2 lata

Minęło 2 lata kadencji Rady wypadałoby podsumować tą okrągłą rocznicę.
Niestety, sytuacja w której znajduje się nasza Gmina nie napawa optymizmem.
Sam, jako radny również nie mogę zaliczyć mijającego okresu do udanych.
Pomimo wielorotnych prób, nie udało mi się poznać prawdziwego stanu finansów naszej Gminy.
Budynek Urzędu Gminy zdaje się być coraz bardziej ponury, pełen spraw które wg władz nie powinny wyjść na światło dzienne.
Posiedzenia Rady wciąż wyglądają podobnie: pytania - kłamliwe odpowiedzi lub, jak to ma miejsce ostatnio, ich brak.
Ręce większości podnoszone do góry nawet kiedy ich właściciele wcale tego nie chcą.
Przyglądając się działalności Rady i Burmistrza pożna wywnioskować, że najbardziej przeszkadzają im mieszkańcy a życie samorządu wiśnickiego byłoby o wiele łatwiejsze gdyby mieszkańców nie było.
Te ciągłe ich problemy, żąle, oczekiwania czy nawet żądania irytują niezmiernie naszych decydenów.
Pan Burmistrz stara się naprawiać swoje błędy z przeszłości ale było ich tak wiele, że nie ma na to szans ponieważ wiedziony brakiem wyczucia wciąż popełnia kolejne.
Mieszkańcy popadli w letarg, przyglądając się biernie temu co się dzieje. Zaakceptowali wszechobecne dziadostwo, cwaniactwo i ignorancję.
Można odnieść wrażenie, że jednej części mieszkańców jest wszystko jedno a druga po prostu czegoś się obawia.
Jedynie skrzywdzeni starają się podnosić głos ale większość robi to anonimowo.
Jeżeli sprawdzi się zapowiedź iż protokół z kontroli RIO będzie miał kilkaset stron będzie to kolejny powód dla wstydu dla Burmistrza oraz mieszkańców.
Rok 2013 zaczynamy z zobowiązaniami z roku 2011 wobec pracowników oświaty.
NIkt nie wie i szybko się nie dowie ile pozostało zobowiązań wobec przedsiębiorców, gdyż Ci w większości najbardziej obawiają się odwetu.
Widać, ze czasami nawet trudno niektórym przyznać się do tej czy innej znajomości, gdyż nie wiadomo jakie mogą być tego konsekwencje.
Nie wspomnę o tym, że praktycznie nikt nie odważył się pomóc Klubowi w Kobylu, pomimo ciągłych nawoływań o wsparcie.
Dziury w drogach nie zniknęły a wręcz ich przybyło, podatki wzrosły o kilkadziesiąt procent, Gmina nie może zakończyć rozpoczętych przed laty inwestycji, nie ma nawet perspektyw na jaj kanalizację.
Wystarczy popatrzeć na rdzewiejące druty zbrojeniowe wystające z fundamentów przedszkola w Nowym Wiśniczu aby wyrobić sobie opinię o reszcie.
Aby "rozruszać" naszą Gminę będzie potrzeba wiele lat ciężkiej pracy.
Niezliczone sprawy sądowe, które Gmina przegrywa, dziesiątki jak nie setki tysięcy zł karnych odsetek przez nią płaconych, zajęcia komornicze kont czy 20 milionów zł długu również nie pozwalają mieszkańcom spojżeć w przyszłość z optymizmem.
Sam doświadczyłem tego jak Burmistrz potrafi bronić tego co uważa wyłącznie za swoje: rok czsu trwała batalia o kilka papierków, które dopiero po wyroku sądu z Warszawy musiał mi udostępnić.
Czekają nas jeszcze dwa lata kadencji, które łatwo można przewidzieć: w roku 2013 nic nie zmieni się na lepsze, będziemy świadkami ciągłego "sprzątania" i tzw. "naprawy" Gminy natomiast w roku 2014 kiedy będzie już "wszytko jedno" na nasze drogi wyruszy kilka koparek, na mieszkańców spłynie kolejna fala obietnic i zapewnień że Pan Burmistrz już naprawił swoje błędy i teraz czeka nas dobrobyt...

Ale to za dwa lata...

Pozwolę sobie podawać nr konta klubu Czarni Kobyle.
Gdyby ktoś z Was mógł przeznaczyć przysłowiową "złotówkę"...

BSR o/Nowy Wiśnicz / filia Bochnia
53858900060260000002280001
KS "Czarni" Kobyle
Kobyle 356
32- 720 Nowy Wiśnicz

Komentarze

  1. Prawdą jest że dla radnych największym problemem są mieszkańcy. Najlepiej żyło by im się wtedy, gdyby mieszkańców wogóle nie było. Jak weszli na stołek to zapomnieli dzięki komu się na nim znaleźli.Ludzie nienawidzą ich coraz bardziej za to co robią.Bezczelni, potrafią jeszcze chodzić z podniesionym czołem, ani wstydu!, ani honoru!.

    OdpowiedzUsuń
  2. Może proboszcz by im jaką uwagę zwrócił, naukę zrobił, albo rekolekcje. Dlaczego kościół patrzy i milczy. A gdzie są ci wszyscy ,,katolicy" co tak ciągle pod ołtarzem klęczą ! Dlaczego nie przeciwdziałają temu co się dzieje?!To w końcu od czego mamy tą religię i tą naszą wspólnotę parafialną?Niby wszyscy tacy katolicy i pobożni i do Kościoła latają, i przykazania znają a jak się tak dzieje, jak się dzieje to wszystko milczy i udaje że nie widzi i nie słyszy.Coś z tym katolicyzmem u nas całkiem na bakier, wszystko tylko na pokaz przed ludźmi,a w rzeczywistości całkiem jest odwrotnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. ty dobrze popatrz , kto się tam pcha najbliżej oltarza.No na tych to już napewno liczyć nie można.Czym więcej sami za uszami mają, tym bliżej się pchają.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pan Stańczyk pisze że ,koło Policji wywrócila się kobieta na chodniku, a na Mojej Bochni pokazali nieodśnieżone chodniki koło tartaku. Ale przecież to jest kłamstwo- ponieważ odśnieżanie tych chodników należy do obowiazku Powiatu. Panowie radni powiatowi z Gminy N.Wiśnicz zadbajcie o bezpieczeństo na waszych chodnikach .

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak . Powiat winny , gmina nie. a na Gminnych drogach to niby sypią? dbaja o ludzi?Ślisko tak na drogach że zęby idzie sobie wybić

    OdpowiedzUsuń
  6. Tylko nie mów o tym sołtysowi, bo stwierdzi, że masz urojenia :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

śmieci

Przedszkole w Nowym Wiśniczu