samotność

Być może już kiedyś wspominałem Wam o tym, że moja babcia jest poetką amatorką.

Natknąłem się na jej wiersz, który  publikuję poniżej (byż może już go publikowałem)

Ot taka chwilowa zmiana klimatu...

Samotność

 Idzie samotność drogą niepotrzebna nikomu

Szuka ciepłej izby, spokojnego domu

Usiadła zmęczona pod krzaczkiem

Do którego domu wstąpić by przypadkiem

 I wędruje tak sobie od domu do domu

Wszędzie wesoło, ona niepotrzebna nikomu

Skuliła się biedna, siadła pod opłotkiem

Zobaczyła płaczącą ubogą sierotkę

 Sierotko ty moja , zabierz mnie ze sobą

Tam gdzie ty pójdziesz pójdę ja z tobą

Będziemy razem przeżywać trudności

Dopóki nie zaznasz w życiu radości

 Spotkała samotność młodego człowieka

Który coś stracił i na coś czeka

Zagubił się gdzieś w świecie, nie zna dalej drogi

Jeszcze ta samotność podcina mu nogi

 Idźże ty samotność dalej swoją drogą

Z tobą ja wędrować już dalej nie mogę

Szukam przyjaciela co mi rękę poda

Pomoże wierzyć w siebie i nadziei doda

 Spotkała samotność starą chatynkę

A w tej chatynce milutką babinka

Czy mogę babinko mieszkać razem z Tobą?

Będę Ci twojego życia ozdobą

 Przyjęła babinka samotność do domu

Bo nie ma z życiem podzielić się komu

Obie czasem na przyzbie pod domem siadają

I tak beznadziejnie na świat spoglądają

 Boże jakie piękne słoneczko świeci

Może z którejś strony przyjadą dzieci

Może jakiś uśmiech ktoś mi da z daleka

Ale na to babunia beznadziejnie czeka

 Niepotrzebna nikomu, siedzi w swoim domu

Czasem w samotności płacze po kryjomu

Ze nie może samotności wygnać z tego domu

Trzeba zabrać ją do grobu i nie dać nikomu.

 Zofia Antonik

Komentarze

  1. Choć pewnie wielu by chciało, to Pan nie jest jak ta samotność z babcinego wiersza. Jest nas wielu, którzy myślimy, jak Pan i wierzymy w to, co Pan...Ja też twierdzę, że bycie człowiekiem realizuje się tylko poprzez szacunek dla drugiego człowieka. Szacunek ten natomiast wyrażać się powinien w szczerości, prawdzie i naturalności. Przekonanie o nieomylnym i niepodważalnym wodzostwie zwykle prowadzi do utraty świadomości i braku panowania nad samokontrolą, do podejmowania nieodpowiedzialnych decyzji i krzywdzenia szczególnie tych, którzy w wodzu pokładali jakieś nadzieje, a których świat zaczyna się sypać jak domek z kart. A on, wódz, sam sobie na nowy rok życzy "odpowiedzialności decyzji". Szkoda, że tak późno, bo straty dla nas mieszkańców gminy są zbyt duże...

    OdpowiedzUsuń
  2. Za Gazetą Krakowską, Wódz ma już postawione zarzuty przez Prokuratora, grozi mu do 10 lat.
    Tym co mu przyklaskiwali pewnie miny rzedną.
    Wszystkim, Szczęśliwego Nowego Roku

    OdpowiedzUsuń
  3. Wielka kobieta, wielkie i mądre słowa a jakie prawdziwe

    OdpowiedzUsuń
  4. To droga pana Mirka w samorządzie,

    OdpowiedzUsuń
  5. Nic nie zrobiłem dla wyborców,jestem samotny

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

śmieci

Przedszkole w Nowym Wiśniczu