krzesło
Standardową procedurą operacyjną wiśnickiego i nie tylko, samorządu jest postawienie nielubianych radnych w kłopotliwej sytuacji: głosować za zmianą uchwały budżetowej czy nie. Z reguły, chcąc "załatwić" przeciwnika, zmianę budżetu konstruuje się następująco: zmienia się kilka lub kilkanaście pozycji w budżecie, umieszczając wśród nich również zmiany wstydliwe dla obozu rządzącego oraz jedną lub dwie sprawy za którymi nie lubiany radny powinien zagłosować ponieważ dotyczą jego miejscowości. Jakże przebiegłe działanie... Nie zagłosuje za zmianą uchwały tzn. jest przeciwko mieszkańcom swojej miejscowości!!! Zagłosuje za uchwałą ze względu na jej część dotyczącą swojej miejscowości: niema prawa krytykować pozostałych punktów gdyż był za. Przebiegła ale i prymitywna sztuczka. Podczas ostatniej sesji głosowaliśmy właśnie taką uchwałę zmieniającą budżet na rok 2014. Cudownym zrządzeniem losu Burmistrz znalazł 314 267 zł które postanowił przeznaczyć na wodociągowanie Gminy. Owo cu...