"dobra" osobiste
Otzrymałem pismo takiej oto treści:
W związku z upublicznieniem na Pańskim blogu: mirek-chodur.blog.onet.pl w poście z dnia 10 sierpnia 2013 r., zatytułowanym „pogrzeb wiśnickiej piłki”, ewidentnie kłamliwej informacji, cyt. : „Burmistrz postanowił wycofać drużynę seniorów z IV ligi i nie zgłaszać jej do żadnych rozgrywek”, żądam niezwłocznego usunięcia powyższego artykułu z w/w portalu.
Przypisywanie mi zamiarów i działań, które nigdy nie miały, bo i z prozaicznej przyczyny braku uprawnień do reprezentowania stowarzyszenia, jakim jest Klub Sportowy „Szreniawa”, nie mogłoby mieć miejsca, rażąco narusza moje dobra osobiste i godzi w moją ocenę jako organu wykonawczego gminy, którego kompetencje wyraźnie precyzuje ustawa o samorządzie gminnym.
Nie uczynienie zadość powyższemu żądaniu spowoduje podjęcie stosownych kroków prawnych.
................................................................................................................................................................................
W związku z uznaniem przez Pana Stanisława Gaworczyka, iż mój wpis z dnia 10 sierpnia 2013 roku zatytułowany „pogrzeb wiśnickiej piłki” zawierał kłamliwą wg niego informację o tym jakoby „Burmistrz postanowił wycofać drużynę seniorów z IV ligi i nie zgłaszać jej do żadnych rozgrywek”, co naruszyło rażąco wg niego jego dobra osobiste i godzi w jego ocenę jako organu wykonawczego gminy, chciałbym publicznie przeprosić Pana Burmistrza.
Otrzymane przeze mnie i upublicznione informacje okazały się być kłamliwe (o czym zaświadczył Pan Burmistrz w/w piśmie) gdyż Pan Burmistrz nie mógł (jako osoba nie będąca członkiem zarządu klubu) osobiście podjąć jakichkolwiek działań zmierzających do zgłoszenia drużyny seniorów do rozgrywek.
Osoba która przekazała mi informację (której danych osobowych niestety nie pamiętam) o tym, iż to Pan Burmistrz mógł postanowić cokolwiek w imieniu klubu „Szreniawa” Nowy Wiśnicz lub decydować w jego imieniu a nawet mieć pływ na podejmowane w klubie decyzje okazała się być kłamcą i wichrzycielem.
Przyznam, że do momentu otrzymania w/w pisma byłem przekonany, że podana przeze mnie informacja była prawdziwa ale mając na uwadze słowa Pana radnego Starego iż :”skoro Pan Burmistrz tak mówi to na pewno tak jest” zmuszony jestem przyznać się do błędu.
Jeszcze raz przepraszam.
................................................................................................................................................................
Skoro już podejmujemy temat prawdy i podawania „ewidentnie kłamliwej informacji” idąc za „ciosem” Pan Burmistrz również przeprosi publicznie za to, że jako Burmistrz Gminy Nowy Wiśnicz podawał publicznie podczas sesji Rady Gminy Nowy Wiśnicz „kłamliwe” informacje dotyczące m. in.:
1) Zadłużenia Gminy
- Burmistrz przedstawił mi jako radnemu na sesji informację, iż zobowiązania wymagalne na koniec roku 2010 wynosiły „0” (słownie: zero zł) a jednocześnie (cyt. Z protokołu kontroli RIO) „zaniżona została księgowa wartość zobowiązań” o kwotę 1 041 570,73 zł
- Burmistrz przedstawił mi jako radnemu na sesji informację, iż zobowiązania wymagalne na koniec roku 2011 wynosiły „0” (słownie: zero zł) a jednocześnie (cyt. Z protokołu kontroli RIO) „zaniżona została księgowa wartość zobowiązań” o kwotę 470 167,24 zł
2) sposobu wydatkowania pieniędzy z zaciąganych przez Gminę kredytów – Burmistrz twierdził, że pieniące te wydawane są zgodnie z celem na który były zaciągnięte a tak nie było
3) przestrzegania prze niego zapisów Uchwały Budżetowej kiedy to mówił, że ich przestrzegał a w rzeczywistości zawierał umowy i porozumienia bez upoważnienia Rady.
4) Burmistrz na sesjach podawał iż Gmina nie płaciła karnych odsetek kiedy jednak je płaciła.
Itd. Itp.......
Nie wiem jakie dobra osobiste Burmistrza naruszyłem swoim wpisem ale skoro tak się stało to Burmistrz swoim postępowaniem (opisanym powyżej) w jakiś sposób naruszył moje „dobra”. A to dlatego, że jako radny musiałem tracić swój czas (bardzo dla mnie cenny) na słuchanie podczas sesji, delikatnie mówiąc nieprawdziwych informacji które były kwieciście przedstawiane przez Burmistrza jako prawda a okazały się stekiem bzdur.
Ponieważ informacje te były przedstawiane przez Burmistrza Gminy na sesjach Rady miałem prawo sądzić iż organ wykonawczy gminy, prezentujący tak wysoką samoocenę postępuje tak jak „wyraźnie precyzuje ustawa o samorządzie gminnym”. Ponieważ okazało się, że Burmistrz postępował w myśl stwierdzenia iż „prawda leży tam gdzie leży” a nie zgodnie z tym co „wyraźnie precyzuje ustawa o samorządzie gminnym” zostałem poniżony jako radny co również naruszyło moje dobra osobiste.
Moje „dobra” osobiste zostały również naruszone przez Burmistrza poprzez permanentnr ignorowanie mojej osoby jako radnego co miało miejsce poprzez nie odpowiadanie na moje pytania i interpelacje lub udzielanie na nie wymijających i pokrętnych odpowiedzi co miało na celu wprowadzenie mnie w błąd.
Wypadałoby Panie Burmistrzu, przeprosić również mieszkańców Gminy Nowy Wiśnicz za naruszanie ich „dóbr” osobistych poprzez:
1) Narażanie ich na niebezpieczeństwo użytkowania dróg gminnych pokrytych dziurami co ma wpływ na ich zdrowie fizyczne oraz psychiczne a także naraża ich pojazdy na niepotrzebne naprawy a ich samych na dodatkowe koszty. Sytuacja ta oddziałuje również negatywnie na ich samoocenę jako obywateli gdyż porównując stan dróg gminnych w naszej Gminie i sąsiednich gminach popadają oni w zawstydzenie oraz kompleksy. Niska samoocena może powodować iż mogą oni nie radzić sobie dobrze z rozwiązywaniem życiowych problemów.
2) Systematyczne narażanie gospodarstw domowych na zalanie co spowodowane jest brakiem konserwacji przydrożnych rowów i przepustów.
3) Nie wykonanie wodociągów w wielu obszarach Gminy co spowodowało narażenie ich na koszty dowożenia i zakupu wody oraz znacząco obniżyło oczekiwany przez niech komfort życia.
4) Ślamazarne przekształcanie działek na budowlane co powoduje spadek aktywności mieszkańców (szczególnie młodych) chcących budować domy i poprzez to wiązać się na stałe z Gminą Nowy Wiśnicz. Takie działanie powoduje iż mieszkańcy ci stają się bardziej nerwowi, pesymistyczni oraz może płynąć na pogorszenie ich życia rodzinnego.
5) Niespełnienie ogromnej ilości obietnic, które padały z Pana ust na wielu spotkaniach z mieszkańcami. Spowodowało to spadek zaufania do organów samorządowych oraz poczucie zawiedzionych nadziei które towarzyszą obietnicom towarzyszącym próbom załatwienia ważnych życiowych spraw.
Itd. Itp..
Liczę na Pana...
W związku z upublicznieniem na Pańskim blogu: mirek-chodur.blog.onet.pl w poście z dnia 10 sierpnia 2013 r., zatytułowanym „pogrzeb wiśnickiej piłki”, ewidentnie kłamliwej informacji, cyt. : „Burmistrz postanowił wycofać drużynę seniorów z IV ligi i nie zgłaszać jej do żadnych rozgrywek”, żądam niezwłocznego usunięcia powyższego artykułu z w/w portalu.
Przypisywanie mi zamiarów i działań, które nigdy nie miały, bo i z prozaicznej przyczyny braku uprawnień do reprezentowania stowarzyszenia, jakim jest Klub Sportowy „Szreniawa”, nie mogłoby mieć miejsca, rażąco narusza moje dobra osobiste i godzi w moją ocenę jako organu wykonawczego gminy, którego kompetencje wyraźnie precyzuje ustawa o samorządzie gminnym.
Nie uczynienie zadość powyższemu żądaniu spowoduje podjęcie stosownych kroków prawnych.
................................................................................................................................................................................
Oświadczenie
W związku z uznaniem przez Pana Stanisława Gaworczyka, iż mój wpis z dnia 10 sierpnia 2013 roku zatytułowany „pogrzeb wiśnickiej piłki” zawierał kłamliwą wg niego informację o tym jakoby „Burmistrz postanowił wycofać drużynę seniorów z IV ligi i nie zgłaszać jej do żadnych rozgrywek”, co naruszyło rażąco wg niego jego dobra osobiste i godzi w jego ocenę jako organu wykonawczego gminy, chciałbym publicznie przeprosić Pana Burmistrza.
Otrzymane przeze mnie i upublicznione informacje okazały się być kłamliwe (o czym zaświadczył Pan Burmistrz w/w piśmie) gdyż Pan Burmistrz nie mógł (jako osoba nie będąca członkiem zarządu klubu) osobiście podjąć jakichkolwiek działań zmierzających do zgłoszenia drużyny seniorów do rozgrywek.
Osoba która przekazała mi informację (której danych osobowych niestety nie pamiętam) o tym, iż to Pan Burmistrz mógł postanowić cokolwiek w imieniu klubu „Szreniawa” Nowy Wiśnicz lub decydować w jego imieniu a nawet mieć pływ na podejmowane w klubie decyzje okazała się być kłamcą i wichrzycielem.
Przyznam, że do momentu otrzymania w/w pisma byłem przekonany, że podana przeze mnie informacja była prawdziwa ale mając na uwadze słowa Pana radnego Starego iż :”skoro Pan Burmistrz tak mówi to na pewno tak jest” zmuszony jestem przyznać się do błędu.
Jeszcze raz przepraszam.
................................................................................................................................................................
Skoro już podejmujemy temat prawdy i podawania „ewidentnie kłamliwej informacji” idąc za „ciosem” Pan Burmistrz również przeprosi publicznie za to, że jako Burmistrz Gminy Nowy Wiśnicz podawał publicznie podczas sesji Rady Gminy Nowy Wiśnicz „kłamliwe” informacje dotyczące m. in.:
1) Zadłużenia Gminy
- Burmistrz przedstawił mi jako radnemu na sesji informację, iż zobowiązania wymagalne na koniec roku 2010 wynosiły „0” (słownie: zero zł) a jednocześnie (cyt. Z protokołu kontroli RIO) „zaniżona została księgowa wartość zobowiązań” o kwotę 1 041 570,73 zł
- Burmistrz przedstawił mi jako radnemu na sesji informację, iż zobowiązania wymagalne na koniec roku 2011 wynosiły „0” (słownie: zero zł) a jednocześnie (cyt. Z protokołu kontroli RIO) „zaniżona została księgowa wartość zobowiązań” o kwotę 470 167,24 zł
2) sposobu wydatkowania pieniędzy z zaciąganych przez Gminę kredytów – Burmistrz twierdził, że pieniące te wydawane są zgodnie z celem na który były zaciągnięte a tak nie było
3) przestrzegania prze niego zapisów Uchwały Budżetowej kiedy to mówił, że ich przestrzegał a w rzeczywistości zawierał umowy i porozumienia bez upoważnienia Rady.
4) Burmistrz na sesjach podawał iż Gmina nie płaciła karnych odsetek kiedy jednak je płaciła.
Itd. Itp.......
Nie wiem jakie dobra osobiste Burmistrza naruszyłem swoim wpisem ale skoro tak się stało to Burmistrz swoim postępowaniem (opisanym powyżej) w jakiś sposób naruszył moje „dobra”. A to dlatego, że jako radny musiałem tracić swój czas (bardzo dla mnie cenny) na słuchanie podczas sesji, delikatnie mówiąc nieprawdziwych informacji które były kwieciście przedstawiane przez Burmistrza jako prawda a okazały się stekiem bzdur.
Ponieważ informacje te były przedstawiane przez Burmistrza Gminy na sesjach Rady miałem prawo sądzić iż organ wykonawczy gminy, prezentujący tak wysoką samoocenę postępuje tak jak „wyraźnie precyzuje ustawa o samorządzie gminnym”. Ponieważ okazało się, że Burmistrz postępował w myśl stwierdzenia iż „prawda leży tam gdzie leży” a nie zgodnie z tym co „wyraźnie precyzuje ustawa o samorządzie gminnym” zostałem poniżony jako radny co również naruszyło moje dobra osobiste.
Moje „dobra” osobiste zostały również naruszone przez Burmistrza poprzez permanentnr ignorowanie mojej osoby jako radnego co miało miejsce poprzez nie odpowiadanie na moje pytania i interpelacje lub udzielanie na nie wymijających i pokrętnych odpowiedzi co miało na celu wprowadzenie mnie w błąd.
Wypadałoby Panie Burmistrzu, przeprosić również mieszkańców Gminy Nowy Wiśnicz za naruszanie ich „dóbr” osobistych poprzez:
1) Narażanie ich na niebezpieczeństwo użytkowania dróg gminnych pokrytych dziurami co ma wpływ na ich zdrowie fizyczne oraz psychiczne a także naraża ich pojazdy na niepotrzebne naprawy a ich samych na dodatkowe koszty. Sytuacja ta oddziałuje również negatywnie na ich samoocenę jako obywateli gdyż porównując stan dróg gminnych w naszej Gminie i sąsiednich gminach popadają oni w zawstydzenie oraz kompleksy. Niska samoocena może powodować iż mogą oni nie radzić sobie dobrze z rozwiązywaniem życiowych problemów.
2) Systematyczne narażanie gospodarstw domowych na zalanie co spowodowane jest brakiem konserwacji przydrożnych rowów i przepustów.
3) Nie wykonanie wodociągów w wielu obszarach Gminy co spowodowało narażenie ich na koszty dowożenia i zakupu wody oraz znacząco obniżyło oczekiwany przez niech komfort życia.
4) Ślamazarne przekształcanie działek na budowlane co powoduje spadek aktywności mieszkańców (szczególnie młodych) chcących budować domy i poprzez to wiązać się na stałe z Gminą Nowy Wiśnicz. Takie działanie powoduje iż mieszkańcy ci stają się bardziej nerwowi, pesymistyczni oraz może płynąć na pogorszenie ich życia rodzinnego.
5) Niespełnienie ogromnej ilości obietnic, które padały z Pana ust na wielu spotkaniach z mieszkańcami. Spowodowało to spadek zaufania do organów samorządowych oraz poczucie zawiedzionych nadziei które towarzyszą obietnicom towarzyszącym próbom załatwienia ważnych życiowych spraw.
Itd. Itp..
Liczę na Pana...
Moje dobra osobiste też zostały naruszone i to wielokrotnie przez nieterminowe wypłacanie należnych świadczeń. Rozumiem, że jakieś oficjalne stanowisko i przeprosiny w tej sprawie są tylko kwesta czasu!
OdpowiedzUsuńPortal wisnicz24.pl podał informację o pozyskaniu kwoty 1 062 404 zł na przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu w Gminie Nowy Wiśnicz. A oficjalna strona Urzędu Miasta nic o tym nie pisze!!! Czyżby do urzędu ta informacja jeszcze nie dotarła?
OdpowiedzUsuńMoje dobra osobiste są naruszane co wieczór, kiedy nie zapala Pan świateł ulicznych!
OdpowiedzUsuńWłaśnie takich osób potrzebujemy w samorządzie! Które w razie konieczności potrafią przeprosić. To większa sztuka niż krasomówstwo!
OdpowiedzUsuńA nie takich, które widzą drzazgę w oku sąsiada, a BELKI w swoim nie dostrzegają!
Mam nadzieję, że wyciągnie Pan wnioski, Panie Burmistrzu, z tej lekcji!
Nauczycielu, twoje "dobra" nie są na pewno tak ważne jak "dobra" pana burmistrza!
OdpowiedzUsuńTrzeba sprawdzić jak się ma konkurs na to stanowisko do pozyskiwania funduszy. Może jeszcze ta jedna kandydatka nie wygrała i stąd takie opóźnienia :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy "to co rządzi Wiśniczem" zdaje sobie sprawę, jak naruszył dobra osobiste uczciwych osób które zwolnił z pracy. A przepraszam to przecież nie on, to najmądrzejsza rada i ubezwłasnowolnieni dyrektorzy i kierownicy.
OdpowiedzUsuń" i godzi w moją ocenę jako organu wykonawczego gminy, którego kompetencje wyraźnie precyzuje ustawa o samorządzie gminnym."
OdpowiedzUsuńJakaż to ogromna szkoda , że ustawa o samorządzie gminnym tak rzadko gości w myślach "małego człowieka".
"Nie wiem jakie dobra osobiste Burmistrza naruszyłem (...)" - mi na myśl przychodzą tylko zalane.
OdpowiedzUsuńDziwię się dlaczego niesłusznie pozwalniani nie zdecydowali się jeszcze na "podjęcie stosownych kroków prawnych". To dopiero rażąco naruszyło ich dobra osobiste!
OdpowiedzUsuńWłodarz uwielbia się procesować, nie zauważyliście? Ja żądam przeprosin za wydawanie pieniędzy z budżetu gminy na procesy sądowe, ileż dziur w drogach możnaby było załatać...
OdpowiedzUsuńnie mamy się czym chwalić. Niedawno w radiu chwalili wójta gminy który pozyskał obecnie dla swoich mieszkańców tyle funduszy unijnych że wszyscy mieszkańcy jego gminy będą korzystać sobie z całkowicie darmowego internetu , a ponadto do rozdania będzie 320 komputerów i otrzymają je m.inn. osoby starsze , oraz uczniowie którzy mają bardzo dobre wyniki w nauce. To w porównaniu do nich my jesteśmy na szarym końcu. a tak swoją drogą to u nas również najlepsi uczniowie powinni dostać i komputery i internet za darmo, żeby mogły uczyć się jeszcze lepiej, bo takich młodych zdolnych i wykształconych osób bardzo potrzeba na przyszłość gminie i gmina powinna o nich zadbać przede wszystkim.
OdpowiedzUsuńutrzymanie wszystkich dróg które należą do Gminy jest OBOWIĄZKIEM GMINY. a nie jej dobrą wolą. Czy ktoś zdaje sobie sprawę z tego jak bardzo narusza dobra osobiste i godność osobistą mieszkańców jeżeli dróg w należytym stanie przejezdności nie utrzymuje ?Jak narusza, jak naraża na koszty, na rozstrój zdrowia psychicznego, na możliwość urazu zdrowia fizycznego, czy ktoś zdaje sobie sprawę ???w gminie nie mieszka jedna osoba, są jeszcze MIESZKAŃCY!!!
OdpowiedzUsuńpozwalniano tych od prać porządkowych ?
OdpowiedzUsuńrynek wokół ratusza mamy jak na łące ...sama trawa.ani kwiatów, ani ozdób , ani ławeczek wzdłuż alejek, no dosłownie nie ma nic.Przekrzywione jedno jakieś drewniane pudełeczko z kupką śmierdziuchów to chyba jedyna wątpliwa ozdóbka, poza oczywiście kilkoma różyczkami pod urzędem.
OdpowiedzUsuńNa przełomie VI i V w Chinach swoje nauki głosił Konfucjusz ,który był doradcą króla. Opuścił dwór władcy,gdyż tam panowała nieuczciwość, obłuda, fałsz ,pogarda dla podwładnych, nadużywanie władzy itp.
OdpowiedzUsuńUważał, że społeczeństwo może funkcjonować prawidłowo tylko wtedy, gdy każdy człowiek wie, jakie miejsce powinien w nim zająć.
Swoje myśli przekazywał w formie prostych, i bardzo krótkich sentencji np. "Szlachetny człowiek wymaga od siebie , prostak od innych".
Niestety z prostactwem musimy żyć na co dzień. Roznosi się jak choroba zakaźna dosłownie wszędzie, ale już niedługo ten wyczekiwany przez wszystkich moment zmieni wszystko. Odliczam czas do zmiany na lepsze.
OdpowiedzUsuńnie wątpię!
OdpowiedzUsuńsą dwa drewniane pudełeczka , a śmierdziuszki w nich już pognite, to i ci od spraw porządkowych niepotrzebni.
OdpowiedzUsuńwszyscy czekają na wybory. te jedne i te drugie .Dziwi mnie tylko fakt że co niektórzy dalej chadzają z podniesioną głową , jakby nie byli niczemu winni, jakby się zupełnie nic nie stało.
OdpowiedzUsuń