Szkoła w Chronowie
Podczas dzisiejszej sesji podejmowany był temat szkoły w Chronowie.
Szkoła w Chronowie w pierwotnym zamyśle miała zostać włączona w struktury szkoły w Kobylu – co było o tyle racjonalne, że roczny jej koszt utrzymania to ponad 600 000 zł co daje 25 000 zł na jednego ucznia kiedy są w naszej gminie szkoły gdzie na jednego ucznia wydajemy 7200 zł rocznie.
Różnica kolosalna więc logicznym było, że coś z tym trzeba było zrobić.
Aby szkoła mogła zostać filią innej szkoły musi zostać wcześniej papierowo „zlikwidowana”.
Takie są przepisy i z tym nie można dyskutować.
„Likwidacja” to dosyć nieszczęśliwe określenie ale nie my to wymyśliliśmy. Na pewno łatwiej byłoby jedną uchwałą zmienić organizację szkół nie używając słowa "likwidacja".
Ja likwidację rozumiem jako zamknięcie szkoły i zakończenie w niej nauczania a nic takiego nie było planowane.
Po owej „likwidacji” miało natychmiast nastąpić utworzenie w Chronowie filii szkoły w Kobylu i tyle.
Pan Dyrektor Borgula, najprawdopodobniej pod wpływem czyjejś namowy postanowił zrobić wszystko aby do owej zmiany nie doprowadzić.
Nie przekazywał Pani Burmistrz danych rodziców aby można było ich poinformować o planach, straszył mieszkańców rzeczywistą likwidacją i mrocznymi perspektywami na przyszłość, wysyłał pisma, skargi tu i tam.
Jaki był tego rzeczywisty cel? Nie wiem…
Trochę mi go żal. Gdyby zachowywał się normalnie, gdyby podszedł do sprawy ze zrozumieniem, nie torpedował naszych działań zarówno on jak i pozostali nauczyciele zachowaliby miejsca pracy na zasadzie karty nauczyciela jedynie pracodawcą nie byłaby szkoła w Chronowie a szkoła w Kobylu.
Nastąpiłyby z pewnością zmiany organizacyjne ale one zawsze następują w takich przypadkach - ludzie szybko się do zmian dostosowują.
Po tym jak już osobom namawiającym go do takiego działania nie będzie potrzebny być może się zreflektuje, że popełnił po prostu duży błąd.
Pan Dyrektor, niektórzy nauczyciele i część mieszkańców zostali ofiarami manipulacji osób siejących zamęt, próbujących skłócić ze sobą jak najwięcej mieszkańców i realizować swoje, niezrozumiałe dla mnie cele.
Kilka tygodni temu okazało się, że mieszkańcy Chronowa, zawiązali stowarzyszenie i zgłosili wolę przejęcia szkoły co oznacza, że nauczyciele w niej zatrudnieni będą pracować na zwykłą umowę o pracę a utrzymanie szkoły spada na osoby nią zarządzające.
Jeżeli stowarzyszeniu uda się przejąć szkołę gmina zaoszczędzi w perspektywie kilku lat kilkaset tysięcy złotych.
Gmina będzie jedynie utrzymywać budynek szkoły którego jest właścicielem oraz przekazywać dotację zależną od ilości uczniów.
Wszyscy radni postanowili zaufać mieszkańcom Chronowa, którzy złożyli jednoznaczną deklarację, że z pomysłu przejęcia szkoły się nie wycofają.
W związku z tym, rada zadecydowała w dniu dzisiejszym o usunięcie uchwały o „likwidacji” z porządku obrad ponieważ szkoła ma zostać przekazana stowarzyszeniu co w praktyce powinno mieć miejsce najpóźniej w marcu 2016 roku.
Szkoła w Chronowie w pierwotnym zamyśle miała zostać włączona w struktury szkoły w Kobylu – co było o tyle racjonalne, że roczny jej koszt utrzymania to ponad 600 000 zł co daje 25 000 zł na jednego ucznia kiedy są w naszej gminie szkoły gdzie na jednego ucznia wydajemy 7200 zł rocznie.
Różnica kolosalna więc logicznym było, że coś z tym trzeba było zrobić.
Aby szkoła mogła zostać filią innej szkoły musi zostać wcześniej papierowo „zlikwidowana”.
Takie są przepisy i z tym nie można dyskutować.
„Likwidacja” to dosyć nieszczęśliwe określenie ale nie my to wymyśliliśmy. Na pewno łatwiej byłoby jedną uchwałą zmienić organizację szkół nie używając słowa "likwidacja".
Ja likwidację rozumiem jako zamknięcie szkoły i zakończenie w niej nauczania a nic takiego nie było planowane.
Po owej „likwidacji” miało natychmiast nastąpić utworzenie w Chronowie filii szkoły w Kobylu i tyle.
Pan Dyrektor Borgula, najprawdopodobniej pod wpływem czyjejś namowy postanowił zrobić wszystko aby do owej zmiany nie doprowadzić.
Nie przekazywał Pani Burmistrz danych rodziców aby można było ich poinformować o planach, straszył mieszkańców rzeczywistą likwidacją i mrocznymi perspektywami na przyszłość, wysyłał pisma, skargi tu i tam.
Jaki był tego rzeczywisty cel? Nie wiem…
Trochę mi go żal. Gdyby zachowywał się normalnie, gdyby podszedł do sprawy ze zrozumieniem, nie torpedował naszych działań zarówno on jak i pozostali nauczyciele zachowaliby miejsca pracy na zasadzie karty nauczyciela jedynie pracodawcą nie byłaby szkoła w Chronowie a szkoła w Kobylu.
Nastąpiłyby z pewnością zmiany organizacyjne ale one zawsze następują w takich przypadkach - ludzie szybko się do zmian dostosowują.
Po tym jak już osobom namawiającym go do takiego działania nie będzie potrzebny być może się zreflektuje, że popełnił po prostu duży błąd.
Pan Dyrektor, niektórzy nauczyciele i część mieszkańców zostali ofiarami manipulacji osób siejących zamęt, próbujących skłócić ze sobą jak najwięcej mieszkańców i realizować swoje, niezrozumiałe dla mnie cele.
Kilka tygodni temu okazało się, że mieszkańcy Chronowa, zawiązali stowarzyszenie i zgłosili wolę przejęcia szkoły co oznacza, że nauczyciele w niej zatrudnieni będą pracować na zwykłą umowę o pracę a utrzymanie szkoły spada na osoby nią zarządzające.
Jeżeli stowarzyszeniu uda się przejąć szkołę gmina zaoszczędzi w perspektywie kilku lat kilkaset tysięcy złotych.
Gmina będzie jedynie utrzymywać budynek szkoły którego jest właścicielem oraz przekazywać dotację zależną od ilości uczniów.
Wszyscy radni postanowili zaufać mieszkańcom Chronowa, którzy złożyli jednoznaczną deklarację, że z pomysłu przejęcia szkoły się nie wycofają.
W związku z tym, rada zadecydowała w dniu dzisiejszym o usunięcie uchwały o „likwidacji” z porządku obrad ponieważ szkoła ma zostać przekazana stowarzyszeniu co w praktyce powinno mieć miejsce najpóźniej w marcu 2016 roku.
Staszek ale namieszałeś, pięknie dyrektora i nauczycieli wpuściłeś w maliny.... :( mogło być normalnie, daj sobie już spokój.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że opisując całą sytuację zapomniała Pan dodać, że owszem zamiary to i może Rada ma, tylko realizować ich nie potrafi. Jakbyście zorganizowali "porządne" spotkanie z mieszkańcami i wszystko im wytłumaczyli to napewno bieg sprawy byłby inny. Tymczasem Wy, Rada+Pani Burmistrz zamiast rozmawiać z mieszkańcami wolicie ustalić rozwiązanie między sobą (i Panem Sołtysem) i narzucić je Mieszkańcom.
OdpowiedzUsuń"To bardzo ważne wydarzenie zawdzięcza Chronów i szkoła odważnemu dyrektorowi szkoły Ryszardowi Borguli,wspaniałym Rodzicom i Nauczycielom ,którzy o jej istnienie zdecydowanie się upomnieli".
OdpowiedzUsuńCo do dyrektora to rodzice pochlebnie się o nim nie wyrażają, więc stowarzyszenie pewnie go zmieni. Odwaga czasem nie wiele różni się od głupoty, co poprzednia władza już nie jeden raz nam udowodniła.
Wspaniali rodzice chyba się trochę pogubili, a nauczyciele posmakują najniższego krajowego wynagrodzenia, będą więc mogli opowiedzieć reszcie (tu proponuję zaprosić np. na rady pedagogiczne w innych szkołach) jak się żyje za takie pieniążki, i może znikną flagi z budynków szkół!
Wydaje się, że dzieci na tym skorzystają, a to najważniejsze.
OdpowiedzUsuńhttp://www.mojabochnia.pl/?p=129415
OdpowiedzUsuńChyba jakiś błąd macie w raporcie.
W przypadku wskaźnika płynności gotówkowej podanego na portalu mojabochnia wskazuje że na każdy 1 milion zobowiązań bieżących gmina ma w kasie/na koncie 1300 zł.
wzór wskaźnika płynności gotówkowej = środki pieniężne i inne aktywa pieniężne / zobowiązania bieżące
IX sesja za nami, a protokoły utknęły na VI - PROSZĘ O AKTUALIZACJĘ.
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ.
spotkanie było, ale Ty chyba nie jesteś z Chronowa wiec ciężko żebyś na nie dotarł :) więc co się rzucasz?
OdpowiedzUsuńNauczyciele uczący dotychczas w Chronowie zamierzają znaleźć nowe miejsca pracy i nie chcą pracować w atmosferze skandalu jaka wytworzyła się wokół całej sprawy.Od marca pewnie będą wolne miejsca pracy w Chronowie.Bez Karty Nauczyciela. Wynagrodzenie też z pewnością nie powali na kolana:)
OdpowiedzUsuń"Wszyscy radni postanowili zaufać mieszkańcom Chronowa, którzy złożyli jednoznaczną deklarację, że z pomysłu przejęcia szkoły się nie wycofają." Dlaczego okłamuje Pan czytelników. Jacy mieszkańcy? Zgodnie ze słownikiem języka polskiego PWN mieszkaniec "to osoba stale mieszkająca w jakimś miejscu". Na stałe w Chronowie jest pewnie zameldowanych około 350 osób (albo i więcej), a obawiam się, że 85% Mieszkańców wogóle nie wie o takim pomyśle.
OdpowiedzUsuńSkoro mowa o zaufaniu, to Mieszkańcy Gminy też Wam zaufali. Z niecierpliwością czekamy na kanalizację, wodociągi, zmiany w MPZP.
Tu masz link do sposobu działania rad sołeckich:
OdpowiedzUsuńhttp://www.wspolnota.org.pl/portal-dla-radnych/jednostki-pomocnicze/statut-jednostek-pomocniczych/w-gminie-wiejskiej/organy-solectwa-i-rada-solecka/
Szczególnie polecam dokładne przeanalizowanie pkt. mówiących o sposobie organizowania zebrań wiejskich. A jak to jest w Chronowie?
jak sam napisałeś "spotkanie z mieszkańcami" co nie koniecznie jest "zebraniem wiejskim", faktycznie zasadnicza różnica. Artykuł ciekawy, ale raczej jako wytyczne do zmian ew. naszych statutów sołectw.
OdpowiedzUsuń"Więckowska musi jeszcze długo popracować zanim osiągnie połowę tych umiejętności, które miał poprzedni (i mam pewność, ze następny) burmistrz (…) Stanisław Gaworczyk."
OdpowiedzUsuńPewnie jakieś 7 lat :), bo następne 7 to on już marnował :(
Jeszcze mu mało porażek?
Przecież ostatnie wybory pokazały mu chyba jego miejsce!
"Już czas by mieszkańcy rozliczyli Kozła i Zygmunta bo to ludzie interesu , nie chodzi im o dobro Chronowa (...) - czytamy.
OdpowiedzUsuńKtoś się już chyba pogubił, przecież to nie Królówka na nich głosowała!
Kolejne powierzchowne informacje pojawiły się na stronie nw.com.pl w wykonaniu nowego sekretarza. Proszę o konkrety, a więc rozwinięcie do każdego z tych punktów i zamieszczenie we właściwym miejscu i terminie. Dodatkowo wypadało by opublikować całościowy protokół audytu jak i podać faktyczną końcową kwotę za jego przeprowadzenie.
OdpowiedzUsuńSpotkanie z mieszkańcami, to nic innego, jak zebranie wiejskie i powinno być zorganizowane na takich samych zasadach wynikających ze statutu sołectwa, a więc ogłoszone co najmniej 7 dni wcześniej. Spotkanie z mieszkańcami i zebranie wiejskie to synonimy dla tego samego zdarzenia. Ot, taka żonglerka słowna:)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Pani Burmistrz i wszystkich zaangażowanych w przygotowanie obchodów 25 -lecia samorządu w Polsce na Zamku w Wiśniczu. Spotkanie świetnie zorganizowane,na najwyższym poziomie. Zamek i otoczenie aż lśniło czystością i porządkiem . Zazdroszczę Wam tak pięknych miejsc :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dobra decyzja w sprawie gimnazjum w Muchowce. Tam po prostu nie ma to warunków. Dzieci nie moga uczyć się w norach po jakims mieszkaniu., a gdzie pracownie. gdzie multimedia? z wielkim zyskiem dla dzieci. Nie rozumiem rodzicow.
OdpowiedzUsuń