wiśnicka krucjata c.d.

 

Burmistrz Nowego Wiśnicza Stanisław Gaworczyk poczuł się urażony ujawnieniem przeze mnie tajnej misji  jego oraz jego współpracowników  opisanej we wpisie "wiśnicka krucjata" pod adresem http://mirek-chodur.blog.onet.pl/2014/07/29/wisnicka-krucjata/ .

Nie udało się burmistrzowi utrzymać sprawy w tajemnicy, gdyż pierwsi o niej poinformowali mieszkańców jego koledzy, którzy w tej wyprawie uczestniczyli.

Postanowił więc  postraszyć piszącego bloga i komentujących przysyłając na mój adres obszerne pismo, którego treść znajduje się poniżej.

Sposób w jaki je sformułowano, świadczy iż jest to "gotowiec" do przedstawienia na Policji.

A ponieważ dobre kilka lat temu Policja wyprowadziła ze szkoły w Starym Wiśniczu Panią Dyrektor, należy się zastanowić co zrobić z owym żądaniem.

Czytam, czytam i chyba jeszcze trochę się zastanowię...

Na razie podzielę się z Wami treścią owego manifestu przedwyborczego.

Nie pozwoli burmistrz zapomnieć mieszkańcom o owej wstydliwej wyprawie.

Może ta sprawa ma ukryte dno? Może ta wizyta ma być dla burmistrza i jego radnych  filarem zbliżającej się kampanii wyborczej i dlatego chce żeby było o niej wciąż głośno?

Sam nie wiem...

Aby przeczytać należy kliknąć na obrazek :)

Sporo tego więc: Powodzenia!