śmieci

   Najważniejszą sprawą, którą w najbliższym czasie będzie musiała zająć się Rada jest uchwalenie tzw. uchwał "śmieciowych"
Zapewne wszyscy wiedzą już że od 1 lipca 2013 roku Gmina będzie "właścicielem" wszystkich śmieci, które wytworzą jej mieszkańcy.
Teoretycznie teraz również jest ale mieszkańcy płacą wyznaczoną stawkę za pojemnik śmieci co powoduje, że wielu mieszkańców robi wszystko aby tych pojemnikó było jak najwięcej co prowadzi wielokrotnie do ich palenia w piecach lub co gorsze wyrzucania śmieci w lasach lub przydrożnych rowach.
Od lipca przyszłego roku każde gospodarstwo będzie płacić stałą opłatę, uzależnioną najprawdopodobniej od liczby mieszkańców budynku, a Gmina będzie odbierać wszystkie śmieci, niezależnie od tego ile ich będzie.
A skoro Gmina odbierze wszystko i nie będzie to więcej kosztować, nikt o zdrowym rozumie nie powiezie śmieci do lasu.
Nowe zasady związane z gospodarowaniem odpadami
muszą zostać wprowadzone przez gminy nie później niż od
1 lipca 2013r.
Do końca 2012 r. Rada Gminy powinna uchwalić
nowy regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie
gminy oraz podejmie inne uchwały regulujące
funkcjonowanie nowego systemu gospodarki odpadami,
w tym m.in.:
1) w sprawie wyboru metody ustalania opłaty za
gospodarowanie oraz ustalenia wysokości tej
opłaty ,
2) w sprawie wzoru deklaracji o wysokości opłaty za
gospodarowanie odpadami składanej przez
właścicieli nieruchomości.
3) w sprawie terminu, częstotliwości i trybu uiszczania
opłaty za gospodarowanie odpadami
komunalnymi.
Stawka opłaty za gospodarowanie odpadami musi
obejmować koszty odbierania, transportu, zbierania,
odzysku i unieszkodliwiania odpadów komunalnych,
koszty tworzenia i utrzymywania punktów selektywnego
zbierania odpadów komunalnych (do których mieszkańcy
będą mogli przynieść zebrane selektywnie odpady, jeżeli
przekazanie przedsiębiorcy w terminach określonych
harmonogramem było niemożliwe), koszty obsługi
administracyjnej.
Odbiorem śmieci będzie zajmować się wyłoniona w drodze przetargu wyspecjalizowana firma.
Największy niepokój radnych (również koalicyjnych) wzbudza wysokość opłaty pobieranej od mieszkańców tytułem tej usługi.
Pomimo kilkakrotnych zapytań Pan Burmistrz nie odpowiedział konkretnie na zadawane pytania.
Poniżej podam jakie informacje udało się uzyskać od Pana Burmistrza.

Sesja przedostatnia.
Odgórne zarządzenie wymaga aby śmieci z naszego regionu były wywożone na dwa wyznaczone wysypiska w Tarnowie.
Pan Burmistrz poddał w wątpliwość tą sytuację, gdyż nasza Gmina posiada wysypiso śmieci, które powinno być w najbliższym czasie zamknięte.
Paradoksalnie aby je zamknąć należy do wyznaczonego poziomu zapełnić go śmieciami i dopiero wtedy przysypać ziemią.
Pan Burmistrz podał więc, że nasze śmieci będą musiały być wożone do Tarnowa, tam być segregowane i wożone z powrotem na nasze wysypisko.
Jak sam stwierdził (co popieram) nic bardziej nielogicznego nie można było wymyslić.
Jedyna pozywtywna wiadomosć to taka, że Gmina będzie pobierać opłaty od wysypisk w Tarnowie za przyjmowanie tych śmieci.
Nie określił on wtedy również, kiedy Rada będzie mogłą poznać jego propozycje dotyczące gospodarki odpadami.

Sesja ostatnia
Pan Burmistrz przekazał informację o tym, że wspomniane wcześniej wysypiska nie są przygotowane do przyjmowania śmieci.
Pan Burmistrz stwierdził więc, że jest jednak możliwość tego, że śmieci z naszej Gminy i gmin okolicznych będą przywożone na wysypisko w Nowym Wiśniczu.
Gmina w takim wypadku mogłaby zarabiać pobierając opłaty za przywożenie śmieci, uda się w przeciągu roku lub dwóch zapełnić wysypisko zarabiając na tym a nie płacąc dodatkowych pieniędzy za przywiżenie śmieci z Tarnowa.
W ten sposób, stawki w naszej Gminie w początkowym okresie mogłyby być dla mieszkańców o wiele mniejsze niż w Gminach ościennych.

Nasuwa się jednak pytanie: dlaczego przyjmować śmieci z ościennych gmin skoro uzyskanie zgody na składowanie naszych śmieci na naszym wysypisku pozwoli wydłużyć o kilka lat pobieranie zredukowanych opłat od mieszkańców?
Osobiście wydaje mi się nieprawdopodobne, że mając własne wysypisko do zapełnienia, ktoś zmusi nas do wożenia śmieci do Tarnowa i przywożenia ich z powrotem.
Tą sprawę można z pewnością dogadać - nie widzę innej opcji, to jest zadanie dla  władz Gminy aby tak się stało i tego konsekwentnie będę się domagał.

 Ciekawe jak wyglądałoby tłumaczenie się przed kamerami  osób uniemożliwiających nam tego i tłumaczenie mieszkańcom, że muszą "bulić" ogromne pieniądze ponieważ śmieci trzeba wozić tam i z powrotem.
Na pewno łatwo nie przejdzie w takiej sytuacji ustalenie stawek na podobnym poziomie jak planowane to jest w innych Gminach (około 10 zł za mieszkańca), gdyż oznaczłoby to, że rodzina z dwójką dzieci płaciłaby 40 zł miesiacznie co daje 480 zł rocznie.
Z pewnością jest to bardzo kuszące dla pana Burmistrza: 12 000 mieszkańców x 10 zł daje 1 200 000 zł wpływów.
Wydaje mi się, że również radnym koalicyjnym będzie to nie wsmak, gdyż sami również musieliby płacić tak wysokie stawki widząc jednocześnie bezsens tej sytuacji.

 

Zobaczymy... Szykuje się ciekawa sesja, gdyż jak zwykle nie można było omówić takich spraw wcześniej.
Z pewnością, jeżeli uchwały te będą uchwalane na sesji budżetowej, zależeć będzie aby jedna ze spraw została  "przykryta" drugą.
Taktyka "na zmęczenie" radnych z reguły się sprawdza, liczę jednakże na konsekwentne domaganie się przez wszystkich radnych rozwiązania tej sprawy z korzyścią dla mieszkańców i ustalenie jak najniższych stawek poprzez wymuszenie możliwości wykkorzystania własnego wysypiska. 

O dalszym losie tej sprawy będę informował nas na bieżąco.