wiśnickie kłamstwa

Półtorej roku temu, wiedziony naiwnością że coś można zmienić w naszej Gminie, zdecydowałem się kandydować na radnego.
Przygotowałem program, podzieliłem się nim z mieszkańcami - wydawało mi się, że jestem w stanie wnieść coś pozytywnego i przyczynić się do poprawy bytu mieszkańców naszej Gminy.
Niestety, to co mnie spotkało przeszło wszystkie moje wyobrażenia. Świat samorządu wiśnickiego jest moim zdaniem ewenementem na skalę kraju.
Nie chodzi tutaj o podziały w radzie na koalicję i opozycję, gdyż tak jest w każdej gminie i z punktu widzenia demokracji istnie nie tych podziałów jest jak najbardziej wskazane.
To co odróżnia nasz samorząd od innych jest przepełnienie przestrzeni publicznej kłamstwem i cwaniactwem, obłudą, pogardą dla innych które są dosłownie wszędzie.
Nigdy nie myślałem, że pełnienie funkcji radnego może wyglądać tak jak wygląda to w Nowym Wiśniczu.
Na samym  początku kadencji, najnormalniej w świecie zacząłem dopytywać się o potrzebne mi informacje, oczekując prostej, konkretnej i prawdziwej odpowiedzi.
Tak po prostu. Jak wiecie, zaczęło się od lekcji pokory, której zechciał mi udzielić Pan Burmistrz, wyraźnie będąc z tego zadowolonym.
Zaświeciło mi się już wtedy światełko, że to nie jest normalny świat i trzeba być czujnym.
I tak już do dzisiaj: absolutorium za rok 2010 poparte nieprawdziwymi (skorygowanymi po kilku miesiacach) jak się okazało danymi podanymi przez Pana Burmistrza, kredyty wzaięte bez uzasadnienia i jak się później okazało również na bazie nierzetelnych informacji o stanie finansów, kolejne sesje na których na pytania o sytuację finansów nie padały żadne odpowiedzi lub delikatne sugestie typu "odczep się", sprawa Krystiana Steca, kolejne pytania bez odpowiedzi, agresywne i bezczelne wystąpienia radnych koalicyjnych
skierowane pod adresem radnych opozycyjnych domagających się odpowiedzi na zadane pytania czy też prawdy o stanie finansów Gminy, doprowadzenie do zapaści finansowej klubu w Kobylu itd.

Po prezentacji wykonania budżetu za pierwsze półrocze 2011 roku było wiadomo, że na koniec roku również należy spodziewać się kilkunastu procent braków w dochodach i wydatkach.
Zwracałem wielokrotnie uwagę na to, że osiągnięcie zakładanych kwot jest nierealne a prezentowanie takich planów nieuczciwe. Niestety, usłyszałem jak zwykle, że staram się "mieszać"...
Uchwałę o zaciągnięciu kredytu podjęto na sesji nadzwyczajnej czyli takiej, przed którą nie trzeba radnym dostarczać materiałów na 3 dni przed sesją.
To było cwaniactwo pierwsza klasa a jaka temu towarzyszyła powaga...
Kłopotliwe dla radnych koalicyjnych i Pana Burmistrza skargi rozpatrywane są w taki sposób aby radni dowiedzieli się o ich treści na dzień przed sesją oczywiście odmawiając im dostępu do wersji "papierowej".
To wszystko z właściwymi komentarzami i docinkami pod adresem upominających się o normalność radnych.
To kolejny przykłąd cwaniactwa wsparty brakiem kultury osobistej czego najlepiej można doświadczyć odsłuchując nagrania z obrad jednej z komisji.
Likwidacja MZE odbyła się wg wypracowanych standardów: zero informacji,Pan Burmistrz nie uznał za stosowne przedstawić plan funkcjonowania oświaty po likwidacji tej jednostki, akceptacja decyzji i zapowiedź zatrudnienia "ekonomistek" w miejsce wykwalifikowanych księgowych.
W tajemnicy przed mieszkańcami trzymane są również plany zmian w oświacie.
Jedyne co wiem to  że 30 % nauczycieli ma być zwolnionych a dzieci będą uczyć się w 35-cio osobowych klasach.
To jest powrót do lat osiemdziesiatych z tym, że wtedy nauczyciel miał trochę większą władzę nad uczniem..
Nie wiem kto zaakceptuje tą sytuację ale dla dzieci to będzie tragedia, zarówno organizacyjna jak i pedagogiczna.

Jeżeli ktoś usłyszał, że jego petycje zostanie odczytana na Radzie, niech wie, że jest to klasyczny sposób pozbycia się "intruza" i nic nie wskórał.
Uważam, że rodzice powinni walczyć o to aby dzieci uczyły się w godziwych warunkach a nie "służyły do" przyrywania niekompetencji rządzacych.
Radni (nawet koalicyjni) niestety w tym temacie nic nie wskórają gdyż nic o tych zmianach nie wiedzą a branie pod uwagę ich zdania nie jest w zwyczaju.
Rodzice w tym zwyczaju mogą wskórać o wiele więcej a dopóki rok szkolny się nie rozpoczął zawsze jest nadzieja...

Osobiście uważam, że 35-cio osobowe klasy w tych czasach to kpina i powinno się walczyć z całą stanowczością z takimi pomysłami.
Generalnie, można odnieść wrażenie, że w naszej Gminie walczy się z dziećmi: podniesienie stawek za przedszkola doprowadziło do krótszego ich przebywania, muszą one płacić za chęć pogrania w piłkę na salach gimnastycznych, nie mogą się rozwijać sportowo gdyż kluby nie mają na to należnych im pieniędzy, organizowanie imprez charytatywnych moze mieć miejsce jedynie jeżeli jest to robione przez właściwe osoby, zamierza się upychać je w klasach jak kurczaki w kurniku...

Z powagą właściwą urzędowi usłszeliśmy również, że to normalne iż budynek na stadionie Szreniawy kosztował 750 000 zł, przedszkole należy budować przez dziesięciolecia a drogi gminne są w dobrym stanie.

Na moje pytanie czy Gmina płaciła odsetki uzyskałem odpowiedź że "nic Panu Burmistrzowi o tym nie wiadomo" a tutaj RIO pisze, że Pan Burmistrz zapomniał wykazać je w sprawozdaniu.
Wielokrotnie otrzymywałem publiczne zapewnienie, że otrzymam po sesji dokumenty czy informację - nie otrzymałem...

Kolejne kompromitujące wypowiedzi słyszymy w temacie rzeczywistego zadłużenia naszej Gminy.
Pan Burmistrz nigdy nie przedstawił radnym prawdziwego poziomu długu. Również mieszkańców ciągle wprowadzał w błąd próbując w ich oczach zdyskredytować osoby poddające w wątpliwość podawane przez niego informacje.
Tak oto w przeciągu kilku miesięcy oficjalny, czyli ujawniony, poziom zadłużenia gminy wzrósł o kilkadziesiąt procent co było efektem zabawy, która wyglądała mniej więcej tak: Pan Burmistrz określał wg swojego uznania poziom zadłużenia prezentując go w sprawozdaniach (zawsze zero zł zobowiązań wymagalnych), ktoś dopatrywał się nieprawidłowości mówiąc na podstawie ubogich danych do których miał dostęp, że zadłużenie wynosi np. 56%.
Pan Burmistrz twierdzi że jest np. 40% nazywając tą osobę kłamcą.
Po pewnym czasie zbliżyliśmy się w posiadanej wiedzy do magicznych 60%. Wg posiadanej przez zainteresowanych wiedzy zadłużenie przekroczyło 60%. I znowu Pan Burmistrz z dumą ogłasza że jednak jest 57,4% a nie ponad 60%. Znów zarzuca się kłamstwo.
To tak jakby kazać komuś zgadywać ile ma się w portfelu. Jeżeli nie zgadniesz to jesteś kłamcą.
Pan Burmistrz najwyraźniej ma kłopoty z właściwym uchwyceniem poziomu zadłużenia naszej Gminy i sądząc po tym co pokazywał w przeciągu ostatniego roku nie zdziwiłbym się gdyby trzeba było do wersji oficjalnej dodać kilkaset tysiecy zł lub więcej.
Tak wygląda tragiczna komedia. Można płakać, można się śmiać ale dlaczego spotkało to akurat naszą Gminę?
Ta sytuacja nie jest normalna. W naszej Gminie ukrywało się przed mieszkańcami i radnymi najważniejsze dane, które powinny być ogólnodostępne a prawdą jest to co uda się ujawnić.

Przed wyborami zatrudniano kogo popadnie aby uzyskać jeszcze kilka głosów, wzięto ogromne kredyty, bez jasno określonego celu.
Pan BUrmistrz i radni koalicyjni, pomimo posiadanej wiedzy o fatalnym stanie finansów Gminy, obiecali wszystko co można było obiecać.
 Nie taka jest rola burmistrza i nie taka jest rola radnych.


Jakże naiwne jest tłumaczenie się kłopotami innych gmin. Większość gmin radzi sobie  dobrze z zarządzniem finansami, mniejszość która ma z tym kłopoty, po prostu, tak jak i nasza Gmina, jest źle zarządzadzane.
Fakt, są gminy zadłużone, ale to zadłużenie w większości przypadków służyło poprawie infrastruktury w dodatku przy znaczącym udziale środkó unijnych.
Wybory sołtysów i rad sołeckich, często przeprowadzane na zebraniach zorganizowanych w wielkiej tajemnicy i takiej porze aby czasmi nie przybyli mieszkańcy, którym zależałoby na zmianach czy choćby na uzyskaniu interesujących ich informacji.
Gminy, które są zadłużone w większości wykożystywały pożyczone pieniądze na rozwój infrastruktury, często na europejskim poziomie.
Dla Pana Burmistrza nie ma najmniejszego problemu oświadczyć na sesji, że straże pożarne prowadzą działalnosć komercyjną a później napisać oświadczenie do urzędu wojewody , że takowej nie prowadzą. Opublikowanie tego tekstu w internicie również nie było kłopotliwe.


Kulminacją fatalnych rządów Pana Burmistrza i radnych koalicyjnych okazał się moment kiedy Regionalna Izba Obrachunkowa nie udziliła pozytywnej opinii z wykonania budżetu.

Taka sytuacja to ewenement w skali kraju. Gospodarka gminy musi wyglądać naprawdę źle żeby nie uzyskać pozytywnej opinii.

Regionalnej Izbie Obrachunkowej po raz kolejny przedstawiono niepełne dane w nadziei, że być może przejdzie...
Jak w świetle tego dokumentu wyglądają kolejne zapewnienia Pana Burmistrza o dobrym zarządzaniu oraz złej woli radnych opozycyjnych?
Jak czują się radni koalicyjni, którzy bez szemrania popierali kolejne błędne decyzje zarówno w tej kadencji jak i w poprzednich?
Należy wziąć pod uwagę, że proces upadku naszej Gminy rozpoczął się wiele lat temu, pech chciał że końcowe akty mają miejsce podczas kadencji w której zostałem radnym.


Co muszą czuć radni koalicyjni, którzy tyle złośliwych uwag skierowali w kierunku osób chcących jedynie znać prawdę? Słowa o moralności, złej woli, szkodzeniu Gminie, wręcz krzyki powinny teraz ich bardzo zawstydzać.
Równierz mieszkańcy zostali przez nich zrobieni "na szaro" gdyż zgodnie z  zapewnieniami Pana Burmisrza, usilnie przekonywani byli przez radnych o złej woli kilku osób w radzie oraz o dobrej sytuacji gminnych finansów. W naszej Gminie zły jest ten co nie pozwala na oszukiwanie innych bo gdyby się nie czepiał to "byłoby lepiej".
Zastanawiam się dlaczego oni to robią... Kiedy rozmawia się z nimi indywidualnie, prezentują zgoła odmienne poglądy, całkiem normalnie to wygląda, można podyskutować i wyczuć, ze ich również niepokoi sytuacja w jakiej się znaleźli i ze trzeba coś z tym zrobić.
A tu jeżeli dojdzie do sesji wszystko się zmienia i wydaje się, że przegłosują wszytko co im zostanie narzucone.
Nie wyobrażam sobie jednak, że podłożą się ponownie i udzielą absolutorium Panu Burmistrzowi. Jak można spojżeć w takiej sytuacji w lustro a tym bardziej w oczy wyborców.
Jak można by przekonać samych siebie, że RIO nie ma racji i wszystko jest w porządku?
Zastanawiam się czy przewodniczący komisji rewizyjnej, który jest przecież tak zasłużonym i porządnym człowiekiem, pozwoli się ponownie wpuścić "na minę", jak miało to miejsce w przypadku rozpartywania skarg, podpisze się i odczyta oczywistą głupotę jaką byłoby odrzucenie stanowiska RIO i przekonywanie radnych, że budżet został wykonany prawidłowo. Jeżeli tak będzie to urządzi nam w jednym akcie i dramat i komedię.
Uważam, że radani powinny wykazać się rozsądkiem i honorowo wybrnąć z tej sytuacji nie udzielając absolutorium Burmistrzowi.
Zarówno ta rada (cała) jak i pan Burmistrz wg mnie nie mają już moralnego prawa zarzadzać tą Gminą.
Co nas może jeszcze spotkać? Będziemy zaciskać kciuki za Pana Burmistrza i radnych koalicyjnych aby im się udało?
Nikt nie raczy nawet poinformować rady co zamierza zrobić. Wszystko jest tajemnicą co prowadzi do pewnej katastrofy.
Rodzice, nauczyciele, mieszkańcy czy też radni nie muszą wiedzieć nic o tym co planuje się w miejscowościach w których mieszkają i które reprezentują.
Co może jeszcze się udać? Nie ma planów, nie ma inwestycji, Wiśnicz jest wymarłym miastem bez koncepcji rozwoju. Być może załatamy dziury w drogach a za dwa lata przed wyborami, ostatkiem sił, nie spłaceni przedsiębiorcy wyjadą jeszcze raz maszynami i coś rozkopią aby ludzie widzieli , że coś się robi.
Po kilkunastu latach rządzenia nikogo taki "sukces" już nie ucieszy - na pewno nie mnie. Nie ma żadnej nadzieji, że będzie lepiej pod ich rządami, bo i dlaczego miałoby być jeżeli przez tyle lat nie wykorzystali swojej szansy.
Całe rządzenie przerodziło się obecnie w walkę o trwanie na stanowiskach, a to już jest tylko prywatna sprawa kilkunastu osób, która za bardzo mnie osobiście nie interesuje.
Jeżeli są honorowymi ludźmi, aby spojrzeć w oczy wyborcom, powinni poddać się ponownej ocenie społeczeństwa, które dowiedziało się właśnie jak zarządzali Gminą.
Być może Przyszedł czas na zmianę pokoleniową?
Wcześniejsze wybory z pewnością oczysciłyby gęstniejącą atmosferę w naszej Gminie

Zwracam się do wszystkich, mających wpływ na radnych oraz Pana Burmistrza aby wzbudzili w nich poczucie honoru i odpowiedzialności, aby uświadomili im, że swoim działaniem sponiewierali całą Gminę, aby namówili ich do wcześniejszych wyborów w Gminie Nowy Wiśnicz.
Po takich "przebojach" powinien przyjść ktoś ze świeżym spojrzeniem, który poza "sprzątaniem" będzie powoli realizował pozytywną wizję Wiśnicza i Gminy na którą zasługują jej mieszkańcy.
Nie ma co ukrywać, ale porządkowanie finansów Gminy potrwa wg moich obliczeń co najmniej cztery lata, co i tak jest optymistyczną wersją, zakładając, że większość zaciągniętych kredytów ma być spłacana już po obecnej kadencji a ukrytych "kwiatków" już nie będzie wiele.
Ale skoro gorzej być nie może...

Przemyślałem sobie półtorej roku naszego "rzadzenia" i doszedłem do wniosku, że nigdy nie usłyszałem całej prawdy w odpowiedzi na pytania, które zadawałem.
Po co mi to było? Kiedy mam udać się na kolejną sesję czuję coraz większy niesmak i zażenowanie. Muszę się przyznać, że wcale nie cieszy mnie to ciągłe "użeranie się" na sesjach czy też za pomocą smutnej korespondencji, gdyż wiem, że niczego to już nie zmieni.
Z dumą, uprzedzeniem i ignorancją dla prawa i drugiego człowieka, przy obecnym stanie prawnym nie da się wygrać. Mnie, osobiście, trwanie w takim marazmie, złowrogości, gąszczu krętactw i żałosnych rozgrywkach nie interesuje.

P.S. Szanowny Panie Burmistrzu
W swoim stylu wzywa mnie Pan do ujawnienia "prawdy" dotyczącej wypuszczania ścieków z oczyszczalni bezpośrednio do rzeki.
Nie wiem czy jest wg Pana w porządku publikowanie korespondencji skierowanej do mnie ale może nawet i dobrze, że zainteresowani mogą na własne oczy stwierdzić jaki jest obecnie poziom korespondencji i argumentacji na ten i inne tematy.
Tłumaczenie, że rzeka została zanieczyszczona przez mieszkańców a nie przez zrzuty z oczyszczalni przekonało z pewnością instytucję kontrolującą.
Ale prezentowanie tego publicznie i wmawianie mieszkańcom, że to przez nich cuchnie w okolicy rzeki, od oczyszczalni w kierunku Kobyla jest właściwe dla naszej Gminy.
Chciałbym nadmienić, że od czasów kiedy ta rzeka była jeszcze czystą na odcinku do szkoły w Starym Wiśniczu powstał jeden (1) budynek mieszkalny a rzeka wygląda jak po katastrofie ekologicznej.
Sugerowanie, że scieki te płyną w górę rzeki niosąc za sobą zapachy przeczy prawom fizyki.
Jak powinna wyglądać woda w rzece wystarczy sprawdzić powyżej ośrodka zdrowia w Nowym Wisniczu.
Przyznam, że po przeczytaniu wspomnianego pisma przygotowałem właściwą odpowiedź ale z jej wysłania zrezygnowałem, ponieważ zdałem sobie sprawę iż ewentualna kara, w przypadku interwencji służb ochrony środowiska, dla naszej Gminy mogłaby okazać się gwoździem do trumny.
Dlatego sugeruję Panu aby nie domagał się Pan dalszego ciągu tej sprawy i po cichu usunął tą kompromitującą korespondencję z sieci. Niech Pan pójdzie wieczorem, spojrzy w rzekę, powącha...
Być może mam, wreaz z innymi osobami zgłąszającymi ten problem (jak wykazało opublikowane pismo) inny zmysł powonienia od Pana ale ja czuję smród i widzę czarną rzekę, chociaż nie mam w zwyczaju widzieć wszsytkiego w ciemnych kolorach.
Zdjecia, które zamieściłem miały za zadanie zmobilizowanie Pana aby jak najszybciej ukończył Pan w końcu remont tej nieszczęsnej oczyszczalni.
Nie mogę niestety ujawnić prawdy, gdyż całą prawdę o tej Gminie zna tylko Pan i nikt więcej z tym, że jestem pewien, iż poznamy ją wcześniej czy później...


 

Komentarze

  1. Panie Mirku gdyby Pan mógł wysłać to wszystkim radnym..... Nie wiem czy wolno im tu zaglądać...... A ślepego posłuszeństwa nie jest łatwo się oduczyć. A do mieszkańców: musimy walczyć o nasze dzieci, pamiętacie państwo jak Burmistrz krytykował liczne oddziały? Ja pamiętam. A teraz co? Dlaczego one mają ponosić konsekwencje głupoty kilku czy kilkunastu osób?

    OdpowiedzUsuń
  2. ~mieszkaniec23 maja 2012 04:01

    Wartościowy artykuł,należałoby go wysłać również do mieszkańców, bo wielu chyba bardziej wierzy w Gaworczyka niż w Boga. A krzywda jaką ten człowiek wyrządza innym nie ma już granic.Zastanawiam się jak długo wytrzymają to dyrektorzy szkół. To oni przecież za jego nakazem mają zwolnić nauczycieli i sprzątaczki. Ciekawi mnie fakt zatrudnienia po zlikwidowaniu MZE dwóch panów konserwatorów w Starym Wiśniczu. Ciekawe czy oni wylecą z pracy czy może inni, no bo tam to już jest chyba przerost obsługi. Ale to nie Gaworczyk będzie tym złym tylko dyrektor. Do sądu pójdzie dyrektor, a burmistrz powie zwalnianym ludziom że on o niczym nie wie. Udaje "głupa" czy jest nim jest ja się pytam ???Dokąd to jeszcze będzie trwać ????????

    OdpowiedzUsuń
  3. Panie Mirku świetny artykuł, też jestem za tym aby przesłać go do radych, a nawet mieszkańców. Panie Mirku na własnej skórze doświadczyłem doskonałego kłamstwa burmistrza i to nie jednego. Potrafi manipulować pracownikami, przedsiębiorcami, mieszkańcami i mamy tego konsekwencje. Jest złym gospodarzem. Tu nie można mówić o honorze, moralności czy odpowiedzialności. No, a chętnego do kandydowania na burmistrza chyba nie będzie w takiej sytuacji gminy, zostaną tylko długi do spłacania. To dziwne,że nie ma na to rady. Taki piękny "wymarły Wiśnicz"!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiśnicka wieść gminna niesie, że powrócono do pomysłu zwalniania nauczycieli z nieodpowiednim adresem. Mam pytanie: a może by tak zacząć od swojego podwórka? Sekretarz gminy z poza gminy, skarbnik gminy z poza gminy, kierownik wydziału inwestycji z poza gminy (jego sąsiad chyba też?), kierownik wydziału gospodarki przestrzennej i czegoś tam z poza gminy, kierownik byłego wydziału budownictwa (nie wiem dokładnie jak się to teraz zwie) z poza gminy, dyrektor szkoły w Muchówce z poza gminy, sekretarka w UM z poza gminy. Dlaczego w tych przypadkach adres nikomu nie przeszkadza?PS Mirku jesteś wielki! I chyba jeszcze jednej osobie należałoby pogratulować.

    OdpowiedzUsuń
  5. To nie czas na powoływanie się na honor czy uczciwość, tu trzeba radykalnych posunięć - referendum by obalić tyranię. Jeżeli dzieci i młodzież ma ponosić konsekwencję zadłużenia gminy to jest hańba dla rządzących tą gminą.Sądzę, iż w końcu poruszy to sumienie pseudo radnych i i zaczną realnie myśleć i działać. W tej sytuacji udzielenie absolutorium burmistrzowi byłoby haniebną decyzją i haniebnym posunięciem dążącym do całkowitej degradacji społecznej, gospodarczej kulturalnej i upadku moralnego gminy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dyrektorka z Gimnazjum w Nowym Wiśniczu podała się do dymisji.

    OdpowiedzUsuń
  7. 31 maja o godz.9 sesja RADY MIEJSKIEJ. Zapraszamy. Szczególnie rodziców!

    OdpowiedzUsuń
  8. ~bob budowniczy23 maja 2012 16:00

    Drodzy mieszkańcy Gminy Nowy Wiśnicz, jeśli chcecie coś jeszcze uratować, to ostatnia szansa. Kto może, kto nie ma powiązań z urzędem (to znaczy kto nie obawia się o pracę swoją, czy bliskich) niech przyjdzie na sesję. Nie zachęcam do robienia manifestacji, ale trzeba pokazać nasze niezadowolenie ze sposobu kierowania tą gminą. W tłumie siła. W kulturalny sposób przemówmy do rozsądku radnych. Bo przecież w każdym człowieku na dnie sumienia pozostają resztki godności i rozsądku, w co chcę głęboko wierzyć.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem zaniepokojony tym co Pan pisze ,tym bardziej,że do tego nie musiało dojść ,gdyby kilka osób (radnych z przewodniczącym na czele) zareagowało odpowiednio wcześniej . Gratuluje Panu determinacji w szukaniu prawdy ,bo walczyć o nią w dzisiejszych czasach nie jest łatwo .Zakończenie Pańskiego wpisu daje nadzieję na lepsze i że normalność wróci ,czego Wszystkim życzę !

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem zaniepokojony tym co Pan pisze ,tym bardziej,że do tego nie musiało dojść ,gdyby kilka osób (radnych z przewodniczącym na czele) zareagowało odpowiednio wcześniej . Gratuluje Panu determinacji w szukaniu prawdy ,bo walczyć o nią w dzisiejszych czasach nie jest łatwo .Zakończenie Pańskiego wpisu daje nadzieję na lepsze i że normalność wróci ,czego Wszystkim życzę !

    OdpowiedzUsuń
  11. ~bob budowniczy24 maja 2012 14:34

    http://www.bochnianin.pl/11959_unijne_dofinansowania_dla_zegociny_i_lipnicy.htmlTam myślą jak pozyskać pieniądze z zewnętrznych środków. Gratuluję.U nas, jak zubożyć nauczycieli, urzędników i przedsiębiorców. Jednych pozwalniać, drugim nie płacić i jakoś to będzie. Ze skrajności w skrajność. Nic po środku to znaczy z sensem, logiką i literą prawa.Jeszcze raz wszystkich zapraszam na sesję. Warto powiedzieć NIE takim ludziom i takiej sytuacji.

    OdpowiedzUsuń
  12. trzeba zorganizować manifestację, przygotować kilka taczek - nie jedne - dla pozostałych lizusów także - to oni w głównej mierze odpowiadają za to co się dzieje w naszej gminie, zaprosić TVP nie jakieś TTV niech cała Polska się dowie co się dzieje w naszej gminie

    OdpowiedzUsuń
  13. A to jest myśl z tymi taczkami. Może by tak przed ratuszem kilka, oczywiście symbolicznie postawić. Może wizualizacja przemówi do naszych radnych. Może ktoś się będzie chciał przejechać? Pod szkołę np. żeby zobaczyć czy do sali lekcyjnej wejdzie 35 gimnazjalistów?

    OdpowiedzUsuń
  14. a 13stki dalej niewypłacone ...

    OdpowiedzUsuń
  15. A ruszcie się w końcu do sądu, jak wszyscy napiszą pozwy to będzie ok. Już mu nawet dwóch prawników nie pomoże.

    OdpowiedzUsuń
  16. co z naszymi 13-stkami??????? To sa kpiny zeby czerwiec nadchodzil a my nadal pieniedzy nie mamy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. może coś nasz przewodniczący Łacny by zdziałał w sprawie trzynastek.Pan mierny, wierny.

    OdpowiedzUsuń
  18. Taaaaak. To są wiśnickie oszczędności. Z publicznych pieniędzy płaci się pensję prawnikom żeby ratowali d..ę komuś kto wcześniej prawo łamał. A dzieci ściśnie w salce jak sardynki w puszce i będzie. Dzieci i ryby głosu nie mają.

    OdpowiedzUsuń
  19. Więc ruszcie się na sesję, a nie czekajcie aż ktoś z opozycji ją wam załatwi. A wy później będzie ci dobrzy!

    OdpowiedzUsuń
  20. W tym i nastepnym roku 13- tek nie będzię. Przecież generujecie tyko straty. Jak będą efekty waszej pracy to będą 13-stki.

    OdpowiedzUsuń
  21. W tej radzie to tylko oprócz Pana, myślą tylko Tabor i Stec. Pan Groblicki, Łacny, Kargul, Dejnak wyglądają tylko na inteligentów. Bo Oświęcimka, Warzecha, Golonka, Palej, Wójkowa, Stary, Łacna przychodzą na sesję po diety. Liczy się kasa, kasa, kasa............., a nie dobro gminy.CIEKAWY ARTYKUŁhttp://www.naszwisnicz.pl/gmina-nowy-wisnicz/ii-serdeczne-pozdrowienia-dla-burmistrza-od-zegarmistrza.html

    OdpowiedzUsuń
  22. Zapraszam na sesję. Musi nas być dużo. Inaczej połączą klasy, zlikwidują świetlicę i nie wiadomo co jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  23. ~mieszkaniec28 maja 2012 12:55

    CO DO OCZYSZCZALNI TO PROSZĘ RADNEGO CHODURA NIECH PISZE DO OCHRONY ŚRODOWISKA I MIESZKAŃCY KRÓLÓWKI OLCHAWY STAREGO MAŁEGO KOBYLA ITD ZACZNĄ PILNOWAĆ SWOICH SZAMB, A WTYDY BĘDZIE PEWNE ŻE OCZYSZCZALNIA JEST NIESPRAWNA.

    OdpowiedzUsuń
  24. Witam P. Mirku. Zgadzam się z Panem ,że nasza gmina potrzebuje natychmiastowych zmian-nowej krwi. Potrzebujemy włodarza, który potrafi wyciągnąć ją z dotychczasowego marazmu i obłudy naszego "wszechwiedącego i nieomylnego" P.G. Szkoda ,że w tym chorym układzie tkwi P.Błoniarz - człowiek szanowany i moim zdaniem uczciwy.Mam nadzieje , że upuści to towarzystwo i dołączy do ludzi , którzy naprawdę chcą potrawy sytuacji w gminie . Dziwie się mieszkańcom gminy , którzy oddali głos na P.G ,czy są aż tak naiwni ,że omamił ich tymi pozorowanymi inwestycjami? Z drugij strony wiem ,jak przebiegły wybory w niektórych wioskach i dlaczego wygrał , ale to inny temat.Powodenia P.Mirku W następnych wyborach ma P.nasze głosy, a jest ich nie mało

    OdpowiedzUsuń
  25. ~fromme2u@onet.eu2 czerwca 2012 09:18

    A może najpierw wybrać się zbiorowo na sesję rady. Na ostatniej sesji było podobno 3 rodziców. Czy sadzisz gdyby było 50 to tak samo łatwo przyszłoby radnym podnoszenie ręki do góry w głosowaniu "za".

    OdpowiedzUsuń
  26. fromme2u@onet.eu2 czerwca 2012 09:27

    Jak zorganizować w gminie referendum w sprawie odwołania Burmistrza. Potrzeba zebrać podpisy 10% uprawnionych do głosowania osób mieszkających i zameldowanych na naszym terenie. W 2010 r. mieliśmy 10020 zarejestrowanych wyborców, 10 % to powiedzmy z marginesem błędu 1050 do 1100 osób. Trzeba by zabrać w największych trzech sołectwach czyli w Królówce, Nowym Wiśniczu i Starym Wiśniczu po 350 podpisów. Czy jest to do zrobienia? Czy możemy dać naszej gminie szansę o dwa i pół roku wcześniej? Czy możemy wykorzystać do zorganizowania się Internet?Niech każdy sam sobie spróbuje odpowiedzieć na te pytania.Poniżej zamieszczam linki jak robią to inni.http://e-prawnik.pl/wiadomosci/informacje/jak-odwolac-wojta-i-prezydenta-miasta.htmlhttp://forum.gk24.pl/referendum-odwolanie-burmistrza-t66600/http://lebork.naszemiasto.pl/artykul/1270451,bedzie-odwolanie-burmistrza-leby-trwa-weryfikacji-list-z,id,t.html

    OdpowiedzUsuń
  27. W Olchawie też się podpiszą !!! To ze radna taka nie znaczy ze wszyscy myślą jak ona !!!! Najwyższy czas z tym skończyć !!!

    OdpowiedzUsuń
  28. A czy referendum nie kosztuje? Czy to jest sens wydawać pieniądze których i tak nie ma? Czy ktoś nowy wybrany przyniesie wór pieniędzy i załata wszystkie dziury? Wątpię, nic nie będzie robił tłumacząc się że spłaca długi.

    OdpowiedzUsuń
  29. Z tego co mi wiadomo radnych jest 15, dlaczego przewodniczący komisji rewizyjnej został w komentarzu pominięty? Co nie zalicza się wg Was (Ciebie i piszących komentarze)do żadnej z grup?

    OdpowiedzUsuń
  30. Artykul w 100% prawdziwy. Pragne rowniez dorzucic to niego, fakt, iz to gmina jest głównym sponsorem klubu KS Szreniawa Nowy Wiśnicz. Pan Burmistrz zalega z płatnosciami dla pilkarzy. Kwoty zaczynaja sie juz robic "bajonskie".

    OdpowiedzUsuń
  31. Artykul w 100% prawdziwy. Pragne rowniez dorzucic to niego, fakt, iz to gmina jest głównym sponsorem klubu KS Szreniawa Nowy Wiśnicz. Pan Burmistrz zalega z płatnosciami dla pilkarzy. Kwoty zaczynaja sie juz robic "bajonskie".

    OdpowiedzUsuń
  32. ~Kolega ze studiów8 sierpnia 2014 17:01

    Kolego Mirku
    Pięknie piszesz o problemach naszej gminy. Ale pytam co Pan zrobił z problemami naszej gminy, oprócz plucia na władzę i pustych sloganach. Czy próbował Pan " lobbować " na rzecz naszego miasta ?? Jeśli chodzi o zanieczyszczenia z oczyszczalni ma Pan kolegów, którzy są ekspertami w tej dziedzinie, ale nie ma Pan zamiaru z nimi skonsultować problemu naszego miasta. Bądź Pan uczciwy i bij się w pierś razem z rządzącymi.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

śmieci

Przedszkole w Nowym Wiśniczu