Wysłuchajcie nas zanim podejmiecie decyzję...
W poniedziałek minął termin zgłaszania komitetów wyborczych do zbliżających się wyborów samorządowych. Oprócz komitetu "AUTOSTRADA DO PRZYSZŁOŚCI" zostało zgłoszone bodajże jeszcze dziewięć.
Tutaj muszę Was poinformować, że aż cztery z nich powiązane są ze Stanisławem Gaworczykiem.
Wpadł on na pomysł jak łatwo wprowadzić w błąd wyborców i zgłosił poprzez pracowników i znajomych dodatkowe komitety aby jak to się mówi "rozbić głosy".
Muszę Wam ze smutkiem powiedzieć, że nie spodziewałem się nigdy iż doświadczę tego co się dzieje w "zaciszu" wyborów w Nowym Wiśniczu. Wszystkim rządzi chłodna kalkulacja, wszyscy kalkulują.
Przykład owych komitetów jest jednoznaczny: każdy z osób zaangażowanych w ten proceder ma rodzinę, znajomych którzy na nią zagłosują. W ten sposób odbiera się potencjalne głosy innym kandydatom i potrzeba mniej głosów aby wejść do Rady. Uważa się w światku wiśnickim, że wystawienie kandydata na burmistrza pozwoli zyskać więcej głosów do powiatu gdzie ten kandydat kandyduje. Jest też definicja "mocnego nazwiska" które odbierze głosy innym.
Nie do końca za tym nadążam więc staram się izolować od takich sytuacji.
Jedno jest pewne: jest grupa osób w Gminie Nowy Wiśnicz, która przysłowiowo "ściągnie majtki" (przepraszam za wyrażenie) byleby tylko osiągnąć wyznaczony cel, utrzymać się na powierzchni, zapewnić sobie stanowisko jeszcze przed wyborami.
Nie jest ważny wyborca, jego odczucia, inteligencja... Ważne jest aby namieszać w głowach i przejść.
Kiedyś być może Wam o tym opowiem.
Teoria udanej kampanii wyborczej mówi, że ważne jest aby nie mówić dużo, nie pisać dużo, ładnie się uśmiechać, mieć kilka chwytliwych haseł wyborczych bo wyborcy i tak mają gdzieś wybory.
Zapewne jest to prawda ale wierzę, że nie w Gminie Nowy Wiśnicz, gdzie w obecnej sytuacji żadne teorie się nie sprawdzają.
Wierzymy w to, że akurat w Naszej Gminie mieszkańcy oczekują czegoś więcej - chcą wiedzieć co mamy do powiedzenia.
Jak pewnie zauważycie nasi kandydaci znacząco różnią się w większości od kandydatów z innych komitetów. W większości są to ludzie młodzi, być może nie tak znani: nie są sołtysami, radnymi (poza mną i Krystianem), komendantami straży, kierownikami itp.
Są tacy jak większość mieszkańców co wg mnie jest ich główną zaletą, ponieważ drzemią w nich naprawdę ogromne możliwości. Muszę Wam powiedzieć, że sam jestem zdumiony jak długo i z jakim entuzjazmem można z nimi dyskutować omawiając to co można zrobić żeby było lepiej. Niesamowite jest jak dużo w ich głowach drzemie pomysłów nie skażonych żadnymi kalkulacjami, oczekiwaniami czy też żądaniami.
Właściwie jedynym ograniczeniem jest czas poświęcony na dyskusję. To są ludzie, którzy są przyszłością naszej Gminy - jestem tego pewien. Chciałbym aby w przyszłości w podobne dyskusje zaangażować jak najwięcej z Was. Nie ma nic bardziej budującego jak widzieć entuzjazm na twarzy rozmówcy - entuzjazm i wiarę, że to co proponuje jest realne do wykonania.
Są to również ludzie odważni, bardzo odważni za co należy im się ogromny szacunek. Ze smutkiem stwierdzam, że doczekaliśmy czasów w których trzeba wykazać się niewiarygodną odwagą aby kandydować na radnego z komitetu takiego jak nasz. Przeprowadziliśmy wiele rozmów z osobami z różnych środowisk proponując im start w wyborach. Na twarzy większości widać było zakłopotanie. Chciałbym ale co będzie jak... Prowadzę biznes, pracuję w szkole, moja siostra pracuje w przedszkolu, mój szwagier w urzędzie, ktoś znowu czeka na jakieś pozwolenie, przekształcenie itp. Każdy gdzieś wypatruje potencjalnego zagrożenia.
Nie krytykuję ich za to, sam łapię się na tym, że wcześniej zastanawiam się jakie mój ewentualny rozmówca może ponieść straty. Wstydzę się tego ale pozwala mi to łatwiej zrozumieć sytuację innych. To, że doszło do takiej sytuacji w naszej Gminie nie jest normalne to jest nienormalne.
Każdy jednak mówi, że będzie popierał całym sercem i kibicował. Wierzę w to, że są to szczere słowa. Tego nam będzie potrzeba w następnych tygodniach.
Zwracam się do osób tworzących po trosze z przymusu owe komitety: róbcie dalej co musicie robić, żaden heroizm nie jest wskazany ale przed wyborami zapoznajcie się z naszym programem i zastanówcie się czy nie warto zagłosować na kandydata z naszego komitetu.
Tą samą prośbę kieruję do pracowników urzędu, szkół i innych jednostek. Czy wyobrażacie sobie realizację programu, który przeczytacie bez Was? To nie będzie program dla kilku osób ale program dla wszystkich, którzy mogą i chcą coś zrobić.
Nie jest możliwe aby nadal jedna osoba decydowała o wszystkim co dzieje się w tak dużej organizacji jaką jest samorząd gminny. Chcemy aby w pracownikach obudziło się to co zostało stłumione przez ostatnie kilkanaście lat: entuzjazm, pomysłowość, chęci. Chcemy by Urząd Gminy i podległe im jednostki były sprawnie zarządzaną organizacją w której każdy będzie miał prawo wykorzystywać przydzielone mu kompetencje.
Chcemy aby, jak to jest w innych gminach, burmistrz ale i każdy kierownik przed wydaniem pieniędzy pomyślał najpierw o tym co powie Główna Księgowa czy Skarbnik, czy pieniądze te są zapisane w budżecie. Uwierzcie, że tak jest! Nazywa się to poszanowaniem prawa i szacunkiem dla budżetu.
Marzę aby na posiedzeniach komisji, Rady, uroczystościach, spotkaniach w szkołach czy innych miejscach zniknęło to wszędzie wyczuwalne napięcie które paraliżuje większość obecnych.
Może jestem przewrażliwiony ale sztuczność wielu sytuacji w których się znalazłem przez ostatnie cztery lata była dla mnie przygnębiająca: każdy uważa do kogo się odezwać, uśmiechnąć cię, na kogo spojrzeć, co powiedzieć aby nie podpaść.
Chcemy żeby było normalnie.
Przeczytajcie proszę nasz program i zastanówcie się, czy nie jest warto go zrealizować chociaż w części. Jeżeli sie zgodzicie z naszą wizją po prostu zagłosujcie.
Jeżeli chcecie pomóc namówcie do głosowania na nasz komitet innych, na pewno będziecie członkami komisji wyborczych - dopilnujcie aby liczenie głosów przebiegało prawidłowo.
Zwracam się również z apelem do czytelników tego bloga, znajomych z Facebooka: jeżeli dotrze do Was ulotka z naszym programem - nie wyrzucajcie jej. Jeżeli zdecydujecie się poświęcić czas go przeczytać to będzie nasz wielki sukces. Jeżeli namówicie do przeczytania go innych domowników to będzie bardzo duży sukces.
Jeżeli pojawi się wpis na blogu i Facebooku i zachęcicie innych do przeczytania go innych internautów będzie to Wasz wkład w doprowadzenie do fundamentalnej zmiany w Gminie Nowy Wiśnicz.
Jeżeli będziecie znużeni już naszym przekazem i będzie Was irytowało pojawianie się kolejnych wpisów czy ulotek - bardzo przepraszam.
Zdaję sobie sprawę, że zbliża się czas kiedy zostaniecie wręcz "zasypani" ulotkami wyborczymi a ze względu na zawartość naszego programu na naszych ulotkach będzie sporo tekstu ale wierzę jednocześnie, że tego właśnie oczekujecie: konkretnych, realnych do zrealizowania pomysłów.
Zwracam się również do obecnych radnych koalicyjnych: może warto odpuścić? Nabrać dystansu...
Spróbujcie oddać stery młodszym, spójrzcie na wszystko z boku i wystartujcie za cztery lata.
Pojawiły się również pierwsze plotki mające zdyskredytować osoby związane z naszym komitetem lub sam komitet. To jest brudne i niemiłe ale raczej nieuniknione.
Zanim uwierzycie i zwątpicie w nas zastanówcie się czy to czym się mówi jest możliwe, czy osoby o których mowa mogą być prawdziwym "bohaterem" tej informacji.
Nie jesteśmy oczywiście bez wad ale ataki będą wściekłe i czasami tak wiarygodnie i zarazem niewinnie przedstawione, że trudno jest w nie, nie uwierzyć.
No cóż.... Nikt nie mówi, że będzie łatwo.
Wysłuchajcie nas zanim podejmiecie decyzję...
Do normalności jeden głos!
Tutaj muszę Was poinformować, że aż cztery z nich powiązane są ze Stanisławem Gaworczykiem.
Wpadł on na pomysł jak łatwo wprowadzić w błąd wyborców i zgłosił poprzez pracowników i znajomych dodatkowe komitety aby jak to się mówi "rozbić głosy".
Muszę Wam ze smutkiem powiedzieć, że nie spodziewałem się nigdy iż doświadczę tego co się dzieje w "zaciszu" wyborów w Nowym Wiśniczu. Wszystkim rządzi chłodna kalkulacja, wszyscy kalkulują.
Przykład owych komitetów jest jednoznaczny: każdy z osób zaangażowanych w ten proceder ma rodzinę, znajomych którzy na nią zagłosują. W ten sposób odbiera się potencjalne głosy innym kandydatom i potrzeba mniej głosów aby wejść do Rady. Uważa się w światku wiśnickim, że wystawienie kandydata na burmistrza pozwoli zyskać więcej głosów do powiatu gdzie ten kandydat kandyduje. Jest też definicja "mocnego nazwiska" które odbierze głosy innym.
Nie do końca za tym nadążam więc staram się izolować od takich sytuacji.
Jedno jest pewne: jest grupa osób w Gminie Nowy Wiśnicz, która przysłowiowo "ściągnie majtki" (przepraszam za wyrażenie) byleby tylko osiągnąć wyznaczony cel, utrzymać się na powierzchni, zapewnić sobie stanowisko jeszcze przed wyborami.
Nie jest ważny wyborca, jego odczucia, inteligencja... Ważne jest aby namieszać w głowach i przejść.
Kiedyś być może Wam o tym opowiem.
Teoria udanej kampanii wyborczej mówi, że ważne jest aby nie mówić dużo, nie pisać dużo, ładnie się uśmiechać, mieć kilka chwytliwych haseł wyborczych bo wyborcy i tak mają gdzieś wybory.
Zapewne jest to prawda ale wierzę, że nie w Gminie Nowy Wiśnicz, gdzie w obecnej sytuacji żadne teorie się nie sprawdzają.
Wierzymy w to, że akurat w Naszej Gminie mieszkańcy oczekują czegoś więcej - chcą wiedzieć co mamy do powiedzenia.
Jak pewnie zauważycie nasi kandydaci znacząco różnią się w większości od kandydatów z innych komitetów. W większości są to ludzie młodzi, być może nie tak znani: nie są sołtysami, radnymi (poza mną i Krystianem), komendantami straży, kierownikami itp.
Są tacy jak większość mieszkańców co wg mnie jest ich główną zaletą, ponieważ drzemią w nich naprawdę ogromne możliwości. Muszę Wam powiedzieć, że sam jestem zdumiony jak długo i z jakim entuzjazmem można z nimi dyskutować omawiając to co można zrobić żeby było lepiej. Niesamowite jest jak dużo w ich głowach drzemie pomysłów nie skażonych żadnymi kalkulacjami, oczekiwaniami czy też żądaniami.
Właściwie jedynym ograniczeniem jest czas poświęcony na dyskusję. To są ludzie, którzy są przyszłością naszej Gminy - jestem tego pewien. Chciałbym aby w przyszłości w podobne dyskusje zaangażować jak najwięcej z Was. Nie ma nic bardziej budującego jak widzieć entuzjazm na twarzy rozmówcy - entuzjazm i wiarę, że to co proponuje jest realne do wykonania.
Są to również ludzie odważni, bardzo odważni za co należy im się ogromny szacunek. Ze smutkiem stwierdzam, że doczekaliśmy czasów w których trzeba wykazać się niewiarygodną odwagą aby kandydować na radnego z komitetu takiego jak nasz. Przeprowadziliśmy wiele rozmów z osobami z różnych środowisk proponując im start w wyborach. Na twarzy większości widać było zakłopotanie. Chciałbym ale co będzie jak... Prowadzę biznes, pracuję w szkole, moja siostra pracuje w przedszkolu, mój szwagier w urzędzie, ktoś znowu czeka na jakieś pozwolenie, przekształcenie itp. Każdy gdzieś wypatruje potencjalnego zagrożenia.
Nie krytykuję ich za to, sam łapię się na tym, że wcześniej zastanawiam się jakie mój ewentualny rozmówca może ponieść straty. Wstydzę się tego ale pozwala mi to łatwiej zrozumieć sytuację innych. To, że doszło do takiej sytuacji w naszej Gminie nie jest normalne to jest nienormalne.
Każdy jednak mówi, że będzie popierał całym sercem i kibicował. Wierzę w to, że są to szczere słowa. Tego nam będzie potrzeba w następnych tygodniach.
Zwracam się do osób tworzących po trosze z przymusu owe komitety: róbcie dalej co musicie robić, żaden heroizm nie jest wskazany ale przed wyborami zapoznajcie się z naszym programem i zastanówcie się czy nie warto zagłosować na kandydata z naszego komitetu.
Tą samą prośbę kieruję do pracowników urzędu, szkół i innych jednostek. Czy wyobrażacie sobie realizację programu, który przeczytacie bez Was? To nie będzie program dla kilku osób ale program dla wszystkich, którzy mogą i chcą coś zrobić.
Nie jest możliwe aby nadal jedna osoba decydowała o wszystkim co dzieje się w tak dużej organizacji jaką jest samorząd gminny. Chcemy aby w pracownikach obudziło się to co zostało stłumione przez ostatnie kilkanaście lat: entuzjazm, pomysłowość, chęci. Chcemy by Urząd Gminy i podległe im jednostki były sprawnie zarządzaną organizacją w której każdy będzie miał prawo wykorzystywać przydzielone mu kompetencje.
Chcemy aby, jak to jest w innych gminach, burmistrz ale i każdy kierownik przed wydaniem pieniędzy pomyślał najpierw o tym co powie Główna Księgowa czy Skarbnik, czy pieniądze te są zapisane w budżecie. Uwierzcie, że tak jest! Nazywa się to poszanowaniem prawa i szacunkiem dla budżetu.
Marzę aby na posiedzeniach komisji, Rady, uroczystościach, spotkaniach w szkołach czy innych miejscach zniknęło to wszędzie wyczuwalne napięcie które paraliżuje większość obecnych.
Może jestem przewrażliwiony ale sztuczność wielu sytuacji w których się znalazłem przez ostatnie cztery lata była dla mnie przygnębiająca: każdy uważa do kogo się odezwać, uśmiechnąć cię, na kogo spojrzeć, co powiedzieć aby nie podpaść.
Chcemy żeby było normalnie.
Przeczytajcie proszę nasz program i zastanówcie się, czy nie jest warto go zrealizować chociaż w części. Jeżeli sie zgodzicie z naszą wizją po prostu zagłosujcie.
Jeżeli chcecie pomóc namówcie do głosowania na nasz komitet innych, na pewno będziecie członkami komisji wyborczych - dopilnujcie aby liczenie głosów przebiegało prawidłowo.
Zwracam się również z apelem do czytelników tego bloga, znajomych z Facebooka: jeżeli dotrze do Was ulotka z naszym programem - nie wyrzucajcie jej. Jeżeli zdecydujecie się poświęcić czas go przeczytać to będzie nasz wielki sukces. Jeżeli namówicie do przeczytania go innych domowników to będzie bardzo duży sukces.
Jeżeli pojawi się wpis na blogu i Facebooku i zachęcicie innych do przeczytania go innych internautów będzie to Wasz wkład w doprowadzenie do fundamentalnej zmiany w Gminie Nowy Wiśnicz.
Jeżeli będziecie znużeni już naszym przekazem i będzie Was irytowało pojawianie się kolejnych wpisów czy ulotek - bardzo przepraszam.
Zdaję sobie sprawę, że zbliża się czas kiedy zostaniecie wręcz "zasypani" ulotkami wyborczymi a ze względu na zawartość naszego programu na naszych ulotkach będzie sporo tekstu ale wierzę jednocześnie, że tego właśnie oczekujecie: konkretnych, realnych do zrealizowania pomysłów.
Zwracam się również do obecnych radnych koalicyjnych: może warto odpuścić? Nabrać dystansu...
Spróbujcie oddać stery młodszym, spójrzcie na wszystko z boku i wystartujcie za cztery lata.
Pojawiły się również pierwsze plotki mające zdyskredytować osoby związane z naszym komitetem lub sam komitet. To jest brudne i niemiłe ale raczej nieuniknione.
Zanim uwierzycie i zwątpicie w nas zastanówcie się czy to czym się mówi jest możliwe, czy osoby o których mowa mogą być prawdziwym "bohaterem" tej informacji.
Nie jesteśmy oczywiście bez wad ale ataki będą wściekłe i czasami tak wiarygodnie i zarazem niewinnie przedstawione, że trudno jest w nie, nie uwierzyć.
No cóż.... Nikt nie mówi, że będzie łatwo.
Wysłuchajcie nas zanim podejmiecie decyzję...
Do normalności jeden głos!
I tu prośba do ludzi młodych,pomóc ludziom starszym jak głosować i dlaczego.
OdpowiedzUsuńMirku bez obaw ten największy powodzianin III RP ma już pozamiatane
OdpowiedzUsuńrozmawiam z ludżmi i wiem co o tym sądzą i żadne zabiegi mu tu nic nie pomogą to powódż go utopi !!!!!!!
Panie Mirosławie - musi się udać ,trzeba dużo bezpośredniego kontaktu z wyborcami i rozmowy ,a SG musi wiedzieć ,że nic nie jest dane raz na zawsze (szczególnie władza),nie tacy odchodzili - tym jednym głosem pomożemy mu .I nie przez przypadek używam liczby mnogiej ,naprawdę dużo jest osób, które właśnie tak myślą (nawet w jego kręgach ) Pozdrawiam pozytywnie nakręconych i niestety do roboty ! Nikt nie powiedział,że będzie łatwo, ale musi się udać .Powodzenia!
OdpowiedzUsuńNie bójcie się, że jeśli wygra ktoś inny niż S. Gaworczyk będzie zwalniał ludzi ze szkół, z przedszkoli, z urzędu. Nie będzie miał na to czasu, a ja liczę, że nie będzie w ogóle wchodził w kompetencje dyrektorów czy kierowników. Nowy burmistrz po pierwsze będzie się musiał zająć sprawą niezapłaconych kredytów i innych zobowiązań.
OdpowiedzUsuńChcecie większego zadłużenia gminy i łamania przepisów prawa? Chyba nie. To już wiecie na kogo NIE GŁOSOWAĆ.
Bardzo dziwne, ludzie boją się bo czują zagrożenie??? O co chodzi?, tak nie powinno być! Każdy pracownik powinien przychodzić do pracy i dobrze wykonywać swój zakres obowiązków, a nie bać się pracodawcy, trząś się przed nim ze strachu i w ogóle. To nie dopuszczalne tak nie może być!!!!
OdpowiedzUsuńCo jest grane? Jak można było do tego dopuścić! Trzeba wybrać nowego burmistrza. Koniec z "zagrożeniami", koniec z bezsensownymi konsekwencjami! A takie są!: jak nie tańczysz jak on chce to ... - są konsekwencje.
PANIE MIRKU ŻYCZĘ WYTRWAŁOŚCI, BO NIE BĘDZIE ŁATWO!
Czego się bać???? trzeba zagłosować tak żeby skończyć z dyktaturą i poddanymi mu radnymi marionetkami. J
OdpowiedzUsuńW Nowym Wiśniczu potrzebny jest Burmistrz urzędujący, a nie zajmujący się najmowaniem prawników przeciw własnym przedsiębiorcom i zadłużający gminę na nie wiadomo które lata. Potrzebny jest Burmistrz taki jak w sąsiadującej Lipnicy - 4 lata kadencji i ma
OdpowiedzUsuńsię czym pochwalić: niskie zadłużenie, nowiutkie przedszkole z prawdziwego zdarzenia porządnie wyposażone, nowa szkoła, w każdej miejscowości poważne inwestycje ( nie po sto metrów asfalcików).
Po prostu musi być zmiana. Popieram: "DO NORMALNOŚCI JEDEN GŁOS'
Panie Mirku, a czy moze Pan podać które to komitety wyborcze powiązane są z osobą S. G.?
OdpowiedzUsuńA na jakiej stronie można sprawdzić te komitety?
Życzę powodzenia i trzymam kciuki.
Dokładnie tak - ma być NORMALNIE
OdpowiedzUsuńpo takim zapisie wierzę że się uda!!!!!
OdpowiedzUsuńDokładnie, popieram!
OdpowiedzUsuńWystarczy znaleźć stronę KOMISARZ WYBORCZY W TARNOWIE i zakładkę z zarejestrowanymi komitetami. Dwa kliknięcia i wszystko jest jasne i jawne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń1. KWW Autostrada Do Przyszłości – Krystian Kazimierz Stec Kobyle
OdpowiedzUsuń2. KWW Przyjazna Gmina Nowy Wiśnicz – Janina Groblicka Kopaliny
3. KWW Nasz Wiśnicz – Nasza Gmina – Marta Monika Pięta Leksandrowa
4. KWW Przyjazne Miasto i Powiat – Katarzyna Barbara Jankowicz N.W Kmitów
5. KWW Młodzi Aktywni – Ewa Małgorzata Bereta N.W Kazimierza Wielkiego
6. KWW Bo Siła Jest w Nas – Edyta Grabarz N.W Ziołowa
7. KWW Nasza Wieś Jest Najważniejsza – Ewa Maria Tabor królówka
8. KWW Razem Uczciwie Możemy Więcej – Damian Mariusz Capiga Chronów
9. KWW Wspólnota Dla Ziemi Wiśnickiej – Paweł Rafał Burkiewicz Połom Duży
Na szczęście w przedszkolu,szkole,gminie itd.pracuje około sto ludzi,którzy boją się o swoje posady.Na szczęście my z mężem nie jesteśmy od pana S.G uzależnieni.I takich ludzi,którzy pracują poza granicami Wiśnicza jest dużo,dużo więcej.Tak więc "głowy do góry i czyńcie swoją powinność"POWODZENIA!
OdpowiedzUsuńWiecie, że mamy nowo zatrudnionych nauczycieli po średnim wykształceniu, jeden nawet myli prawą rękę od lewej. Masakra. A mamy tyle ludzi z pedagogicznym wykształceniem bez pracy!
OdpowiedzUsuńPopatrzcie co "człowiek" jest zdolny zrobić za obiecany głos. Skandal.
Po średnim wykształceniu? Gdzie wy jesteście rodzice?
OdpowiedzUsuńUpiecze dwie pieczenie na jednym ogniu - zdobędzie więcej głosów , nieudacznikowi n-la zapłaci mniej bo niewykształcony a co tam edukacja ,takimi ludzmi dobrze się manipuluje. Agitacja przedwyborcza już trwa :) "głosujcie na mnie bo nikt więcej ode mnie nie zrobi' - trzeba dodać
OdpowiedzUsuńprawdę - dziadostwa.