec...

6)  Jedna z większych telewizji w Polsce ma zamiar odwiedzić naszą Gminę.

7) Przy budowie Orlika w Królówce pojawiły się kłopoty związane ze złym projektem - jeżeli ktoś coś wie na ten temat bardzo proszę o informację.

 

Na ostatniej sesji zwróciłem Panu Burmistrzowi uwagę na stan techniczny drzwi wejściowych w przedszkolu w Starym Wiśniczu w których przez szpary widać drugą stronę.  Z rozbrajającym, charakterystycznym dla niego, uśmiechem "odesłał" mnie do księdza proboszcza, który jest właścicielem tego budynku i to on powinien wyremontować lub wymienić te drzwi. Jeżeli jednak Pan Burmistrz zmieniłby zdanie, chciałbym również wspomnieć iż nad wspomnianym wejściem znajduje się rynna, która łączy się z inną rynną ale łączenie to zostało przerwane. Obecnie cała woda z dachu spada na schody, tynk nad schodami jest już ciemno zielony i z pewnością w najbliższym czasie ulegnie odparzeniu.

 

Jutro (w niedzielę) o godzinie 16.15 w szkole w Kobylu odbędą się jasełka przygotowane przez uczniów i nauczycieli. Przedstawienie, podobnie jak w poprzednich latach, przygotowane zostało z rozmachem . Zapraszam!!! Naprawdę warto...

 

P.S. Jeżeli chcecie sobie uświadomić co grozi za niepłacenie ZUS-ów, innych zobowiązań, złe wydatkowanie dotacji a generalnie za naruszenie dyscypliny finansów publicznych  zachęcam do lektury Ustawy z dnia 17 grudnia 2004 roku o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych w szczególności. art 14. http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20050140114

Cytat Art 29

Osoba, która naruszy

ła dyscyplinę finansów publicznych wskutek wykonania polecenia

prze

łożonego albo kierownika jednostki, albo dysponenta środków publicznych,

organu nadzoruj

ącego lub organu założycielskiego, nie ponosi odpowiedzialności,

je

żeli przed wykonaniem polecenia zgłosiła pisemnie zastrzeżenie

i, pomimo tego zastrze

żenia, otrzymała pisemne potwierdzenie wykonania

polecenia albo polecenie nie zosta

ło odwołane albo zmienione. W tym przypadku

odpowiedzialno

ść ponosi osoba, która podpisała się pod pisemnym poleceniem

wykonania polecenia, a przy braku takiego dokumentu - osoba, która wyda

ła

polecenie.

 

Komentarze

  1. Oj trzyma burmistrz mieszkańców w ciemnocie i myśli, że jego niegospodarność będzie na wiek, wieki skryta. Nawet posunął się do tego, że ulice kryją ciemności. Zamek jest pięęknie oświetlony, ratusz, kościół, a reszta to już średniowiecze. Cofamy się z dnia na dzień, a planowane wydatki na kanalizację świadczą o kompletnej zapaści, bo trudno te skromne kwoty traktować poważnie. W sprawie oświetlenia ulic, to może na najbliższej sesji, która kiedyś pewnie nastąpi, proszę Panie Mirku zadać przewodniczącemu Łacnemu pytanie...co kombinuje z tą elektryką? ... wszak on spec od światła. Prośbę swą kieruję do Pana, ponieważ radnym z Wiśnicza szkoda głowy takimi bzdetami zajmować, oni wielkiej idei służą.

    OdpowiedzUsuń
  2. TU DZIAŁA CENZURA I NIE WSZYSTKIE KOMENTARZE SĄ WYŚWIETLANE

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też proszę o włączenie oświetlenia ulicznego o 4:40 od poniedziałku do piątku . Proszę coś z tym zrobić .

    OdpowiedzUsuń
  4. jesli chodzi o boisko sportowe w królówce to prawdopodobnie najbardziej zorientowaną osoba bedzie obecny sołtys. Myślę że wie najwiecej. Może podzieli sie swoja wiedzą.

    OdpowiedzUsuń
  5. Inwestycje jakie???? za co???? kiedy....aaaaaaaaaa przed wyborami....z dzisiejszych plotek które do mnie dotarły to trzeba zainwestowac w taczki........hehehehe. Podane infoemacje do RIO przez gminę sa prawdopodobnie niewiarygodne, jaka bedzie decyzja RIO o kontroli gminy- to się okaze. Przedsiebiorcy i inne osoby którym GNW jest dłuzna za lata poprzednie powinni w tym pomóc. Natychmiast!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak sołtys pewnie wie ale nic nie powie sam w tak poważnej kwestii, sam nie zabierze głosu, musi mieć tego co decyduje o wszystkim.

    OdpowiedzUsuń
  7. A co z kanalizacją w Wiśniczu, czyżby była niepotrzebna? Skoro pomału miasteczko w mroki popada, to pewnie burmistrz z radnymi uznali, że i kanalizacja zbędna. To się nazywa patriotyzm lokalny, jak o burmistrza idzie-a w odniesieniu do radnych lokajstwo.....

    OdpowiedzUsuń
  8. Cóż za rozrzutność tyle kasy na kanalizację to chyba będzie z 5mb.na miejscowość. Oszczędza nie na tym co trzeba. Tyle problemów się nawarstwia wokół osoby G. że nasuwa się pytanie czy ten człowiek jest z kamienia - bo normalny śmiertelnik poddałby się z honorem. Jak w przyszłości popatrzy mieszkańcom w oczy. Chyba się tym nie przejmuje on i .......

    OdpowiedzUsuń
  9. P.burmistrz i "specjaliści" z UM nie przejęli się tym, co "wyczytali w gazecie" na temat spłaty wymagalnych należności wobec n-li, bo 10 stycznia dawno minął, a z tego co wiem, nie otrzymali oni swoich pieniędzy. No, to przepadło! Do końca stycznia samorząd POWINIEN WYPŁACIĆ nauczycielom pieniądze (tzw. doszacowanie), których nie daje im uczciwie zarobić, np. przez zastępstwa. A przecież wtedy nie zdarzały by się sytuacje, że nasze dzieci przez kilka tygodni nie mają matematyki, bo n-l jest chory, a dyrektorzy nie dają zastępstw, bo nie wolno...Oszczędzajmy dalej, nasze dzieci już noszą papierowy ręcznik do szkoły, bo tam jest jakaś sprana szmata do wytarcia rąk...XXI wiek...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

śmieci

Przedszkole w Nowym Wiśniczu