MIESZKAŃCY, URZĄD, WSPÓŁPRACA I REWITALIZACJA
Jak co piątek publikujemy kolejną część programu Pani Małgorzaty Więckowskiej Komitetu Wyborczego Wyborców "Autostrada Do Przyszłości".
Tym razem podejmujemy następujące tematy:
Zachęcam gorąco do lektury!
Zapraszam również na:
https://www.facebook.com/Wieckowska.Malgorzata
https://www.facebook.com/nowy.wisnicz
Dołączcie do nas! Zapraszamy!
Tym razem podejmujemy następujące tematy:
- Mieszkańcy
- Urząd Gminy
- Współpraca
- Rewitalizacja Nowego Wiśnicza i innych miejscowości gminy
Zachęcam gorąco do lektury!
Zapraszam również na:
https://www.facebook.com/Wieckowska.Malgorzata
https://www.facebook.com/nowy.wisnicz
Dołączcie do nas! Zapraszamy!
Odśnieżanie dróg nienależących do gminy jest łamaniem prawa. Gmina nie może tego robić. Mamy pierwszy "popis" Pani kompetencji... Gmina da każdemu, trawnik może też każdemu wykosi, każdego nakarmi, każdego napoi. Gmina zakupi nam ubrania, książki dla dzieci i wyśle na wczasy. Chryste Panie ten program coraz bardziej odsłania, jakie puste obietnice Państwo składacie...
OdpowiedzUsuńSzanowny Panie! Zapewne mieszka Pan przy drodze, która zawsze jest odśnieżana, więc nie doskwiera Panu zalegająca hałda śniegu na drodze dojazdowej.
OdpowiedzUsuńChcę Panu przypomnieć, że aby uzyskać pozwolenie na budowę, musi się dostarczyć zaświadczenie z gminy o dostępie do drogi publicznej.
Gdyby Pan czytał uważniej to nie dopatrzyłby się Pan stwierdzenia o tym, że proponuje się odśnieżanie podwórek za publiczne pieniądze.
Droga dojazdowa do domów powinna być zawsze odśnieżona ze względów zarówno czysto ludzkich, bezpieczeństwa jaki humanitarnych.
Przez Pana słowa przebija się złość zmieszana z frustracją... Proponuję 10 powolnych oddechów i ponowną lekturę naszego programu.
Klikam i nie chce mi się to otworzyć, a wam?
OdpowiedzUsuńoho, widzę ze sam masz drogę gminy, przez nią utrzymywaną i oczywiście zawsze odśnieżoną i tak ci jest wygodnie i tanio, ale za co masz utrzymaną i odśnieżoną ? za nasze wspólne i twoje i też MOJE pieniądze.Skoro tak , to czemu tobie mają odśnieżyć a mnie nie. Jakbyś miał prywatną to byś się cieszył że ci odśnieżą a nie buntował.A wiesz ile kosztuje prywatne odśnieżanie ? A kasa w gminie wspólna i traktor z pługiem opłacony z tego też wspólny. To dlaczego ze wspólnej kasy z podatków nas wszystkich ,jednym odśnieżają i ci mają spokój święty i darmochę a drudzy płaca podwójnie , raz za tych co gminne drogi mają , a drugi raz jeszcze za siebie żeby sobie odśnieżyć.Koszt prywatnego odśnieżania to kilka set zł w jedną zimę przy średnich opadach, każdy kurs się liczy .W niektórych Gminach to nawet kamień dają na prywatne drogi i to też jest sprawiedliwe, bo gmina to my wszyscy, a nie tylko wybrani.Wszyscy wrzucamy do jednej kasy i wszyscy powinniśmy z niej wyciągać, a nie tak że jednemu asfalt robią pod próg bo ma gminną,ze wspólnych pieniędzy oczywiście a drugi poszkodowany łoży na budowę i utrzymanie tamtemu i i jeszcze na budowę i utrzymanie sobie.
OdpowiedzUsuńCi co mają drogi gminne nie zdają sobie nawet sprawy z tego jaką mają wygodę.Budzisz się rano ,musisz jechać do pracy, dzieci muszą isć do szkoły , patrzysz sobie przez okno dróżka odśnieżona.No to wsiadasz i jedziesz ,dziecko wychodzi i idzie. Zero stresu, zero męki, zero kosztów.A jak masz prywatną a oczywiście sprzętu nie masz bo kto ma ,to wydzwaniasz, prosisz, czekasz ,przyjedzie nie przyjedzie,płacisz, martwisz się czy odśnieży ci na czas, czy zdążysz , czy będziesz miał skądś pieniądze żeby zapłacić.Albo łapiesz łopatę o 3, 4 nad ranem i machasz na złamanie karku żeby zdążyć do pracy,szkoły.I machasz i dziś i jutro i pojutrze,bo głupi śnieg to dosypie to zadmie . Wieczór droga była, rano wstajesz drogi nie ma. A fakt faktem do urzędu płacimy wszyscy jednakowo,to co spływa do Gminy z zewnątrz,też jest dla nas wszystkich a nie dla wybrańców.Czemu nie mieli byśmy wszyscy jednakowo korzystać? Czemu jak dla jednych jest to dla drugich miało by nie być.
OdpowiedzUsuńTo jak z tą drogą w Olchawie do Pani W. na którą gmina nie ma i nie ma (pomijając że jest gminy ) pytam ich a podatki to gmina od was potrafi brać ?- już dziesiątki lat bierze ( przeszło 50 lat !!! ). A duża to kwota? jak pokazali oniemiałam.Mówię , to od Was biorą i innym za to robią i utrzymują a dla Was nie ma i nie ma ?Takie to mamy teraz sprawiedliwe rządzenie i rozdzielanie.My rządzimy nie wy więc komu chcemy to damy, a jak nie chcemy to nie damy i możecie nam naskoczyć.A Wy macie dawać i kropka , jak nie to komornik .TEN SKŁAD RZĄDU TRZEBA ZMIENIĆ,zasady rządzenia też.
OdpowiedzUsuńA ja utwierdzam się w tym, że Pani Małgorzata Więckowska to jedyny poważny kandydat na Burmistrza Nowego Wiśnicza. Jest osobą niezależną od wszystkich powiązań i obietnic. Wie czego chce, poza tym to mądra i odważna kobieta. Jeden głos do normalności. Autostrada to dobry pomysł, bo rozumiem, że chodzi tu o szybkie zmiany w naszej gminie.
OdpowiedzUsuńPowodzenia.
Dlaczego usunął Pan mój komentarz? Tylko dlatego, że merytorycznie i bez emocji wskazałem na Pańskie błędy? Jest to zachowanie nad wyraz nieeleganckie Panie Mirosławie.
OdpowiedzUsuńNiestety osoba mądra nie proponuje mieszkańcom tak nieprzemyślanego programu. Co do niezależności też miałbym pewne uwagi...
OdpowiedzUsuńSkoro usuwa Pan moje odpowiedzi i argumenty. To w myśl idei przedwyborczych debat bardzo proszę o przedstawienie przez Państwa szacowanego kosztu odśnieżania prywatnych dróg mieszkańców naszej gminy w jednym, zimowym sezonie. Byłbym bardzo wdzięczny za podanie również przyjętych przez Państwa szacunkowych danych, które doprowadziły do takich wyników. Ja pewne wyliczenia zrobiłem, ciekawą mnie Państwa wyniki.
OdpowiedzUsuń*Debet z mieszkańcami, bo niestety z racji wykonywanych przez siebie zajęć do listy kandydatów żadnego komitetu nie mogłem się dopisać:-)
OdpowiedzUsuńMacie pewne wspolne punkty z programem kww nasz wisnicz-nasza gmina. Mam nadzieje, ze oba komitety po wyborach beda wspolpracowac:D Wszyscy chcemy rozwoju gminy, w zgodzie sie ja osiagnac da.
OdpowiedzUsuńNawet Pani Więckowska jeśli zostanie burmistrzem musi pieniądze publiczne jakimi są pieniądze budżetu gminy wydawać zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Nie można z nich finansować prywatnych przedsięwzięć w tym dróg prywatnych. Jej obietnice są więc bez pokrycia. A jeśli będzie to robić to prokurator i rio będzie się tym zajmie na pewno. Budżet obywatelski o którym pisze 600 tyś na rok na całą gmine co to jest i z tych pieniędzy będzie utrzymywać też prywatne drogi? To ja zagłosuję jak będę jeździć po kostce do swojego domu :-)
OdpowiedzUsuńTeż to napisałem co do odśnieżania. Niestety mój komentarz został usunięty. Budżet obywatelski nie jest budżetem stricte inwestycyjnym gminy. Z tego co wiem (przykład Krakowa) chodzi o pieniądze, o które w konkursie projektów mogą się ubiegać mieszkańcy na zrealizowanie swoich konkretnych pomysłów służących mieszkańcom gminy. Pomysł znany i dobry tylko jak zwykle liczby z kosmosu? Skąd przed poznaniem wszystkich (poukrywanych dalej w jakimś pewnie stopniu) zobowiązań gminy można operować sumami. Nie wolno tego robić, to jest nieodpowiedzialne. Przykro mi to mówić, ale tak jest:(
OdpowiedzUsuńTen komitet nie ma pojęcia o kosztach realizacji swoich założeń, Szkoda czasu na czytanie tych bzdur. Co do pracy skazanych, trzeba zadbać o pracę tych co nie mają za co utrzymać rodzin, a nie o wygody skazanych, którzy i tak dostaną odpowiednią porcję mięsa na obiad.
OdpowiedzUsuńNie każde dziecko w tej gminie tak ma dobrze. Moja rodzina przez całe lata odśnieża 2 km drogi i myślę, że nie macie państwo pojęcia ile to kosztowałoby gminę, gdyby odśnieżała wszystkie drogi. Panie Mirku był Pan radnym 4 lata i nie ma Pan pojęcia ile kilometrów dróg gminnych jest w całej gminie. A wystarczyło się dowiedzieć ile km jest odśnieżane to już można przeliczyć ile to będzie kosztowało.
Ja proponuję budżet zadaniowy, nie obywatelski, o ile toś z Was wie co to jest i z czym się to "je".
600 000 zł na 12 wsi, co to jest i jak dzielone, czy np. Wiśnicz albo Królówka to będzie mieć tyle samo co Chronów albo Połom??? bo dawanie jednakowej kwoty dla tak różnych pod każdym względem miejscowości to totalna pomyłka. 50 tys. dla Chronowa to wg liczby ludności i powierzchni musiałoby być 200 tys, dla Wisnicza, czy 250 tys. Królówki.
Szanowny Panie. Kompletnie nie rozumiem dlaczego akurat ten punkt programu tak Pana intryguje. Wg mnie każdy mieszkaniec gminy powinien mieć odśnieżoną drogę dojazdową do domu. Mieszkańcowi się to należy a gminy obowiązkiem jest by zrobiła to zgodnie z prawem. Oczywiście może Pan zaproponować, że w ramach czynu społecznego lub na umowę zlecenie podejmie się Pan zadania indywidualnego informowania mieszkańców w zimie, że niestety nie mają oni prawa do odśnieżenia drogi. Z pewnością przyjmą to ze zrozumieniem. Aby tak się stało muszą być jednak spełnione dwa warunki: musi Pan dotrzeć do tych domów tymi właśnie nie odśnieżonymi drogami oraz Pani Więckowska musiałaby nie zostać burmistrzem co wydaje się bardzo mało prawdopodobne.
OdpowiedzUsuńMoże Pan również wystąpić z taką dyskusją na spotkaniach z mieszkańcami, które Pani Więckowska będzie odbywać - wtedy również mieszkańcy, których ta sprawa dotyczy z pewnością Pana poprą a nawet pochwalą.
Taak ten istniejący skład musimy zmienić, jak zobaczyłam ulotkę burmistrza i tych radnych bezradnych to mam mdłości - mają tupet. Całkowita zmiana wszystkich począwszy od sołtysów, radnych i burmistrza. Wtedy możemy oczekiwać, że w naszej gminie zacznie dziać się lepiej.
OdpowiedzUsuńPanie Mirosławie gdyby Pan nie usuwał moich komentarzy mielibyśmy równe szanse w dyskusji, ja niestety, ze względu na Pana działanie, równych szans nie mam. Intryguje mnie z dwóch powodów. Po pierwsze, zapowiadacie Państwo działanie niezgodne z ustawą o samorządzie. A drugi powód podał mi Pan w swojej wypowiedzi. Cytuje: "Może Pan również wystąpić z taką dyskusją na spotkaniach z mieszkańcami, które Pani Więckowska będzie odbywać – wtedy również mieszkańcy, których ta sprawa dotyczy z pewnością Pana poprą a nawet pochwalą." Pochwała i poklask ludzi nie są najważniejsze i nie doprowadzą do rozwoju osiągniętego z prędkością samochodu mknącego po autostradzie. Mądry samorządowiec nie proponuje mieszkańcom działań tylko po to, by go pochwalili i poklepali po ramieniu. Człowiek odpowiedzialny wie, co jest realne a co nie, na co sobie może pozwolić, a na co nie. Siłą takiego mądrego samorządowca jest wytłumaczenie ludziom, że teraz na coś pozwolić sobie nie możemy, bo nas na to nie stać. Ja, zwykły mieszkaniec też mogę naobiecywać wszystkim co chce, każdy to potrafi. Tylko czy to jest dobra droga do celu? Czym taki plan wyborczy różni się od zwykłego bajdurzenia? Nie da się poważnie prosić ludzi o głos hasłem: "Wybierzcie mnie! Obiecuje!" Piszę to tylko dlatego, że zależy mi na poważnym i odpowiedzialnym traktowaniu wyborców (także i mnie). Państwo nie przemyśleliście swojego planu licząc ( tak podejrzewam), że zarzucenie ludzi dziesiątkami obietnic, kontrastującymi z obecną szarością rządów wystarczy do wygrania wyborów. To prawda, dla części ludzi to wystarczy i Państwa poprą, ale dla wielu to za mało i zbyt powierzchownie.
OdpowiedzUsuńMasz rację. To niestety największe rozczarowanie tej kampanii. Mocno wierzyłem w ten komitet i wiązałem z nim nadzieje. Bije od Państwa duża energia, to świetnie, ale jesteście niestety zupełnie nieprzygotowani i te jak dotąd gdzieś tam słyszane zarzuty, na nieszczęście, po trzech opublikowanych częściach planu się potwierdziły. Trzymam z kciuki za zmianę tego planu. Więcej merytoryczności! Mniej bajdurzenia, a osiągniecie Państwo sukces!
OdpowiedzUsuńSkoro "obietnica" wywiązania się z zadania gminy polegającego na odśnieżeniu mieszkańcom drogi wg Pana jest na wyrost to nie mamy za bardzo o czym dyskutować. Powiem Panu dobitniej: Jeżeli Pani Więckowska zostanie burmistrzem a ja radnym prędzej mi kaktus urośnie niż ktoś usłyszy, że nie ma prawa do odśnieżania drogi dojazdowej.
OdpowiedzUsuńWidać, że nie czytał Pan uważnie naszego programu dlatego wyciąga Pan błędne wnioski. Mamy dużo propozycji bo gmina to duża organizacja... Setki pracowników, dziesiątki różnych miejsc i instytucji, dlatego tylko osoba, która dostrzega różnorodność potrzeb może zasiadać na stanowisku burmistrza.
Ja Panu mówię, że możemy zrobić bardzo dużo za małe pieniądze a spośród obecnych kandydatów tylko Pani Więckowska jest w stanie się zmierzyć z tym wyzwaniem i temu podołać.
Proszę nie usuwać tego komentarza. Jeśli ma Pan ochotę na dalszą dyskusję, czekam na odpowiedź . Jeśli uważa ją Pan za bezprzedmiotową i już wyczerpaną również to zrozumiem, ale proszę dać mi możliwość odpowiedzi na Pana, a do mnie, skierowany post i nie usuwać tego co piszę;-) Dziękuje z góry
OdpowiedzUsuńPaństwa plan przestudiowałem bardzo dokładnie. Inaczej nie miałbym odwagi stawiać Państwu jakichkolwiek zarzutów. Rozumiem Pana punkt widzenia, ale absolutnie się z nim nie zgadzam:) Uroki demokracji;-). Dziękuję za odpowiedź, dalszą dyskusję uważam za rzeczywiście niepotrzebną.
OdpowiedzUsuńCo do budżetu obywatelskiego. Mamy w gminie 12 miejscowości. Proponujecie Państwo do podziału 600 00 zł. Brzmi pięknie. Przyjrzyjmy się szczegółom... Jak dzielić te pieniądze. Gdyby każdy dostał po równo to wyszłoby po 50 tysięcy. Być może dla potrzeb małej miejscowości to wystarczy (np na zorganizowanie imprezy andrzejkowej czy festynu na stadionie) , ale dla Wiśnicza lub Królówki to bardzo mała kwota. Dzielmy wiec proporcjonalnie. Pojawia się kolejny problem. Nowy Wiśnicz, Królówka i Stary Wiśnicz zjedzą wtedy z racji swojej wielkości zdecydowaną część tej kwoty, pozostałym miejscowościom pozostaną sumy skazujące ich na stagnacje, a nie rozwój. Jakie sposoby kalkulacji niezbędne do sprawiedliwego podziału Państwa zamierzacie przyjąć? Ja wiem, że ten pomysł pięknie brzmi, ale on skazuje na zupełny brak rozwoju małe miejscowości. Mieszkańcy Chronowa czy Małego Wiśnicza nigdy nie dostaliby inwestycji takiej jak wodociąg, nowa droga czy kanalizacja. To jest niestety kolejny dowód na to, jak Państwo mamicie oczy ludziom. Ten plan brzmi pięknie, ale merytorycznie nie przedstawia większej wartości. Jeśli wygracie wybory i zaczniecie go realizować na poważnie, to wtedy sami zobaczycie co żeście zaproponowali i będzie problem...
OdpowiedzUsuń*600 000 (zero mi uciekło)
OdpowiedzUsuńMyli się Pan Panie radny, prywatne drogi są sprawą ich właścicieli, gmina ma odśnieżać drogi gminne, czego nie robi. Radzę dowiedzieć się ile kilometrów dróg tylko gminnych jest w Nowym Wiśniczu. Wtedy Pan się zorientuje, że to nie jest realne.
OdpowiedzUsuńPaństwo marzycie o odśnieżaniu dróg prywatnych- naprawdę nie znacie tej gminy!!!!
Mieć drogę na mapie, mieć w terenie i nie móc dojechać po niej do domu bo Gmina nie pozwoli i utrudnia przejazd do tego stopnia że dojechać się nie da.To jest CHORE I NIENORMALNE!!! A jak by musiała np karetka albo straż dojechać to co ? Czy naprawdę jesteście gotowi wziąć na siebie odpowiedzialność w razie czego, czy naprawdę jesteście gotowi na własne sumienie wziąć w razie czego cudze życie albo zdrowie?Bo jeżeli tak to boimy się nawet myśleć kim wy właściwie jesteście. Jakie macie myślenie i rozumowanie.Co możecie jeszcze podobnego wymyślić.Absolutnie żaden głos nie może was poprzeć,tu nie ma nawet o czym dyskutować.
OdpowiedzUsuńWyborco.Tak bardzo przyzwyczaił cię obecny rząd do tego że nic nie ma ,że nic ci się nie należy , że bieda bieda i bieda, że aż zacząłeś sam w to wierzyć że tak jest tak musi być i nic z tym zrobić sie nie da.A ja myślę inaczej. Ze jesteśmy dużą i dobrą gminą, mamy wiele szans i możliwości .Można tu wiele zdziałać ,wiele rozwinąć i wiele zmienić,Można masę środków z unii pozyskać i wiele za to zrobić.Mamy własne pieniądze ,mamy środki napływające z zewnątrz.Trzeba ich tylko pilnować żeby nie wyciekały,wydawać na rzeczy potrzebne a nie na bzdury,sądy,niedorzeczne inwestycje i to wszystko.Naprawdę na wiele nas stać i na wiele mamy tylko wmawia się nam ze na nic nie ma i nic nie możemy, Popatrz na inne gminy obok nas,u nich już jest wszystko i jakoś się dało ,a przecież są takimi samymi ludźmi jak i my .Kiedy ono szli do przodu i rozwijali swoją gminę to my siedzieliśmy jak ubezwłasnowolnieni z łapką w górze, bojąc się własnego cienia.Patrzyliśmy bezczynnie jak idziemy na dno.Pieniądze są tylko trzeba je mądrze wydawać do tego potrzeba mądrego przywódcy i mądrych pomocników.
OdpowiedzUsuńDyskusja, czy puszczać, czy nie komentarze, ale zabawa,hahahaha i po co????? drodzy mieszkańcy
OdpowiedzUsuńPani Sołtys w Olchawie ostatnio robiła asfalty, tzn te kiełbasy przedwyborcze, sorry- nie kiełbasy , parówki to były ,bo strasznie cieniutkie i wąziutkie. To jak to jest ze na te parówki tyle kasy było a na ten dojazd nic nie było.A ileż to trzeba że by koparka przyrównała ten odcinek i posypała.Mści się na nich i tyle ,każdy to mówi, ślepy widzi ze robi to specjalnie.Jakby się co stało i poszła by siedzieć to wtedy by się jej może dopiero przejaśniło w rozumowaniu.Tacy ludzie to absolutnie przy władzy nie mogą być, co podstawowych rzeczy nie rozumieją ,ze do posesji dojazd MUSI BYĆ i ze jako sołtys odpowiada za to bo sytuację zna ale nic z tym nie robi.
OdpowiedzUsuńkiedy ta Jaworowicz z TVP ma być na tej drodze ?
OdpowiedzUsuńniech im zwrócą z 50 lat podatki to sami utwardzą
OdpowiedzUsuńza tydzień, zdąży przed wyborami spoko.
OdpowiedzUsuńApeluję do osób posługujących się nickami "Wyborca" i "Anonim" - zejdźcie na ziemię i zanim zrównacie z błotem kandydatkę i komitet zarzucając im kłamstwa, puste obietnice, łamanie prawa i inne, ROZLICZCIE OBECNĄ WŁADZĘ Z PRZEDWYBORCZYCH OBIETNIC I TERMINÓW ICH REALIZACJI.
OdpowiedzUsuńMam dziwne wrażenie, że Anonim i Wyborca to jedna i ta sama osoba
OdpowiedzUsuńa koło plebanii czemu ten skrawek asfaltu zrobiła tam na samej górze kiedy od dołu nie ma .tak klei droge jakoś po rusku od tyłu. ludzie mówią że zablokowała na górze wszystkim działki budowlane, nikt pozwolenia teraz nie dostanie . drogę mieli 3m a teraz mają kawałek budowli na 2,5 , to wystarczy żeby przejazdu nie było, bo najwęższy może mieć 3.Też mi sołtys ,co udaje dobroczyńcę i przyjaciela a za plecami świadomie na złość robi.
OdpowiedzUsuńPARÓWKI - ha ha ha ha ha to było dobreeeee , i jak pasuje do tego co lepili
OdpowiedzUsuńZnów Pan strzelił kulą w płot. Budżet obywatelski nigdy nie stanowi 100% wydatków inwestycyjnych w danej gminie i raczej nie buduje się w ramach budżetu wodociągów chociaż jest to możliwe.
OdpowiedzUsuńGdybyśmy tak zakładali to znaczy, że podane kwoty będą jedynymi zainwestowanymi pieniędzmi w gminie co jest nieprawdą.
Dla pogłębienia Pana wiedzy (proszę zwrócić uwagę na słowo "części" ): "Budżet obywatelski jest mechanizmem partycypacji obywatelskiej – narzędziem umożliwiającym mieszkańcom faktyczne współdecydowanie o wydatkowaniu części środków z lokalnego budżetu.
Zasadniczym celem budżetu obywatelskiego jest większe otwarcie na głos samych mieszkańców, poprzez włączenie ich do dyskusji na temat priorytetów społeczności lokalnej z perspektywy jej wspólnego dobra. Cel ten ma prowadzić do aktywnego zaangażowania się w proces opracowania budżetu obywatelskiego oraz do efektywnego wydawania wspólnych środków z lokalnego budżetu i budowania więzi w lokalnej społeczności."
Rozjeżdżacie się tak nie wygracie wyborów.P Mirku sprawż pan jeszcze raz czy takie drogi można odśnieżać
OdpowiedzUsuńNie przypominam sobie bym komukolwiek zarzucał kłamstwo i łamanie obietnic. Nie wydaje mi się , żebym kogokolwiek mieszał z błotem. O obecnej władzy pisać nie będę, bo uważam ją za absolutnie spaloną i niewartą jakiejkolwiek, nawet najmniejszej uwagi z mojej strony. Wyrażam swoje opinie i analizuje plan, myślałem, ze po to się go publikuje i stwierdzam, że jest słaby i niemerytoryczny, ale to moja opinia, nikomu jej nie narzucam;-)
OdpowiedzUsuńJest to wrażenie niestety mylne;-)
OdpowiedzUsuńOk rozumiem teraz Pana punkt widzenia. Czyli znajdziecie Państwo dodatkowe pieniądze w wysokości na początek 600 000 zł. Skąd akurat taka kwota? Czemu nie 800 000 zł od razu? Wierzę gorąco, ze się uda;-)
OdpowiedzUsuńDlaczego dodatkowe? Proszę poddać chłodnej analizie aktualny budżet i sposób podejmowania decyzji przez burmistrza a odpowiedź powinna nasunąć się sama.
OdpowiedzUsuńDziś z racji płaconych przez burmistrza odsetek nie mamy pieniędzy na podstawowe inwestycje i wypłaty dla pracowników, a nie na budżet obywatelski. To przecież Pan zasiada w Radzie i Pan to wie. Jeśli poprawią Państwo kondycję gminy to znajdą się owszem pieniądze na te podstawowe zadania, których dziś nie ma, ale manna z nieba się nie posypie nagle. Nie odpowiedział mi Pan na drugie pytanie. Skąd te wyliczenia, na jakiej podstawie 600 000 zł?
OdpowiedzUsuńJako prawnik, uważnie śledzący program Pani Małgorzaty Więckowskiej, chciałbym zwrócić uwagę na następującą kwestię, bezpośrednio odnoszącą się do negatywnych komentarzy, usiłujących w nieudolny sposób, niejako wmówić użytkownikom niniejszego bloga, iż pewne założenia programowe Komitetu AUTOSTRADA DO PRZYSZŁOŚCI pozostają w sprzeczności z obowiązującym prawem.
OdpowiedzUsuńSzanowni Państwo, ustawodawca w art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym (t.j. Dz.U. 2013 r. poz. 594), używając sformułowania "w szczególności" wskazał katalog otwarty zadań, które winny być realizowane przez gminę. A zatem, nie można mówić o enumeratywnym wyliczeniu zadań należących do gminy. Wynika to przede wszystkim z różnorodności potrzeb społeczności zamieszkującej w danej gminie.
Tak więc, jeżeli społeczność gminy oczekuje tego, by zalegający na przydomowych drogach śnieg został usuwany, to dlaczego gmina miałaby pozostać głucha na te oczekiwania? Gmina powinna być wszakże elastyczna i wychodzić naprzeciw potrzebom swych mieszkańców. Co więcej, jak już wspominałem, ustawodawca na taką elastyczność pozwala.
Wobec powyższego, dalece nieostrożne i ryzykowne jest umieszczanie w komentarzach ocennych sformułowań, iż dany punkt programowy pozostaje w kolizji z prawem, bez wykazania na czym owa kolizja polega, w szczególności poprzez przedstawienie przepisów prawa, które zostały naruszone. Osoba, która mówi o naruszeniu prawa, winna być prezycyjna. W innym wypadku, słowa takiej osoby można potraktować jedynie jako próbę zdezorientowania potencjalnych wyborców.
Przepisy mówią że gmina ma obowiązek utrzymywać drogi gminne. no i to robi .Natomiast nie mówią że gmina nie może( jeżeli stać ją na to i chce) pomagać mieszkańcom w utrzymaniu ich dróg dojazdowych.Pokaż mi w przepisach taki zakaz!
OdpowiedzUsuńMoim skromnym zdaniem ta dyskusja jest odwracaniem uwagi od meritum sprawy. Trzeba zmienić władzę Wisnicza!!! Ludzie w naszym miasteczku są skłóceni,nieufni, zadziorni a do tego właśnie doprowadzili obecni na czele z burmistrzem. Basta. Kiedy te spotkania z wyborcami i gdzie?
OdpowiedzUsuńwynajmować do odśnieżania prywatnych przedsiębiorców, płacić im kilometrówki , to jakieś nieporozumienie.Kto widział albo wie ile kilometrów jest rozpisane ? kto wie ile kilometrów mają wszystkie drogi w gminie te na własność i te w administracji? kto wie ile kilometrów dróg tych starych z dawna zarośnietych gmina administruje ale wcale nie odśnieża ? są dopisywane w papiery czy nie są ? ile kursów jest napisane że było, a ile było w rzeczywistości? wie to ktoś ? sprawdzał to ktoś ? liczył ,prosił o informację publiczną ? widział papiery ? jeżeli dysponuje ktoś taką wiedzą i dokumentami to niech nam tu powie .to nie tajemnica, to informacje publiczne . Kto wie ile przeznaczono na podsypkę dróg, było tego tyle ile jest napisane ? było tyle rozsypane ? Dlaczego wynajmuje sie prywatnych ludzi do odśnieżania i płaci jak za woły ?Czy Gmina sama nie może zakupić i mieć ze 3 czy 4 swoje własne sprzęty do odśnieżania ? Czy nie może zatrudnić na etatach na okres zimowy kierowców i płacić im podstawowe pensje,a nie kilometry.Tacy kierowcy kursowali by ze sprzętem i wszystkim mogli by spokojnie odśnieżać.Nie jest to sprawiedliwe że jedni mają darmochę a drudzy na nich łożą i sami za swoją drogę jeszcze prywatnie płacą .Proponuję utworzyć w gminie fundusz ZIMOWY na odśnieżanie. Każdy dom wpłaca jednakową kwotę na zimowe utrzymanie wszystkich dróg np.te 30 zł w roku..Gmina dołoży ze swoich co braknie. Każdy płaci tyle samo, każdy ma odśnieżone ,nie ważne czy ma drogę krótszą czy dłuższą, gminną czy swoją dojazdową zasada : jeden za wszystkich wszyscy za jednego.Propozycje Pani Kandydatki są jak najbardziej realne.tylko potrzebne są zmiany w zarządzaniu i to wszystko
OdpowiedzUsuńtak tak,jak jest coś wybudowane to, to coś, w tym przypadku ta czarna parówka musi mieć te 3 metry szer. Pobocze się nie liczy,bo nie pełni funkcji dojazdu,Ludzie klnąć bedą na nich tylko dopiero wtedy jak ktoś do starostwa o jakieś pozwolenie pójdzie. Pierwsze pytanie jest : a droga dojazdowa jest? i tu się okazuje że na tym wybudowanym ,,parówką wyborczą" odcinku ~ NIE MA !!!
OdpowiedzUsuńo parówce ~to nie do wyborcy było, to do wszystkich których parówki dotyczą.
OdpowiedzUsuńMerytoryczna dyskusja bez obrzucania się błotem. Tego przez ostatnie lata bardzo brakowało. Mam nadzieję że jeśli przejdzie Pani Wieckowska na burmistrza, a Pan na radnego, również pozwolicie otwarcie ludziom, wszystkim mieszkańcom naszej gminy dyskutować. A jeżeli jakaś społeczna inicjatywa (również wypływająca od pracowników) będzie godna uwagi, to mam nadzieję że otwarcie władza o tym będzie informowała. Mamy dosyć tłamszenia, karmienia tylko jedną jedyną prawdą która zawsze pochodzi od obecnie sprawującego władzę samorządową. Współpraca na różnych płaszczyznach, również z samorządami na różnym szczeblu będzie skutkowała konkretnymi efektami. Nie można obrażać się na starostwo, czy urząd marszałkowski, bo tam są również środki finansowe do zainwestowania w tą gminę.Niestety spory na linii burmistrz starosta pozbawiły nas sporo inwestycji. Dumę na stanowisku burmistrza często trzeba umieć schować do biurka. Dumnym będzie się kiedy mieszkańcy obdarzą tych którzy obiecują służyć i prawdziwie służą swoim mieszkańcom. I wiele więcej można jeszcze powiedzieć. Ale to mam nadzieję po 16 listopada.
OdpowiedzUsuń~do wyborcy , nie bałamuć !!! jesteś zielony jak dolary. Wiesz ile czasu zajmuje odśnieżenie dróg które teraz są odśnieżane. Wiesz ile tych kierowców trzeba by było zatrudnić i od której posesji będą zaczynać odśnieżanie i jaki będzie ich czas pracy -zadaniowy? A zadanie to będzie 1 km czy 5 km. Kto będzie decydował czy zaczyna odśnieżać o 3 czy 5 rano. Bo niektórzy wyjeżdżają o takich godzinach z domu do pracy. Czy na zagrodach w Starym Wiśniczu będzie odśnieżone najpierw, czy u Pana Chodura. A może będzie trzech kierowców do samego Starego, no i czym oni będą jeździć taczkami, za co kupimy im sprzęt??????
OdpowiedzUsuńDo... ha, ha, ha.... trzeba mieć elementarną wiedzę...
OdpowiedzUsuńWidać kto ma wiedze elementarną ,gmina ogłasza przetarg i kto wygra odśnieża swoim sprzętem.
Zapytaj każdego ale szczerze ile mu zapłacono za sezon i dodaj wszystkich razem .dodaj do tego koszt zakupionej podsypki, wyjdzie ci kwota ogółem . A teraz sprawdź dokument ile wydaliśmy na te prace , masz znak równości ? powinien być .
OdpowiedzUsuńA może po prostu się przedstawcie?
OdpowiedzUsuń