Jak długo można manipulować?

Niektórzy zapewne doświadczyli już w tym roku inni zapewne doświadczą za niedługo spotkań Burmistrza z mieszkańcami poszczególnych miejscowości.

Spotkania mają na celu przygotowanie „gruntu” pod zbliżające się wybory samorządowe.

Schemat ich jest i będzie bardzo prosty.

Będziecie zapewniani o tym, że Burmistrz osiągnął historyczny sukces wprowadzając najpierw Gminę w potężne kłopoty a następnie wyprowadził ją dzięki gigantycznym podwyżkom podatków i opłat lokalnych oraz przy zaniechaniu przeprowadzania inwestycji w Gminie, płacąc po drodze kilkusettysięczne odsetki,

Usłyszycie lub już słyszeliście zapewne o tym, ze główną  przyczyną zapaści finansów Gminy byli nauczyciele, co świadczy o tym, że jedynie w naszej Gminie koszty funkcjonowania oświaty są nieprzystosowane do realiów.

Usłyszycie lub już słyszeliście, że zmodernizowana została oczyszczalnia ścieków, wybudowano wiele lat temu sale gimnastyczne, ujęcie wody w Leksandrowej, powstały dwa Orliki i coś tam jeszcze.

Oczywiście wiele czasu zostanie poświęcone opozycji tak szkodzącej Gminie poprzez nadmierne zainteresowanie jej sprawami.

Usłyszycie ponownie niezliczoną ilość obietnic, przeróżnych obietnic...

Usłyszycie, że Gmina nie ma pieniędzy...  Gmina Nowy Wiśnicz ma ponad 40 milionów zł do wydania rocznie. Gmina Nowy Wiśnicz miała przez wiele lat możliwość zdobycia ogromnych dotacji na podstawowe inwestycje infrastrukturalne, jednakże nie poszła w ślady lepiej zarządzanych samorządów.

Czego nie ma w naszej Gminie? Dobrego gospodarza oraz informacji o prawdziwym poziomie długów zaciągniętych przez lata rządów Burmistrza. Po czterech latach bycia radnym nadal nie wiem jak przedstawia się prawdziwy poziom zobowiązań naszej Gminy i to jest największy jej problem.

Pamiętajcie, że Burmistrz,  z czym się nie kryje  uznaje dwie podstawowe zasady:

1)      „Czasami wystarczy dobrze obiecać”

2)      „Im dłużej ktoś poczeka tym bardziej doceni”.

Nie zapomnijcie zapytać na owych spotkaniach Burmistrza dlaczego u nas jest tak źle kiedy u innych jest tak dobrze...
Dlaczego w  wielu Gminach zapomniano już o wodociągowaniu gdyż nie ma już miejsc bez wodociągów..?

Dlaczego przez tyle lat nie udało się stworzyć nawet planów kanalizacji na większości terenów Gminy Nowy Wiśnicz..?

Dlaczego tak wiele młodych osób musiało zmienić swoje życiowe plany gdyż Burmistrz nie chciał przekształcić im przez wiele lat działek na budowlane?

Dlaczego mamy tyle dziur w drogach?

Dlaczego owe drogi nie maja rowów, przepustów a w wielu przypadkach nie maja nawet asfaltu..?

Dlaczego przez kilkanaście lat buduje się szkołę w Nowym Wiśniczu?

Dlaczego przez kilkanaście lat buduje się przedszkole w Nowym Wiśniczu?

Dlaczego w naszych szkołach i przedszkolach jest jeszcze wiele okien pamiętających lata siedemdziesiąte ubiegłego wieku?

Dlaczego mamy tak zaniedbane centra naszych miejscowości?

Na co zostały wydane 22 miliony złotych pożyczonych pieniędzy?

Dlaczego mieszkańcy nie maja dostępu do wody?

Dlaczego nie dotrzymał obietnic składanych na każdym poprzednim spotkaniu z mieszkańcami?

Burmistrz, po zadaniu mu konkretnego pytania, zawsze rozmywa temat i przechodzi na sprawy ogólne typu: historia, polityka, zainteresowania, wandalizm, sytuacja w kraju, opozycja itp...

Jeżeli nie chcecie zostać ponownie zmanipulowani pytajcie o konkretne sprawy: dlaczego nie ma obiecanej drogi, wysypanego kamienia, chodnika, rowu, przepustu, dlaczego nie jest przekształcona konkretna działka, dlaczego nie ma obiecanego wodociągu, dlaczego nie ma oświetlenia w konkretnym miejscu, dlaczego nie została załatwiana konkretna sprawa, pomimo tego ze Twoje nazwisko i numer telefonu został zapisany z słynnym notesie..

Nie dajcie sobie również wmówić, że są gorsze Gminy i dlatego powinniście być zadowoleni...

Przy okazji usłyszycie jeszcze nowe obietnice, coraz dalej idące a składanie niewiarygodnych obietnic jest niczym innym jak okazywaniem braku szacunku słuchaczowi...

Komentarze

  1. 14 LAT - TRENING CZYNI MISTRZEM :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękujemy Panie Mirku, dzięki Panu nasz "dobrodziej" połatał dziury w drogach. I to nie kamyczkami a jakąś smolną masą. Nie wiadomo jak długo to wytrzyma, ale przynajmniej nie jest śmieszne. No w końcu bycie "najlepszym samorządowcem" zobowiązuje. Pokrzepia również fakt, że burmistrz pilnie "odrabia zadania domowe" i nawet słucha Pańskich sugestii. Oby tak dalej.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

śmieci

Przedszkole w Nowym Wiśniczu