Rok 2015

Nastał rok 2015. Czas biegnie bardzo szybko.

Jak zapewne zauważyliście już jakiś czas temu  liczba odwiedzających ten blog przekroczyła  500 000 za co wszystkim dziękuję.

Dziękuję również mieszkańcom, którzy wczoraj tak licznie przybyli pod ratusz, na spontanicznie zorganizowane spotkanie, aby przywitać Nowy Rok.

30-tego grudnia miała miejsce czwarta już podczas tej kadencji sesja na której został uchwalony budżet na rok 2015. Budżet przygotowany jeszcze przez  poprzedniego burmistrza, który będzie musiał być w najbliższym czasie zmodyfikowany tak aby można było pracować z uwzględnieniem możliwych do zrealizowania dochodów i wydatków oraz pokryć zobowiązania wobec dostawców i usługodawców na kwotę ok. 1,5 mln złotych na co nie było funduszy w kasie gminy w roku 2014.

Podczas sesji rozgorzała ożywiona dyskusja na temat autobusu RPK który  kursuje na terenie gminy.

Radni dowiedzieli się, że Gmina Nowy Wiśnicz musi dopłacić do kursowania tego autobusu ok. 100 000  zł rocznie aby zapewnić rentowność linii oraz pokryć koszty ulg z których korzystają uprawnieni do nich mieszkańcy. Autobus ten dowozi również uczniów do szkoły ale koszty dowozu pokrywane są z pieniędzy gminnych i stanowią dodatkową kwotę którą gmina wpłaca do kasy RPK.

Jest to sprawa z którą w przyszłości trzeba będzie się zmierzyć, gdyż linia ta, wg mieszkańców wypowiadających się na sesji jest bardzo potrzebna, jednakże sama kwota opłaty powinna być wg nich renegocjowana.

Nie można zapominać jednak o tym, że popularna "dwunastka" jest najpewniejszym i najbezpieczniejszym środkiem transportu na terenie gminy oraz co ważne dla wielu mieszkańców podczas przejazdów można korzystać z ulgowych biletów.

Ważnym problemem, który był omawiany również na sesji jest odśnieżanie dróg gminnych.

Można powiedzieć, że pierwszy okres odśnieżania podczas obecnej zimy okazał sie w kilku miejscowościach falstartem.

Materiał, którym posypywane są drogi, wg radnych i mieszkańców jest materiałem niewłaściwym. Mieszanka popiołu z piaskiem lub nawet jak niektórzy twierdzą ziemią nie spełnia swojego zadania a w dodatku szpeci okolicę na wiele tygodni. Zamarza ona tworząc twarde grudy, które dodatkowo psują urządzenia do jej rozsypywania. Nie zapewnia ona praktycznie żadnego tarcia oraz, co najlepiej było to widoczne w dniu dzisiejszym, tworzy czarne maziste błoto, które spływa podczas roztopów.

Takie błoto towarzyszy nam na butach nie pozwalając o sobie zapomnieć przez dłuższy czas brudząc przy okazji domy, urzędy,sklepy czy też kościoły.

We środę, pilotażowo, został zakupiony kamień o grubości 3-8 mm, którym będą na początku posypywane chodniki w Nowym Wiśniczu. Podobny materiał stosuje się w krajach górzystych - powoduje on iż nawet zalodzone powierzchnie są na tyle szorstkie, że nie trzeba tak często powtarzać posypywania. Kamień taki wbija się w śnieg i lód na dłuższy okres oraz co bardzo ważne nie szpeci.

Musimy zużyć zakupiony już czarny materiał ale mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości coś się zmieni w tej materii.

Jutro Pani Burmistrz spotyka się z sołtysami, którzy nadzorują bezpośrednio odśnieżanie aby omówić problemy związane z tym procesem.

Na stronie internetowej urzędu pod adresem http://nw.com.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=4325:zima-2015-w-gminie-nowy-winicz-&catid=145:informacje&Itemid=200087

znajdziecie dane kontaktowe do sołtysów oraz firm odpowiedzialnych za odśnieżanie poszczególnych miejscowości do których można bezpośrednio kierować uwagi.