radny bezradny

              Jak zauważyli mieszkańcy Starego Wiśnicza rozpoczął się remont 300 - metrowego odcinka drogi w kierunku Igloo.
Droga ta była systematycznie niszczona przez spływającą po jej poboczach wartkim nurtem wodę. Gmina uzyskała 100 % dofinansowania ze środków powodziowych, pozostało więc jedynie wykonać remont zgodnie z projektem.
wzdłuż drogi z jednej strony mają zostać położone betonowe korytka z z drugiej rury betonowe odprowadzające wodę.
Ponieważ te pieniądze są jedynymi, które najprawdopodobniej zostaną wydane w Starym Wiśniczu postanowiłem dopilnować tego aby wykonano remont właściwie czyli zgodnie ze specyfikacją przetargową.
Już po kilku dniach okazało sie, że będą z tym problemy.
Panowie wybrali rów i położyli wspomniane rury na gołej ziemi, pomimo tego, że powinny być położone na betonowym fundamencie o szerokości 120 cm i grubości 15 cy wykonanym z betonu B-15.
Rury dodatkowo zostały ułożone bez dbałości, co spowodowało, że powstały między nimi duże przerwy, które to przerwy zostały zasłonięte folią i tak miały być zasypane.
Wyglądało to tak:

 

 

 

Zwróciłem się do wykonawcy z uwagami, co spowodowało małe zamieszanie ale przyniosło efekt ponieważ rury zostały wyciągnięte z rowu i wszystko, wg zapewnień wykonawcy miało zostać poprawione. Wydawało mi się, że się zrozumieliśmy i nie ma co sprawy nagłaśniać gdyż wszystko miało zostać poprawione i wykonane zgodnie z przepisami.


W dniu dzisiejszym po "poprawkach" wygląda to tak:

 

 

 

 

 

 


Wg specyfikacji przetargowej oraz dobrej praktyki połącznia rur powinny zostać zaklejone betonem a same betony powinny być w całości chronione z zewnątrz warstwą izolacyjną.

Ręce opadają... To wszystko pod nadzorem pracowników Gminy, inspektora nadzoru oraz kierownika budowy...

Komentarze

  1. ~Ojciec Chrzestny23 sierpnia 2012 05:21

    Proszę te zdjęcia podesłać do jakiegoś lokalnego portalu, może o zasięgu powiatowym, myślę, że poskutkujePowodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. W naszej gminie tak robi się wszystko, na co idzie kasa nikt nie wie oprócz wszechwiedzącego. Jak długo jeszcze tak będzie zależy tylko od nas. A znając wiedzę naszego społeczeństwa o tym co wyprawia burmistrz, to juz tak będzie aż do jego "końca". No cóż większość a zwłaszcza starsze pokolenie jest w nim zakochane, ale dla nich to wystarczy. Zobaczymy co na to młodsi ??????????????

    OdpowiedzUsuń
  3. ...."To wszystko pod nadzorem pracowników Gminy, inspektora nadzoru oraz kierownika budowy..."A ja się pytam kim ci ludzie są ?????????Pachołki gaworczyka, służą, liżą, wstyd przynoszą !!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. koszt wykonania tej pracy zapewne został oszacowany.pieniądze przydzielone.jak się zrobi robotę ,,po łebkach:" ziemią zasypie,to widać nie będzie .Praca będzie wykonana , a pół pieniędzy w kieszeni.pytanie tylko w czyjej?

    OdpowiedzUsuń
  5. Powyższe zdjęcia z krótkim pisemkiem,należy przesłać do Inspektoratu Nadzoru Budowlanego Przyjadą i zajmą się tą sprawą.Reagują tylko na wniosek lub zgłoszenie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie wykonywanie prac woła o pomstę do nieba. Dobrze, że Pan trzyma rekę na pulsie. Ciekawa jestem, jak na taką pracę zareaguje burmistrz - powinien wyciągnąć konsekwencje od osób odpowiedzialnych za taki stan rzeczy. Powinien......ale znając realia wiśnickie, pewnie przyklaśnie partaczom. Mam jakieś przeczucie, że od dłuższego czasu burmistrz działa jedynie na niekorzyść mieszkańców gminy....kiedy to się skończy???

    OdpowiedzUsuń
  7. Słudzy robią ,jak Pan każe.Konsekwencji nie będzie.Co najwyżej premia.

    OdpowiedzUsuń
  8. ~wściekły pies24 sierpnia 2012 13:37

    Miało być oszczędnie i jest . Reszta się nie liczy .

    OdpowiedzUsuń
  9. Szanowny Panie, Podobnie ma się wykonanie niedawno drogi na Zagrodach, asfalt miał mieć grubość 5 cm,ma 4 cm.Gdzie są zaoszczędzone pieniądze dzięki cieńszej nawierzchni ?Zapewne zostały wykorzystane na inną drogę, tak się robi pozorne oszczędności, w konsekwencji mamy drogi jakie mamy.Tymi sprawami powinien zająć się Prokurator.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mirek Chodur - człowiek bez wiedzy technicznej komentujący prace budowlane. To jest mój komentarz na powyższy temat oraz inne. "oraz dobrej praktyki połącznia rur powinny zostać zaklejone betonem" beton to nie klej, a na tych zdjęciach widać że są to rury układane po łuku więc szczeliny górne są nie do uniknięcia, ale to nie każdy zrozumie, do tego należy mieć jakąkolwiek wiedzę techniczną. Złączenia dolne są wykonane poprawnie co również uwidocznił na zdjęciu nadworny fotograf:) Kilka bzdur dotyczących boiska w Chronowie również zauważyłam, ale o tym napiszę jutro jak będzie mi się nudziło przy kąpieli. ALE BLOG! SZOK!

    OdpowiedzUsuń
  11. Uważaj żebyś się nie utopił. Albo się nie domyjesz, jak będziesz wykonywał dwie rzeczy naraz. A co myślisz o sytuacji, w której budowlaniec zajmuje się finansami? Odpisz jak ci się nudziło przy ......

    OdpowiedzUsuń
  12. a gdzie są mieszkańcy Starego Wiśnicza? dlaczego nie wyjdą i się nie odezwą! czekają na gotowe, że pan Mirek wszystko załatwi?jest Was we wsi tylu a boicie się jednego człowieka?wyjść na drogę ! zrobić awanturę ! wezwać Inspekcję N.B. jak słusznie ktoś radzi powyżej i zrobić robotę porządnie ,bo to przecięż robią dlaWas.Plan zrobiony,pieniądze na ten cel są-na wykonanie zgodnie z planem .Więc dlaczego dajecie sobie zrobić bubel.!!!Zrobią Wam coś jeszcze we wsi za te zaoszczędzone pieniądze ??? wtedy miało by to uzasadnienie ,czy zostawią bubel i odejdą z pieniędzmi,bo raczej to drugie.Sam pan Mirek głową muru nie przebije ,jak mieszkańcy nie pomogą, tylko zalęknieni ,będą chować głowę w piasek. Jest już najwyższa pora zeby mieszkańcy tej Gminy wzięli swoje sprawy w swoje ręce i przestali pozwalać na to aby nimi manipulowano i robiono z nich idiotów .

    OdpowiedzUsuń
  13. Wykorzystujesz te kwestie do swojej prywatnej chorej walki z obecną władzą! Spójrz w lustro i odpowiedz mi, czy tak ma wyglądać praca radnego? Czy zależy Ci na tej drodze? Na boisku? Na innych sprawach? Nie. Zależy Ci na tym żeby dokopać obecnej ekipie rządzącej. Nigdy w życiu nie poprowadziłeś większej inwestycji, nie masz pojęcia o budownictwie, wykorzystujesz płytkie umysły swoich wyborców i cieszysz się jak dziecko kiedy Ci pochlebiają. Żałosne. Życzę Ci szybkiego powrotu na dno.

    OdpowiedzUsuń
  14. Panie G. pan się nie znasz na niczym, nawet na budowlance. A to co w tej chwili się dzieje to jest czyste złodzie...../wynajmujesz adwokatów, żeby przegrać kolejne sprawy i wyrzucić w błoto kolejne pieniądze/. Swoich radnych bezradnych /"swoją służbę????"/. Pozoranctwo, manipulacja na tym najlepiej zna się Pan G.

    OdpowiedzUsuń
  15. Walka w słusznej sprawie nie jest chora. Chore są znajomości!

    OdpowiedzUsuń
  16. ~wściekły pies28 sierpnia 2012 13:48

    Jeden radny nic nie osiągnie . Dlatego wystarczy że dowiaduje się co w naszej gminie się dzieje ( co nie jest łatwe ) i to opisze . Ludzie się dowiedzą i to mi wystarczy .

    OdpowiedzUsuń
  17. Od tego właśnie zaczął się smrodzik wokół ratusza, wysokiej rady i polityki w wielkim mieście. Ale świadomość społeczna rośnie. Pozostali zależni, zastraszeni, interesanci i karierowicze. Powodzenia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  18. więcej optymizmu panie choduri tak ten kawałek drogi zrobimy nawet pod pańskim czujnym okiemtobie to nie na ręke że coś sie robipodziw dla firmy za odwage świadczyć usługe dla gaworczykawymień sume jaką dostali na ten celi zrób to lepiej wtedy będzierz prawdziwym radnym

    OdpowiedzUsuń
  19. Tak. Optymizmem powiało ze spotkania z folklorem na rynku. Więcej było zdjęć na urzędowskich stronach niż publiczności na miejskich błoniach.

    OdpowiedzUsuń
  20. Znowu coś sprzedajemy. Były już działki, była dachówka i gąsiory, były bale bukowe. Przyszedł czas na drzewa na pniu. Olcha. Albo może lipa?

    OdpowiedzUsuń
  21. wszystkie osoby pokrzywdzone przez naszą władzę gminną ,mający dość tych chorych rządów ,proszę o wpis poniżej.chcę wiedzieć ilu nas szacunkowo jest .Może pora zbierać podpisy ?

    OdpowiedzUsuń
  22. Panie Mirku proszę.. niech pan będzie silny i wytrwały.Niech Pan ten smrodzik rozprzestrzeni w wielki smród.żeby dotarło do wszystkich.zaślepionych kim jest naprawdę ten nasz kochany i spokojny wszechwładny. Popatrzcie ludzie na inne gminy,na inne miasteczka -jak tętnią życiem, jak pięknieją ,jak się rozwijają,jak szczycą się osiągnięciami.A tu co??? coraz gorzej i gorzej,aż się do Wiśnicza nie chce wracać ,bo od razu człowiek depresji dostaje.Zobaczcie jak w innych urzędach załatwia się sprawy petentów,a u nas???coś się tam człowiek niby dowie ,tylko ze nigdy nie wie ile dowiedział się prawdy a ile wcisnęli mu ,, kitu'' bo kłamstwo to już jest na porządku dziennym. A spróbujcie się zwrócić pisemnie to dostaniecie odpowiedż za miesiąc i to tak spreparowaną że nie wiadomo o co chodzi .Powoli wszyscy już mamy tego dosyć. !

    OdpowiedzUsuń
  23. a może WŁADZA sama wystawiła by się na sprzedaż ! Może by ją kto kupił ? mieli byśmy spokój.

    OdpowiedzUsuń
  24. Święta racja, tylko kto takiego ?????? by chciał.Przecież jego mściwość nie zna granic, niszczy wszystko co stanie mu na drodze. A miał być "ponoć księdzem" (szczęście, że nim nie został)

    OdpowiedzUsuń
  25. ~ zawiedziony wyborca2 września 2012 14:42

    jestem za zmianą władzy.racja ... nie musimy czekać do wyborów ,możemy zebrać wymaganą ilość podpisów i zmienić burmistrza

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

śmieci

Przedszkole w Nowym Wiśniczu