skarga ZNP cz. 1

Ponieważ zakres skargi ZNP jest był dosyć złożony postaram się omówić ją w kilku częściach.

Wstęp do opinii komisji rewizyjnej.

Stanowisko komisji rewizyjnej w przedmiocie skargi  ZNP na działalność burmistrza, wstęp. 

W związku z pismem otrzymanym z małopolskiego ZNP n komisja przedstawia stanowisko następujące:

Na posiedzeniach zwołanych w dniach od 13 do 17 lutego 2012 roku komisja rewizyjna w Nowym Wiśniczu poddała szczególnej analizie poszczególne zarzuty stawiane Burmistrzowi Nowego Wiśnicza przez Zarząd oddziału ZNP Bochnia powiat z siedzibą w Łapanowie w piśmie kierowanym do wojewody małopolskiego  a także otrzymane jako akta sprawy do rozpatrzenia  zgodnie z kompetencją.

Na wstępie należy zaznaczyć, że zarzut oddziału ZNP Bochnia bezpodstawnie stwierdza i przesądza jakoby Burmistrz Nowego Wiśnicza popełnił przestępstwo z art. 218 par 1 kodeksu karnego tj.  kto wykonuje czynności z zakresu prawa pracy i uporczywie narusza prawa pracownika wynikające ze stosunku pracy i ubezpieczenia społecznego podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Na dzień sporządzenia niniejszego stanowiska, nie można stwierdzić jakoby Burmistrz Nowego Wiśnicza popełnił zarzucane mu czyny. Stąd nie można stwierdzić iż organ wykonawczy którym jest Gmina Nowy Wiśnicz popełnił przestępstwo. Wyklucza się możliwość złośliwego bądź uporczywego naruszenia praw pracowników przez burmistrza Nowego Wiśnicza a zatem brak jest wyczerpania zapisu art. 218 par. 1 kodeksu karnego. Komisja rewizyjna zbadała poszczególne zarzuty stawiane w piśmie kierowanym do wojewody małopolskiego przez zarząd oddziału małopolskiego ZNP powiat Bochnia i tak poruszone w wyżej wymienionym piśmie art. 96 par. 2 ustawy z dnia 8 marca 1998 roku o samorządzie gminnym stanowi, że w przypadku powtarzającego się naruszenia konstytucji lub ustaw których dopuszcza się wójt wojewoda wzywa wójta do zaprzestania naruszeń. Wojewoda dotychczas nie prowadził żadnego postępowania w powyższym zakresie.

Pierwszy z zarzutów stawianych Burmistrzowi brzmiał mniej więcej tak:

W zakresie prawa pracy Burmistrz  narusza przepisy ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych , przepisy kodeksu pracy oraz Karty Nauczyciela. Burmistrz zobowiązany jest do przekazywania środków na wypłatę wynagrodzeń dla nauczycieli....  Składniki wynagrodzenia takie jak kwoty za zrealizowane godziny ponadwymiarowe i godziny doraźnych zastępstw powinny być wypłacane jednorazowo w ostatnim dniu miesiąca co nie miało miejsca w okresie od kwietnia do czerwca 2011 roku.  Nie wypłacono do końca sierpnia świadczeń urlopowych. Naruszenia przepisów prawa nastąpiły również w zakresie wypłacania jak i prawidłowości naliczenia wynagrodzenia za urlop wypoczynkowy za miesiąc czerwiec.

Poniżej  opinia komisji rewizyjnej na ten zarzut.

W cytowanym piśmie zapisano cytat „nauczyciele w placówkach oświatowych na terenie gminy nie otrzymali należnego wynagrodzenia w okresie od kwietnia do czerwca 2011 roku . Z przedłożonych komisji dokumentów wynika, iż jedynie w przypadku wynagrodzeń za godziny ponadwymiarowe i godziny doraźnych zastępstw wystąpiły opóźnienia w wypłatach.  Z wyjaśnień burmistrza wynika, iż opóźnienia te wystąpiły w związku z kontrolą prawidłowości i zasadności naliczania tych wynagrodzeń. W dniu 15 lutego 2012 roku po zapoznaniu się z przedstawionym wykazem godzin nadliczbowych komisja stwierdziła w trzech przypadkach naliczenie godzin nadliczbowych w bardzo wysokiej kwocie powtarzającej się każdego miesiąca w roku 2010. Komisja poprosiła o wykazy godzin nadliczbowych w roku 2009 i 2011. Równocześnie komisja zwróciła się z zapytaniem kto zatwierdza godziny nadliczbowe dyrektorom szkół. Analiza godzin ponadwymiarowych w 2010 wykazuje, ze na  powtarzającą się regularność naliczania godzin nadliczbowych w wysokości około ... tutaj wymieniono nazwiska kilku osób wraz z kwotami ich wynagrodzeń, z których nie wszystkie są osobami publicznymi. Ponieważ nie jestem pewien czy było to właściwe, pominąłem tą wyliczankę...

...  W przypadku dyrektorów szkół może zachodzić podwójne finansowanie . Łączna kwota godzin nadliczbowych wypłacona w 2010 przez zespół szkół w Nowym Wiśniczu wynosiła 250 664 zł, gdzie kontrola godzin nadliczbowych w innych zespołach  szkół wykazała w tym samym okresie w Zespole Szkół w Starym Wiśniczu 32 935 zł rocznie, w Kobylu 39 878 zł w Królówce 45 727 zł. Biorąc pod uwagę liczbę pracujących nauczycieli i liczbę uczonych dzieci oraz liczbę oddziałów komisja stwierdza, że około 80% przepracowanych finansowanych ponadwymiarowych godzin w zespole szkół w Nowym Wiśniczu było zadysponowanych z pominięciem możliwych oszczędności. Komisja stwierdza, że 10% wypłaconych kwot stanowiły godziny ponadwymiarowe planowane a 90% nieplanowane zastępstwa stąd też mógł nastąpić niedobór środków finansowych na pokrycie innych obszarów oświatowych wydatków. Analizie poddano również 2009 i 2011 rok gdzie tendencja była podobna. Godziny nadliczbowe dla dyrektorów zatwierdzają sami dyrektorzy.

Moje uwagi do tego punktu brzmiały jak poniżej.

W skardze zwrócono uwagę iż „nauczyciele nie otrzymywali należnego wynagrodzenia z tytułu zrealizowanych godzin ponadwymiarowych i godzin doraźnych” na co komisja stwierdziła iż „jedynie w przypadku wynagrodzeń za godziny ponadwymiarowe i godziny doraźnych zastępstw wystąpiły opóźnienia w wypłatach”

Zapytałem również czy powtarzająca się regularność naliczania godzin nadliczbowych w trzech kolejnych latach nie świadczy o tym, że nic wielkiego nie wydarzyło się w 2011 roku w tym temacie.

Podstawowym pytaniem, które się nasuwa było czy tłumacząc się kontrolą można nie zapłacić pracownikowi za pracę.

Stwierdzenie o podejrzeniu podwójnego finansowania dyrektorów zabrzmiało groźnie. Zwróciłem uwagę komisji, że są to mocne słowa i poważny zarzut ocierający się o zarzut nawet korupcji. Poprosiłem komisję o wytłumaczenie co ma zamiar zrobić z posiadanymi informacjami o stratach związanych z wskazanymi nieprawidłowościami.

Poprosiłem również o wskazanie w jaki sposób można było uzyskać oszczędności na nadgodzinach o których wspomniano w opinii.

Nie wypowiedziano się w ogóle na temat niewypłacenia świadczeń urlopowych.Niestety nikt z komisji rewizyjnej nie wypowiedział się na ten temat przekazując ustami przewodniczącego, że wszystko co miała do powiedzenia zostało zapisane w opinii.

 Pan Burmistrz odpowiedział, cytuję:

Podejrzane jest jeżeli nauczyciel ma w każdym miesiącu taką samą liczbę godzin zastępstw nieplanowanych, wręcz identycznych.

Oznacza to, że w sposób ciągły założono, że on te zastępstwa będzie wykonywałPowinno być to zorganizowane inaczej

I nie mogę zgodzić się, że zespół który jest największy generuje tego typu koszty z tytułu godzin nadliczbowychAnaliza w tym roku 2012 , pokazała, sprawdziliśmy plany finansowe zatwierdzane , około 900 000 zł zatwierdzane na godziny nadliczbowe dodatkowo, tego procederu nie zamierzamy tolerować, dyrektor ma być managerem nie człowiekiem, który tylko i wyłącznie przychodzi i mówi proszę mi dodać tyle a tyle pieniędzy bo mi tyle a tyle brakuje. Takich sytuacji być nie powinno. Jeżeli ma plan finansowy na dany rok, tym powinien się gospodarować odpowiedzialnie, od początku do końca. Praktyką w tej gminie bywało,  że w miesiącu wrześniu mówiono Panie Burmistrzu trzeba dołożyć, proszę się zwrócić do rady , tak dokładaliśmy i wszystko było prawie że dobrze ale to nie było dobrze. Niestety braki środków finansowych dotarły również i do nas jak wszędzie, i dlatego na pewno na tego typu działania nie może być dalej zgody. Dlaczego nie można z godzin tzw. karcianych skoro jest to dopuszczalne , rozmawiać będziemy na ten temat z dyrektorem jednej i drugiej strony i nie można z tych godzin karcianych wydać. Rzeczywiście szkolenie z panią z PIP-u  zorganizowane z mojej inicjatywy pokazało jak wielkim aktem jest podpisanie umowy z nauczycielem , jak to jest ważne i nie można mówić, ze się na przykład nie wie o tym, ze praktycznie tylko i wyłącznie na zastępstwa można podpisać umowę na czas określony zatrudnienie z Karty Nauczyciela skutkuje dużymi obciążeniami dla Gminy . Nie można nie powiedzieć, że Karta Nauczyciela , nie tylko naszym zdaniem , jest dokumentem bardzo trudnym dla organów prowadzących. Dlatego będę wymagał jako organ prowadzący , w tej części kompetencji jakie posiadam, aby dyrektorzy byli managerami zarządzającymi, tymi pieniędzmi które mają i nie przeszacowanymi.  Na pewno to co było w roku 2011, nie powinno się powtórzyć, bo zaciągnięte zobowiązania należy regulować.  Ale również pan zapytał o to jak to jest, że w przypadku kontroli można wstrzymać wypłaty. Chodziło tylko i wyłącznie o godziny zastępstw , które dyrektorzy dają później , nie na pierwszego, więc de facto na koniec miesiąca następuje analiza, po to żeby widzieć ile tych zastępstw jest, bo skoro stwierdzamy pewne nieprawidłowości albo wątpliwości to jeżeli nieprawidłowości to trzeba to widzieć a nie łączyć to z podstawową pensją, która jest zawsze na pierwszego.

 Analizując  słowa Pana Burmistrza i opinię komisji rewizyjnej można wywnioskować iż generalnie całe zło w naszej oświacie  to dyrektorzy szkół i nauczyciele.

Dyrektorzy suwerennie podejmują każdą decyzję, Pan Burmistrz absolutnie nie ma wpływu na podejmowane przez nich decyzje, oraz nie umieją wg radnych i Pana Burmistrza zarządzać szkołami.

W całej opinii nie wspomniano o szkole w Muchówce – czy tam nie było nadgodzin czy aby należy dopatrywać się innego dna...?

Jeżeli nauczyciel zachoruje, powinni oni wg ich słów w jego zastępstwie zatrudnić nauczyciela „gratisowego”, który będzie pracował przez czas choroby za darmo.

Nie wspomniał Pan Burmistrz, że zastępstwa w szkołach występują zawsze w przypadku choroby i innych przypadków losowych nauczycieli.

Jeżeli nauczyciel zachoruje gmina płaci mu 80% jego pensji jaki tzw. „chorobowe”, które to pieniądze ZUS zwraca Gminie (koszt wynagrodzenia po 30 dniach choroby), więc zastępstwo za niego nie kosztuje w ostatecznym rozrachunku tak wiele.

Jeżeli nauczycielka idzie na urlop macierzyński ZUS zwraca 100 % jej pensji.

Myślę, że gdyby teoretycznie skierować pieniądze z ZUS do oświaty podane kwoty zmniejszyłyby się o znaczne kwoty.

Nie poinformowanie o tym fakcie jest wg mnie typowym przykładem manipulacji oraz wprowadzaniem w błąd zainteresowanych.

To chyba nie jest właściwy powód powstawania zaległości w wypłatach dla nauczycieli.